Sinlik Simsona w Komarze

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 31 mar 2007, o 21:12

Jak ktoś ma na zbyciu 1500 zł to może sobie simka kupić ale jak ma okazję na sam silnik np. za 300 zł i ma rame z papierami to może mieć zrywną bestię np .a 500 zł :twisted:

przez **Pani Kontekstowa** » 31 mar 2007, o 21:12

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Evil** » 2 kwi 2007, o 14:42

Tylko za taką cenę za którą kupisz silnik w dobrym stanie wyremontowany to można już kupić simsona w dobrym stanie bez pepierów. A potem to już się da wszystko załatwić

przez **Conqeror** » 2 kwi 2007, o 15:23

No nie powiedzałbym .

Mój kolega ma silnik chyba zajrze do neigo i pospisuje wymiary

przez **Telemah** » 3 kwi 2007, o 18:39

Jak chcecie powera to wsadźcie sobie silnik od wsk-125

.Simsony się chowają wieśniackie plastikowe chińskie skuterki też.Trzeba sobie przerobić mocowania dospawać kawał rurki wzmocnić ramę już...mamy bestię

Ja miałem tak w ogarze, w starszych komarach jest b.delikatna rama mogłaby nie wytrzymać, mi na komarowskiej wytłaczanej ramie przestawiło tył

..no ale ciut wzmocniona ogarowska daje radę.Koło zębate standart. od wsk125 oczywiście wstawione po drobnej przeróbce.Po takim "tuningu" macie ok 7 KM, czyli tyle co 2,5 simsona

.Robi wrażenie taki ogar, a najszybciej jechałem nim 94km/h a to już nie przelewki.Trzeba tylko uważać przy ruszaniu żeby nie spaść na plecy

.Tyle że teraz wolę oryginalne pojazdy w ładnym stanie, jedziesz sobie takim komarem 20km/h który wygląda jakby go fabryka dopiero co zdziałała.....fajna rzecz

przez **pawel615** » 4 kwi 2007, o 21:04

ale po co to ????
kupa roboty a wygląd też do dupy

przez **KLINAR** » 4 kwi 2007, o 21:27

niekoneicznie, jesli sie to wszystk ozrobi z glowa i estetycznie to wszystko bedzie ladnie wygladalo

no chyba ze ktos chce byle jak wsdzic silnik byleby to byl wt to inna sprawa

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 4 kwi 2007, o 23:20

EEe tam wsk mam tylko 8 koni wsadzce se od jawy 350, albo mz 250 to odlecicie wprost.....na cmentarz :twisted:

przez **Gość** » 7 kwi 2007, o 22:22

Nie polecał bym takiej zmiany. Mam simsona Sr 50 z cylindrem 60ccm
ten silnik tak się "rwie" ze po pewnym czasie wyskoczy razem z mocowaniem.Ale jak kto woli.Jak dla mnie glupota totalna.

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 7 kwi 2007, o 22:29

Hehe w moim SR50 tak rwało że musiałem zrobić remont zawieszenia silnika- kupić i nabić nowe gumy a i tak ta moc silnika sprawiła że musiałem kilka razy spawać to całe mocowanie silnika

przez **Adamo** » 7 kwi 2007, o 22:50

Ja nie lubię takich kombinacji.Wolę oryginały.Jak miałem 16 lat to władowałem do ogara 205 silnik od wsk 125.Rama szybko poszła się ***.Musiałem ją naprostować pospawać i dać wzmocnienia dopiero normalnie się trzymało kupy.Stare ramy do komarów te co mają tył tłoczony z blachy są jeszcze mniej odporne.Przy zbyt silnym napędzie szybko przestawi ci tył i rama się zwichruje.

przez **Evil** » 10 kwi 2007, o 17:31

Hehe w moim SR50 tak rwało że musiałem zrobić remont zawieszenia silnika- kupić i nabić nowe gumy a i tak ta moc silnika sprawiła że musiałem kilka razy spawać to całe mocowanie silnika

Ja w swoim miałem podobnie tylko ja nie spawałem tylko wytoczyłem ten element z grubszego materiału i do tego dostpawałem uchwyt silnik który się przykręca z przodu

Adamo_From_Pomorze napisał(a):Stare ramy do komarów te co mają tył tłoczony z blachy są jeszcze mniej odporne.

To są ramy z nowszych komarów

Sinlik Simsona w Komarze

Kto przegląda forum