Lampy diodowe z przodu czyli "zrób to sam"

przez **Tomek** » 15 gru 2008, o 20:18

Napisałem ten tekst aby uzupełnić kultową serię „zrób to sam” .

Nigdzie nie widziałem tutka o diodowej przedniej lampie więc go opiszę na przykładzie mojej starej lampie od Charta

Na początku rozkręcamy lampę. Następnie wyjmujemy przednią część. Powinno wyjść takie coś:

Odbłyśnik można od razu wypolerować od środka

To 2 część z odbłyśnika. Wyjmujemy z niej żarówkę bo już nie będzie nam potrzebna.

Po uzyskaniu takiego czegoś zostawiamy odbłyśnik na razie w spokoju.

Teraz zabieramy się za diody. Najłatwiej będzie poświęcić jakąś latarkę „w imię nauki”.

Bierzemy jak najmocniejszą latarkę (wystarczy że będzie na 6V) i rozwalamy ją.

Przy płytce z diodami pozostawiamy jedynie dwa kabelki i opornik (jeżeli jest). Zostawiamy takie coś:

Izolujemy to od tyłu (taśmą izolacyjną lub czymś podobnym) ja zrobiłem to farbą.
Teraz przylepiamy diody do mocowania żarówki. Można je zamocować na zwykłą plastelinę (potem można ustawiać kąt padania światła)

Po przyczepieniu diod do mocowania sprawdzamy który kabelek to plus, a który to minus. Gdy już znamy plusa i minusa czas podłączyć diody do mocowania. W Charcie plus od długich i krótkich świateł, a minus jest ułożony lekko z boku. Plusa od diod najlepiej podłączyć do krótkich świateł.

Następnie podłączamy kable od kostki tak jak były wcześniej podłączone.

Minus

Krótkie światła

Długie światła

Na koniec składamy lampę. To znaczy wkładamy mocowanie żarówki z diodami do środka odbłyśnika, a odbłyśnik z przednią częścią lampy do tylnej części lampy.

Lampę można przerabiać bez wykręcania jej z motoru co ułatwia jnam pracę.

Lampa świeci trochę mocniej od krótkich na oryginalnej lampie oraz światło jest dużo jaśniejsze, a co najważniejsze ciągną mało prądu i ładnie wyglądają.

(!!!UWAGA!!! W takiej lampie nie ma krótkich świateł)

Jakość światła zależy od zakupionej latarki tzn. od jakości diod. Jak napisałem wyżej najlepiej aby latarka była jak najmocniejsza.

Na koniec należy cieszyć się z nowej lampy i wyglądu swojego moto.

edit:
Zapomniałem o najważniejszym

:

Napisane dla MotoManiacy.com Rozpowszechnianie i kopiowanie bez mojej zgody jest zabronione

przez **Pani Kontekstowa** » 15 gru 2008, o 20:18

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Sławek.** » 15 gru 2008, o 20:36

No ciekaw jestem jestem jakby to na żywo wyglądało

Ale pomysł ciekawy. Testowałeś to już na drodze? Jak się sprawduje?

przez **Alonzo** » 15 gru 2008, o 20:45

no tak ładnie wyglada ale ja bym poszedł w strone diód wysokiej mocy a nie tych małych, narazie zarówki króluja

przez **Tomek** » 15 gru 2008, o 21:21

świeci naprawdę dobrze

Najdalej jak udało mi się oświetlić to ok 35m
przy wysokości takiej jak w Charcie. :wink:

przez **Pitucha** » 15 gru 2008, o 22:06

Hmmmm.... Bardzo fajny pomysł

Ale chcieć już coś poważniejszego robić to można by zrobić tak, że do krótkich jedna część, a do długich druga, tylko ustawić ładnie kąt świecenia, żeby nie oślepiało ani nic

I przede wszystkim zrobić to na SuperFlux`ach

Fakt, że są droższe, ale za to o ile mocniejsze

Ale ogólnie pomysł niezły

przez **Tomek** » 15 gru 2008, o 22:13

Pitucha napisał(a):Ale chcieć już coś poważniejszego robić to można by zrobić tak, że do krótkich jedna część, a do długich druga,

To jest najtrudniejsze z tego wszystkiego

Ja opisałem to tylko po to
aby pokazać jam można takie coś zrobić łatwo, tanio i estetycznie

PS. już się szykuje nowa wersja na długie i krótkie.

Teraz ędą dwie płytki jedna obok drugiej i będą się zapalać osobno tzn. krótkie 1, długie-2 płytki

przez **Pitucha** » 15 gru 2008, o 22:16

Albo wiesz jak?

Krótkie - jak sama nazwa mówi, one świeca lekko przed motor, więc, do krótkich można by ponawiercać symetrycznie otwory w odbłyśniku, i tam powstawiać diody

A długie, tak jak zrobiłem w/w lampę

przez **Komar Rider** » 15 gru 2008, o 22:32

Szczerze mówiąc zamiast rozwalać latarkę, lepiej kupić na allegro taką żarówkę diodową, której to się nie mogę doprosić w dziale "Kupno"

przez **Tomek** » 15 gru 2008, o 22:35

Ja swoją latarkę rozwaliłem bo aku już nie trzymał, a diody działały, więc skorzystałem z okazji. Gdybym ich nie wziął to poszły by do kosza jak reszta latarki. Mi to wyszło za free. Taki mały recykling

przez **Marcek** » 15 gru 2008, o 22:35

Po pierwsze - grozi to zatrzymaniem dowodu, po drugie - światło oślepia jadących z przodu (brak "przesłony" takiej, jak przy żarniku świateł mijania), po trzecie - diody w takich latarkach pracują zwykle na granicy wytrzymałości, biorą maksymalny dopuszczalny prąd. Przy lekkim podniesieniu napięcia ponad 6V po prostu się spalą.

przez **Komar Rider** » 15 gru 2008, o 22:37

Marcek napisał- i po robocie

PS. Idź grać :twisted:

Żart

przez **Alonzo** » 15 gru 2008, o 22:39

musisz zrobic system taki jak w bardzo starych motocyklach jak chcesz miec długie/krótkie, tzn nie elektrycznie a recznie, dorób sobie taka wajche i poprostu przestawiaj kat padania swiatła recznie

przez **Tomek** » 15 gru 2008, o 22:46

Alonzo światła mam ustawione idealnie według książki o rometach.
MarcekZastosowałem oporniki na 6V

A tak w ogóle to właśnie wstawiłem tranzystorek i sobie reguluje moc świateł.

przez **Marcek** » 15 gru 2008, o 23:03

Komar Rider napisał(a):Idź grać

Jak mi skończysz sprawozdanie na jutro, to bardzo chętnie :twisted:

polo napisał(a):Zastosowałem oporniki na 6V

Zmierz, jaki prąd biorą te diody. Nie powinno wyjść więcej jak 20 mA na jedną.

przez **adrian** » 15 gru 2008, o 23:49

polo napisał(a):A tak w ogóle to właśnie wstawiłem tranzystorek i sobie reguluje moc świateł.

napisz jak to rozwiązałeś bo potrzebuje właśnie zrobić regulacje jasności diod