Plomba w gaźniku Simson

przez **Conqeror** » 31 lip 2007, o 23:12

Może to po prostu kwestia regulacji . Ustawienai powietrza

przez **Pani Kontekstowa** » 31 lip 2007, o 23:12

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Maciek93** » 1 sie 2007, o 00:20

Ale jak ktos robi zaawansowany tuning to jemu chodzi o jak najwiecej kucy i robi zeby mial jak najwiecej .Mi to niewiele dalo ale zawsze to cos.

przez **Evil** » 1 sie 2007, o 00:46

jak ktoś robi zaawansowany tuning simsona to nie monuje Simsonowskiego starego gaźnika :lol:

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 1 sie 2007, o 00:48

ja uważam że już gm12f jest lepszy od orginalnego simsonowskiego gaźnika

z orginalnego zawsze coś ciekło, zawsze muliło, strasznie niewdzięczny gaźnik, uznaję tylko binga albo amala i kropka

przez **Mariusz** » 1 sie 2007, o 01:10

gm lepszy? ojjj... prosze mi tu nie bluźnić :lol: mam k35b i pomimo że to bardzo ubogi gaźnik, to jakoś lepiej mi się na nim jeździ niz na tym polskim wynalazku. jak ciężko odpalić to zmienię mieszankę śrubką i 2 kopy i po sprawie. poza tym brak ssania wynagradzam sobie przechylaniem moto na prawy bok i pompowaniem pływakiem, więc nawet w chłodne poranki daję rade w miarę komfortowo odpalać

poza tym jak się zmieni miesznkę to od razu po odpaleniu rano można go wkręcać jak się chce, nie ma tego mulenia przy dodaniu gazu, potem jak sie moto rozgrzeje to śrubeczką przykręcamy i jedziemy dalej

a polak? ech... słaby, mały, i wiadomo jaki jeszcze

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 1 sie 2007, o 01:11

ale ja porównije gaźnik simsona do gm a nie go k35

wiadomo że k60b bije wszystkie "tanie" gaźniki na głowę :mrgreen:

przez **Mariusz** » 1 sie 2007, o 01:59

no a ja do k35b, i wychodzi na to że GM słabo wychodzi

a skoro tak słabo wychodzi w porównaniu z k35b, to podejrzewam że i z 16n* będzie słabo wychodził

poza tym mi z polskiego gaźnika też coś ciągle kapało, nie szło motoru odpalić, itd., i wogóle słaby to gaźnik

przez **Hiheek** » 1 sie 2007, o 14:49

Oryginalny gaźnik simsonowski jest dość dobry prosty w regulacji, nie zalewa go po przechyleniu na którąś strone, jedyna wada to to że minimalnie benzynka cieknie z komory pływakowej. Według mnie orygialny simson bez tuningu jeździ na tym gaźniku bardzo dobrze.

przez **Junak** » 1 sie 2007, o 23:27

a mi z gm nic nie kapie, tylko czasem przez filtro powietrza ucieka, rano odapala na 1 czasem na 2 i na obroty wchodzi moment po odpaleniu, miałem nowy gaźnik i rano żeby zapalić musiałem kopnąć z 10-15 razy albo brać na pych i ciekł niemiłosiernie. Kupiłem nowy tylko dlatego że po chwili jazdy na starym komar gasł. Ale teraz oddałem nowy do sklepu kase po drobnych "negocjacjach" oddał, i mam nadzieje że znajde sposób na naprawienie starego.

przez **SZAJBUS_SzeF** » 5 sie 2007, o 10:25

chcecie tuningowac to kupcie sobie gaźnik 16N3-5 albo cylinder rzt power i gaźnik amal, mikuni lub kehen*

* niewiem czy dobrze napisalem

przez **matheush** » 15 sie 2007, o 16:01

Wyciąganie "plomby"? Skąd taki poj***ny pomysł? Z zęba wyciągnij sobie plombę - wtedy dopiero poczujesz kopa.

K**wa ludzie, ale wy też czasami macie pomysły...

przez **Konrad** » 15 sie 2007, o 16:09

dokładnie

A gaźnika gm12f niedoceniacie,przecierz to dobry materiał na przeróbkę do 15mm i na puszkę do piwa też :wink:

Ja mam 2 przerobione gaźniki i chodza jak żyleta.

przez **ABRUZZI** » 15 sie 2007, o 16:43

moim zdaniem oryginalny gaznik simsona jest dobry na orykinalnych czesciach jedyne przerubki jakie sa dopuszczalne z tym gaznikiem to przerobienie tlumnika na A0A1 i podniesienie okna wydechowego o 1-1,5 mm

Plomba w gaźniku Simson

Kto przegląda forum