Sinlik Simsona w Komarze

przez **Conqeror** » 29 mar 2007, o 16:34

Był już temat montowanai silniczka jawki . Ale teraz chce sie dowiedzeć o silniku Simsona .

Oczywiście hamulce ikoło trzeba przełożyć . To mam zrobione .
Ale jeśli chodzi o mocowanai sinlika czy będą pasować . Macie jakiąś wiedze ?

przez **Pani Kontekstowa** » 29 mar 2007, o 16:34

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **KLINAR** » 29 mar 2007, o 21:17

z mocowaniem bedzie ciezko, to nie jest silnik jawki, w simsonie juz konkretnie czuc moc a nie jak w jawce tylko na maxie, w simku dlatego masz ruchome mocowanie silnik, nie wiem dokladnie jak to jest zalozone jutro pujde do piwnicy i sprawdze u siebie

no i raczej musialbys zrobic jakis patent jak w wsk zrobic taka kolyske i dobrze go zamocowac bo moze ci mocowanie wykrzywic przez co silnik bede skrecony, takie jest moje zdanie

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 29 mar 2007, o 21:26

rama komara nie jest przystosowana do takiej mocy jak juz pisało wyżej musi być on elastycznie zamontowany inaczej będzie ci krzywiło rame w prawą stronę, ale były już motorynki z silem simsa i komar też taki jest na allegro

http://www.allegro.pl/item180390109_kom ... opper.html

może to ci jakiś pomysł podsunie-- jakbyś zrobił swap s silnika jawki na simsona to dopiero poczuł byś moc

przez **Conqeror** » 30 mar 2007, o 07:17

Z tego co jeszcze słyszałem to trzeba uciąć bolce przy mocowanaich . Mój kolega ma taki sinlik ktory leży odłogiem .

Jak byście mogli , to jak macie jak zdjęcia Roemta z tkaim silnikiem to prosze o umieszczenie go tu .

przez **Alonzo** » 30 mar 2007, o 08:16

jakbyś zrobił swap s silnika jawki na simsona to dopiero poczuł byś moc

na pewno na niskich, ale jak ja jechalem na simsonie kolegi(dawne czasy

) i teraz jezdze na jawce, to mimo iz simson ma naprawde dobrze rozlozone sily nie tak jak jawa

to jednak nie mka takich obrotow, ale na pewno simkiem sie latwiej jezdzi w miescie

Conqeror kolejna zamiana silnika??

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 30 mar 2007, o 15:10

tu coś masz może to podsunie ci jakiś pomysł

Obrazek

przez **Alonzo** » 30 mar 2007, o 15:35

ale ten silnik ma jest dluuugi

jakos nie pasuje tak, cylinder jeszcze ale jest za dlugi troche i brzydko wyglada w ramie rometa

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 30 mar 2007, o 18:43

ale ma kopa

przez **Alonzo** » 30 mar 2007, o 18:47

ma kopa na pewno

w koncu to 3km, ale kto chcialby jezdzic motorem ktory wyglada jak gowno w przerebli a ma kopa, ja juz wole ladny motor a z slabszym silnikiem

potem taki mototrem nie mozna pojechac na miasto bo wszyscy sie smieja wytykaja palcami itd.

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 30 mar 2007, o 19:00

Jak sie ładnie zrobi to nie będa ci nic wytykać tylko beda sie oglądać co za komar co jedzie 60-70 km/h

przez **Alonzo** » 30 mar 2007, o 19:47

np z zebatka motoryny

:P

przez **Mariusz** » 31 mar 2007, o 18:02

z zębatką od motoryny to byś chyba ze 150 jechał, oczywiście o ile by moc pozwoliła :lol:
a przecież nie liczy się wygląd, a działanie...
mnie się wydaje że koncept ciekawy, i chyba nawet łatwiejszy w wykonaniu niż silnik jawki (podobniejsze do komarowego silnika proporcje)

przez **Evil** » 31 mar 2007, o 18:20

Moj kumpel mial taki silnik w komarze. silnik był z splanowaną głowicą, wypolerowanymi kanałami i odchudzonym swozniem i trudno było roszyć tym komarem bez podniesienia przedniego kola.

Ale po co tak wydziwiac ??

Nie lepiej kupic simsona?? I bezpieczniej, ładniej itp itd

P.S A ten silnik jest z simsona s50 i przez to tak głupio wygląda. I włąsnie liczy sie tez wygląd wiec lepiej kupic simsona niż robić takie coś

przez **Lizard** » 31 mar 2007, o 19:11

Evil napisał(a):I włąsnie liczy sie tez wygląd wiec lepiej kupic simsona niż robić takie coś

Dokładnie...

przez **Alonzo** » 31 mar 2007, o 20:02

tez jestem zdania ze zmiana silnika to bezsens

ale jesli ktos nie ma kasy a ma kase na sam silnik to niech zmienia