Elektroniczny moduł zapłonowy

przez **Marcek** » 9 cze 2007, o 16:05

Oczywiście wartości nie są bardzo "krytyczne", więc można dać inny, dość ważne jest jedynie napięcie.

przez **Pani Kontekstowa** » 9 cze 2007, o 16:05

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 11 cze 2007, o 19:45

Zrobiłem ten moduł- kupiłem 64 nf na 1000V i dalej gówno-nie działa tylko ja złącze śrubokrętem anode ( to wystające z tyrystora) z masą to przeskakuje iskra przez śrubokręt na motor. A mam cewke 12v Z simsona. Co może być jeszcze nie tak?

przez **Ktoś** » 11 cze 2007, o 19:59

Coś jest chyba nie tak z tym tyrystorem skoro nie wyzwala napięcia.

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 11 cze 2007, o 20:04

Kopie tylko na anodzie, ciul wie co jest nie tak. To nic ide to zedrzeć a najwyżej popróbuje na innym silniku co mam luzem, bo nie chce mi się w kółko komarka rozbierać.

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 12 cze 2007, o 21:23

A mogło coś paść przez to że zły kondensator wcześniej dałem?

przez **Marcek** » 12 cze 2007, o 21:28

adi-12 napisał(a):A mogło coś paść przez to że zły kondensator wcześniej dałem?

Teoretycznie nie. Sprawdź jeszcze diody, miałem przypadek, że nowa dioda pod obciążeniem "puszczała". No i jak masz możliwość, to zrób zdjęcie centralnie z góry, sprawdzę, czy dobrze polutowałeś elementy.

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 12 cze 2007, o 21:48

Dzięki za pomoc

Mam nadzieję że uda mi się to ustrojstwo zamontować i że będzie działać

edit: jeszcze jedno dokładniejsze

przez **Marcek** » 12 cze 2007, o 22:13

Zdjęcia są dość ciemne, więc skorzystałem z tego na poprzedniej stronie. Za dużo na nim nie widać, ale co zauważyłem:
1. dioda połączona równolegle z opornikiem 4,7k ma być odwrotnie.
2. opornik 200 ohm powinien być dopięty do dwóch skrajnych nóg tyrystora, a jest dopięty między bramkę a anodę. Przy tym połączeniu, tyrystor mógl się uszkodzić.
3. druga dioda (przy elektrolicie), jest prawdopodobnie też połączona odwrotnie.

Jak możesz, narysuj schemat Twojego układu, wtedy będę mógł powiedzieć coś więcej.

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 12 cze 2007, o 22:28

Ale żem namiszał :oops:

przez **Konrad** » 13 cze 2007, o 16:14

Mam takie pytanko Marcek czy zrobiłbyś zdjęcaia gotowego już zapłonu tyrystytowego do motorynki i czy chciałbyś go sprzedać

:

przez **Mariusz** » 13 cze 2007, o 17:50

ciekawy pomysł z kartą tele

a jeśli bym już zrobił ten układ (jak pokupię wszystkie części to się za niego wezmę, bo póki co mam tylko część a funduszy brak) to którą ścieżkę najbezpieczniej przecinac gdybym chciał odciąć zapłon? interesuje mnei to, ponieważ planuję zamontować stacyjkę od malucha w komarze, i pasowało by zrobić odcięcie. chodzi o to żeby ten obwód był bezwzględnei konieczny do pracy układu, żeby nie płynął zbyt duży prąd, i żeby można było go bezpiecznie odcinać. poza tym to kabel do i od stacyjki miałby łącznie ze 2 metry, jeszcze w dodatku łączenia, więc będzie stawiał trochę oporu.

przez **Alonzo** » 13 cze 2007, o 18:04

mysle ze najlepiej to odciac kabel od cewki

napiecie niezbyt duze a bez pradu z cewki uklad nie zadziala

przez **Marcek** » 13 cze 2007, o 19:08

Quniuś napisał(a):Mam takie pytanko Marcek czy zrobiłbyś zdjęcaia gotowego już zapłonu tyrystytowego do motorynki i czy chciałbyś go sprzedać :

Chodzi Ci o zdjęcia wnętrza, czy obudowy?
Na razie nie mam części, może na początku wakacji będę miał trochę tych zapłonów.
Co do odcięcia - mozna gasić zwierając do masy np. przerywacz lub cewkę zapłonową.

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 13 cze 2007, o 19:44

Noi co sądzisz Marcek o tym schemacie? jest to dokładnie tak polutowane jak tam narysowałem. Opornik jest podłoączony do dwóch skrajnych nóżek tyrystora ( tamte stare zdięcia były jeszcze z błędem)

przez **pawel komar** » 13 cze 2007, o 21:44

jak ja montowałem zapłon to wlutowałem odwrotnie diode na obwodzie przerywacza wiesz co zrób weź jakiś kabel omiń diode i rezystor przed przerywaczem i podłącz do przerywacz z robisz tak jakby opornika i dioty tam wogule nie było jeśli iskra przeskoczy na świecy to jest oznaką że dioda ta jest odwrotnie wlutowania

co do kondensatora co zastosowałem to mam 1uF 400V
jak lokalizowałem usterke to dotkłem się kondensatora i jak mnie *****
to ino ros tak apropo wzracam się do posiadaczy tych zapłonów jakie napięcie panuje na zaciskach cewki butelkowej podczas pracy silnika (chodzi mi o napięcie zasilające uzwojenie pierwotne) u mnie jest 250-270V
dodam jeszcze że też mam stacyjke i rozłącza sie minus uzwojenia pierwotnego cewki butelkowej za pomocą przekaźnika 12V 8A na styku
bo posiadam aku 12V

Elektroniczny moduł zapłonowy

Kto przegląda forum