Wklejam jedną z moich porad z forum syreniarzy.
Ok- zacznę od informacji dla starych wyjadaczy którzy umieją ustawić zapłon glanc za pomocą patyczka:). Wiem- to możliwe, wymaga doświadczenia- gratuluje umiejętności. Jednak wszystkim tym, którzy lubią gadżety, lub nie czują się na siłach proponuje wykonanie narzędzia do ustawiania zapłonu- zapraszam do lektury!
Opis znalazłem w jednym ze starych motorów (numer 13/1970). Do zbudowania czujniczka zmobilizowało mnie to, co zobaczyłem na pewnym znanym portalu aukcyjnym- chińskie czujniki w wygórowanych cenach, niekoniecznie ładnie wykonane. Innym powodem jest to, że uwielbiam bawić się w diagnostę, regulatora...xD Lubie mieć po ręką suwmiarkę, szczelinomierz, czujnik kompresji, czujnik zapłonu itp. Lubię też jak te narzędzia są polskiej produkcji.
Do rzeczy.
Potrzebujemy:
stare świece- najlepiej dwie, szeroki i wąski gwint
czujnik zegarowy (udało mi się kupić za 25zł stary polski, w pudełeczku)
wałek miedzi- do toczenia
śrubki
wiertarkę, brzeszczot, pilnik, gwintownik
BHP
Najtrudniejszym dla mnie etapem (który po przeczytaniu artykułu w "motorze" okazał się banalny) było pozbycie się izolatora ze świecy. Początkowo, po przeczytaniu paru "porad" w internecie nawalałem na chama w izolator, próbowałem rozwiercać itp...bez skutku, świeca na śmietnik.
1)
Łapiemy świecę w uchwyt wiertarki za górną elektrodę i za pomocą piłki do metalu odcinamy górną część metalowego uchwytu- ma być płasko tuż powyżej miejsca na klucz. Kiedy już odetniemy pierścień materiału, pilnikujemy miejsce nacięcia, zakładamy na łapę rękawice i łapiemy za mocowanie świecy (izolator cały czas znajduje się w wiertarce). Kręcimy wiertarką a izolator wypada ze świecy- prawda, że banalne? Czasem widać opisy że młotem trza, grzać, srać itp... a po co?
2) Mierzymy wszystko- lub korzystamy z gotowych wymiarów podanych w gazetce motor. Oddajemy walec miedzi do zaprzyjaźnionego tokarza. Ciężko jest nawet zrobić otwór w środku bez pomocy tokarki więc nawet się za to nie zabierajmy.
Nie zapomnijmy poprosić go o wykonanie przedłużenia czujnika.
3)
Umieszczamy wytoczony element w korpusie świecy i wiercimy otwór, bądź otwory w wyznaczonym miejscu- służą one do odprowadzenia powietrza w momencie kiedy tłok się porusza.
4)
Wiercimy otwory mocujące czujnik zegarowy- są niezbędne do obracania czujnika, nie może on być zamocowany na stałe bo jego położenie zależałoby od gwintu w głowicy, a głupio byłoby jeśli musielibyśmy wkładać łeb głęboko pod maskę żeby odczytać wynik...
5) składamy wszystko w całość i cieszymy się gadżetem z PRLu i dobrze ustawionym zapłonem
U mnie koszty: 25zł czujnik, 9zł przesyłka. Toczył mój brat Michał. Polska produkcja!:)
Miłego dłubania.
Pozdrawiam.
Czujnik zegarowy do zapłonu. Nie na szybko.
Regulamin działu
Materiały umieszczone w tym dziale są w pełni autorstwa użytkowników forum MotoManiacy.com. Toteż są chronione prawem autorskim. Kopiowanie bądź rozpowszechnianie tych materiałów na innych stronach bez zgody ich autorów jest zabronione. Złamanie tej zasady będzie równoznaczne z popełnieniem plagiatu a to już jest wykroczenie zagrożone pozbawieniem wolności do lat dwóch, bądź karą grzywny. (Prawo Autorskie i Prasowe, rozdz. 14., art. 115)
Materiały umieszczone w tym dziale są w pełni autorstwa użytkowników forum MotoManiacy.com. Toteż są chronione prawem autorskim. Kopiowanie bądź rozpowszechnianie tych materiałów na innych stronach bez zgody ich autorów jest zabronione. Złamanie tej zasady będzie równoznaczne z popełnieniem plagiatu a to już jest wykroczenie zagrożone pozbawieniem wolności do lat dwóch, bądź karą grzywny. (Prawo Autorskie i Prasowe, rozdz. 14., art. 115)
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Tutek świetnie napisany ale to już było.
viewtopic.php?t=4203
Ale i tak twój czujnik jest dokładniejszy.
Różni się tylko tym że tu jest zegarowy a tam analogowy(pręt z podziałką ale i tak te same działanie)
A ja akurat mam takie coś tylko że już produkcja fabryczna.Tylko tez analog.
http://img684.imageshack.us/i/zapo.jpg/
viewtopic.php?t=4203
Ale i tak twój czujnik jest dokładniejszy.
Różni się tylko tym że tu jest zegarowy a tam analogowy(pręt z podziałką ale i tak te same działanie)
A ja akurat mam takie coś tylko że już produkcja fabryczna.Tylko tez analog.
http://img684.imageshack.us/i/zapo.jpg/
Oryginalne osłony na nogi do komara Nabyte : D
-
Hudini123 - MotoManiak
- Posty: 176
- Dołączył(a): 9 gru 2009, o 19:48
- Lokalizacja: Zgorzelec/Goerlitz/Olsztyn
- Pojazdy: Kosmiczne Kalesony
Dobry tutek ale brakuje tutaj rysunka wykonawczego obsady zegara. Chodzi o to że nie każdy ma tokarkę w domu siądze i zrobi od ręki Coś tokarzowi trzeba dać
Metoda z czujnikiem jest najlepsza do ustawiania zapłonu, mamy pewność co do setki
Metoda z czujnikiem jest najlepsza do ustawiania zapłonu, mamy pewność co do setki
-
Konrad - Przyjaciel forum
- Posty: 7324
- Dołączył(a): 8 cze 2007, o 14:42
- Lokalizacja: Lędziny
- Pochwały: 3
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 219 gości