Hejo!
Dawno tu nic nie pisałem. W swift wkońcu został doposażony w instalację LPG.
Instalacja to tzw. 2 generacja w oparciu o sterownik BINGO M.
Przejechałem póki co na tym zestawie przejechałem dopiero około 500km. To co zaobserwowałem po założeniu gazu to, że silnik czasem na zimnym nie chce odrazu załapać i kilkukrotnie gaśnie. Czuć, że silnik stracił trochę na dynamice i trzeba troszkę wyżej zmieniać biegi (2-2.5tys), bo czasem silnik "nie może się podnieść". 2 razy zdarzyła mi się również sytuacja, że czekałem sobie na światłach na wolnych obrotach, a potem nie mogłem wkręcić silnika na obroty nawet na luzie. Postaram się o tym powiedzieć gazownikowi na przeglądzie po 1000km. Mam nadzieje, że coś zaradzi i będzie można przyzwoicie jeździć na gazie. Oczywiście z plusów, to spalanie. Wyszło mi 6,9 litra na 100km. Większość to była autostrada z prędkością 110-120km.h Wynik całkiem mnie zadowala, mam nadzieje, że przy mniejszych prędkościach uda się zejść jeszcze o te pół litra
Muszę pomyśleć jeszcze nad kalibracją rezerwy, bo teraz wydaje mi się, że zapala się dosyć szybko