Wypełnianie wału

przez **Kfas** » 5 lis 2011, o 11:29

Witam! czy zajmował się ktoś wypełnianiem wału od wsk lub czegoś innego? chodzi mi głównie o użycie żywicy lub czegoś podobnego by wypełnić "połówki" wału i pozbyć się zarazem tych blach.

przez **Pani Kontekstowa** » 5 lis 2011, o 11:29

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **sebasuper** » 5 lis 2011, o 12:41

Nie bawiłem się w to ale skuteczne są drewniane kołki, klejone na żywice i do tego wkręty. Wiatrak tak radził.

przez **Kfas** » 5 lis 2011, o 13:18

chce to zalać czymś co jak żywica sama bedzie miało najmniejszą mase... wkrety i wszystko dojdzie i i sie okaze że lepiej było by uszczelnić blachy... myśłałem nad czymś żeby to zalać...jeśli ktoś gdzieś ma jakąś stronke gdzie jest opisane jak wypełnić wał to prosze

przez **Romecik2t** » 5 lis 2011, o 13:59

Tu masz opisane do rometa ale to chyba podobnie będzie, jest w punkcie "WAŁ" i tam jest opisane.

http://www.polmot.skip.pl/index.php?mod ... view&id=46

A zalać możesz żywicą epodyksową czy jakoś tak i powinno być dobrze.

przez **Kfas** » 5 lis 2011, o 14:23

właśnie to mnie zastanawia czy ona wytrzyma... bo wtedy ona się tylko tak przyklei...moze jakieś porady jak ją zabezpieczyć przed wypadnieciem z połówki? i czy nie rozpadnie się na kawałki

przez **Tomek** » 5 lis 2011, o 14:27

właśnie po to jest ten pierścień dookoła przeciwwagi, żeby siłą odśrodkową nie oderwało wypełnienia.

przez **Kfas** » 5 lis 2011, o 14:35

I tu jesteś w błędzie... ja chcę wypełnić wał od wsk 125 a jeśłi nie wiesz jak wygląda wał od wsk to foto ponieżej
Obrazek

strzałka właśnie pokazuje blachę boczną której chce się pozbyć a połówkę wypełnić czymś.

przez **Tomek** » 5 lis 2011, o 14:52

wiem,że są blachy

Można spróbować jakoś "schropowacić" powierzchnię wału i wtedy nałożyć żywicę.

Właśnie tak wyczytałem

Wał
Wał silnika 125 posiada boczne blachy, które zasłaniają puste miejsca w kołach wału. Oddając wał do regeneracji należy poprosić mechanika o dodatkowe uszczelnienie blach (np. silikonem) Nie radzę wykonywać tego samemu, gdyż samodzielne zaklepywanie blach może skrzywić wał.

http://www.polmot.skip.pl/index.php?mod ... view&id=11

nawet tam piszą, że zasłonić blachami, a nie czymś innym, więc coś w tym jest.

przez **Kfas** » 5 lis 2011, o 15:08

a z tego co zacytowałeś ja wnioskuje że tam pisze o tym żeby przy regeneracji poprosić mechanika o uszczelnienie tych blach bo semamu można skrzywić wał... a nie pisze tam nigdzie że nie można wypełnić czymś innym... kwestia tylko jak to zabezpieczyć przed wypadnieciem. lub jeszcze jeden sposób ... wał po regeneracji nawiercić mały otworek przez który wypełnić te połówki silikonem... co o tym myślicie ?

przez **Konrad** » 5 lis 2011, o 15:26

Nie wiem jaki sens widzisz w wypełnianiu tej przestrzeni pod blachami. Jeżeli blachy są uszczelnione i pewnie osadzone to przestrzeń pod nimi nie ma żadnego wpływu na działanie silnika ponieważ nie bierze udziału w napełnianiu cylindra. Gdybyś wypełnił wał dodasz mu tylko zbędną masę.

przez **Kfas** » 5 lis 2011, o 15:29

No właśnie nie jestem pewny co do uszczelnienia tych blach... i głównie chciałem się ich pozbyć wypełniając połówki czymś co nie zwiększyło by masy wału z przed usunięcia z niego blach

Myśłałem nad żywicą tylko pozostaje kwestia jak zabezpieczyć to przed wypadnieciem .

przez **Tomek** » 5 lis 2011, o 15:29

ale teraz to nie rozumiem. Jeżeli masz blachy, to przecież nie trzeba już wypełniać, wystarczy, że będą trzymać szczelność.
Moim zdaniem silikon nie da rady, bo jest dość elastyczny i może się odkształcać, w końcu obroty są dość spore.

przez **igrek97** » 5 lis 2011, o 15:42

Ja miałem wyrwaną tą blachę, i mi tak przyspawali ją przy regeneracji że tymi smarkami mi połówki darło...

przez **Kfas** » 5 lis 2011, o 17:15

Wlasnie u mnie jedna blacha tez jest luzem co do szczelnosci drugiej mam watpliwosci... I zeby kazdy mnie zrozumial... Chce sie pozbyc tych blach nie chce nic spawac chce po wywaleniu blach zalac te polowki tak by to wszystko nie odpadlo i by nie zwiekszyc masy walu.

przez **kozichwost** » 5 lis 2011, o 18:47

nawierć blachy w kilku miejscach wiertłem np. 4mm a żywicę wlej strzykawką. Blwch nie usuwaj. Ciekawe jak w temperaturze i benzynie radzi sobie pianka poliuretanowa