co byście zrobili

przez **pawel komar** » 15 lip 2007, o 22:24

co byście zrobili jak byście mieli kase i simsona

ja bym zrobił

-cylek 70ccm
-gaźnik amal
-wydech na dwóch tłumikach leo vinci
-kosz sprzęgłowy 70
-zębatkę wiekszą
-wypełniony wał
- i magneto vaspe

no ile by taki ciągnoł co byście dołożyli

przez **Pani Kontekstowa** » 15 lip 2007, o 22:24

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Conqeror** » 15 lip 2007, o 22:27

Do czego ma to zmierzać?? Taki tuning Sima to w h.. kasy idze

przez **Alonzo** » 15 lip 2007, o 22:30

gdybym ja mial kase bym sie nie bawil w drogu tuning simsona tylko kupil sobie wieksza maszyne

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 15 lip 2007, o 22:54

pawel komar napisał(a):-wydech na dwóch tłumikach leo vinci

Po co dwa wydechy? Oświeć mnie :roll:

pawel komar napisał(a):- i magneto vaspe

Nie vaspe tylko vape

Ja bym dał se siana z vape i kupiłbym skrzynie 5 założyć 70 6 kanałową
gość takie robi w częstochowie link- http://www.tuningdwusuw.prv.pl/
ceny kosmiczne ale przynajmniej cylki ddr, dać amal z dyszą główną 90, kosz od s70 zębatkę 17 wał tuning i hula 100 bez zbędnych dodatków jak leovinci czy vape

przez **endek** » 16 lip 2007, o 00:13

sprzedal simka dołozyłbym tą kase i kupił jakieś enduro :yes:

przez **gołąb** » 16 lip 2007, o 10:02

ale jaka by byla mina kolesia co jedzie sobie na sedesiue a tu mu simson wylatuje it tylko usluszal siiiiuuuuuuu i simsona nie ma

przez **endek** » 16 lip 2007, o 10:32

no mozna do simsona założyć jakiś silnik włoski badz japoński 125 i dopiero bedzie siiiuuuuuu

przez **Mariusz** » 16 lip 2007, o 11:25

można mniejszym kosztem wybić samemu tuleję, porobić 6 kanałów, popodnosić wszystkie kąty, kosz sprzęgłowy S70, wał wypełnić, szlif na 60ccm, wydech AOA1 czy 2, rozwiercić gaźnik na 18mm, lub kupić jakiegoś amala, i będzie też niezłe siuuuu

:D:D a koszt sporo niższy

przez **pawel komar** » 16 lip 2007, o 13:28

co do dwóch tłumników to by były po obu stronach

oto mi chodzi kto by co zrobił bo kupić sobie motor wsk czy mz lub coś innego to łatwizna a tuning to już poważna sprawa

jedzie jakiś markowy kibel bez blokady z 2007 roku a tu go bierze simak 50ccm(no tak na prawde to 70ccm) i gostek się spali ze wstydu że go wzioł 20 letni motor

ja mam sima s-51 z cylkiem 70ccm i jeste postrachem skuterów licznik mam do 80 to nie wiem ile jedie bo zamknie licznik ale taką prętkość rozwijam tylko po międy wsiami bo w terenie nie pruje (choć bym się kłucił) raz tylko mnie wzioł skuter ale po tuningu kosmicznym szedł ponad 100 ale nie wiem jaka to była marka a ja jechałem 80

przez **Alonzo** » 16 lip 2007, o 14:04

to prawda ze kupienie wiekszego motocykla to latwizna ale bez przesady nie bede wydawal na tuning simsona tyle kasy ze moglbym sobie kupic duzy motocykl, tuning dla mnie to jak ja sam kombinuje w cylindrze a nie kupuje gotowce

przez **Mariusz** » 16 lip 2007, o 14:50

ale co ci po dużym motorze jak nie możesz nim jeździć? jak na mój gust to nie jest rozwiązanie

przez **Alonzo** » 16 lip 2007, o 17:10

niektorzy moga niektorzy nie

zreszta taki simson tuningowany to tez juz motocykl, a pakowanie mnostwa kasy w simka to glupota, tuning tak ale bez przesady przeciez to co on wymienil to wychodzi drugi simson

przez **lukpc1** » 16 lip 2007, o 17:11

to za te kase lepiej kupić jakiegoś crosika 125 albo 80 i będzie mocniejszy i szybszy oraz nietrzabedzie sie męczyć z składaniem

przez **ronio** » 16 lip 2007, o 17:56

Sam simson kosztuje cos kolo 1500zł plus ten tunign to naprawde sporo a tak mozesz kupic wsk 125 zbeira sie do 100 km/h jak kupsiz dobrą, cena jakies 800zł to juz suepr sprzet i robisz tuning na 14km mniejsze zebati i masz potwora

przez **zielarz** » 16 lip 2007, o 20:51

ale WSKi nie zarejestrujesz na motorower! co komu po wieśce którą strach jeździć po drogach publicznych? no ale z tymi kosztami to prawda, może nie WSKę, ale np. Suzi RG80 byś sobie kupił za równowartość simsona i tuningu...
ten który ja zaproponowałem, jest jak najmniejszym kosztem, z jak największym swoim nakładem pracy. przecież kosza sprzęgłowego od S70 nie trzeba kupować a zębatki tańsze, wybić tuleję z simsona można domowymi sposobami, koszt dorobienia kanałów to koszt dobrego wiertła, pilnika, i masy nerwów. koszt przeróbki na AOA2 nei przekracza kosztu dorabiania kanałów, wypełnienie wału kosztuje tyle co 2 korki od wina (są w tych powyżej 5zł-jeśli nie mamy korka można sobie kupić i spożyć, nie zatrujemy się, bo jak już jkest nawet korek to siary tyle nie ma) koszt rozwiercania gaźnika to też koszt pilnika i wiertła... poza tym szlif można zrobić a nie trzeba, a koszt szlifu przynajmniej u mnie to koło 5 dych... tak więc koszt poniżej stówki, a osiągi powinny się zdecydowanie podnieść! tuning simsona wcale nie musi być taki drogi, o ile ktoś się nie boi pilnika. bo jaki jest sens kupowac np. cylek RZT, jeśli można kupić z almotu wzmacniany o takich samych wszystkich oknach za mniejsza kasę? albo można się spytać o wymiary okien znajomego posiadającego ten cylinder i samemu przerobić! jak ktoś się boi to wydaje szmal, a przecież nie o to w tuningu chodzić powinno...