docierania cylindra

Dział, w którym znajdziecie skuteczne oraz sprawdzone metody rozwiązywania konkretnych problemów.
Regulamin działu
Materiały umieszczone w tym dziale są w pełni autorstwa użytkowników forum MotoManiacy.com. Toteż są chronione prawem autorskim. Kopiowanie bądź rozpowszechnianie tych materiałów na innych stronach bez zgody ich autorów jest zabronione. Złamanie tej zasady będzie równoznaczne z popełnieniem plagiatu a to już jest wykroczenie zagrożone pozbawieniem wolności do lat dwóch, bądź karą grzywny. (Prawo Autorskie i Prasowe, rozdz. 14., art. 115)

docierania cylindra

Postprzez filip32 » 15 mar 2008, o 09:40

docierając cylinder nowy lub po szlifie należy zwrócić uwagę na ilość oleju i samo docieranie silnika, a oto mały opis czynności :

1) faza początkowa stosunek oleju 1:20 włączamy silnik na wolnych obrotach i pozostawiamy go na 10 min pracy, potem gasimy i po ostygnięciu włączamy robimy tak ok 2 razy

2) pierwsza jazda stosunek oleju 1:25 jeździmy stosunkowo krótkie odcinki ok 2-6 km ,na niskich biegach nie przeciążając silnika i nie przegrzewając silnikam unikając wysokich obrotów i jazdy z pasażerem oraz jazdy pod wzniesienia na zbyt wysokim biegu

3) stosunek oleju w benzynie 1:30 zasady tak jak w punkcie 2 robimy teraz trochę dłuższe odcinki i uważając na temperaturę silnika

4) po ok 500-600km 1:35 jazda na wszystkich biegach ale bez ich przeciągania tzn nie utrzymując wysokich obrotów

5)po ok1200-1500 km gładź cylindra będzie już dotarta jeśli mamy wątpliwości możemy sprawdzić cylinder, rozbierając go tuleja w cylindrze powinna być równa i wyglądać jak ''lustro''

-docierając należy dobierać odpowiedni olej, który zapewni dobre smarowanie
-jeżeli podczas jazdy stanie się tak, że tłok stanie w miejscu należy natychmiast zgasić silnik wykręcić świece wlać olej do komory spalania i poczekać aż silnik ostygnie dopiero wtedy można go ruszać w 99% przypadkach to się sprawdza
-do różnych silników są inne przebiegi docierania ten przedstawiony przez mnie jest dla motorków typu romet, simson, jawka

jestem autorem tego artykułu jest on moją własnością powstał na podstawie mojej wiedzy dotyczącej motoryzacji
Ostatnio edytowano 15 mar 2008, o 11:45 przez filip32, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
filip32
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 752
Dołączył(a): 8 kwi 2007, o 13:04
Lokalizacja: Brzozów

docierania cylindra

Postprzez Pani Kontekstowa » 15 mar 2008, o 09:40

Pani Kontekstowa
 

Postprzez parcelak » 15 mar 2008, o 09:45

Łanie napisany tutek :)
Avatar użytkownika
parcelak
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2696
Dołączył(a): 2 sty 2008, o 17:58
Lokalizacja: Górzno kol.

Postprzez ronio » 15 mar 2008, o 10:43

Spoko tylko nie za duzo tego doceirania na postoju? 5 razy po 10min? sporo 10min mozna tak ze 2 razy i juz jezdzic
KOMAR'74
Suzuki GSXR 1000 K5
BMW E32 735i
ronio
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 1941
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 21:59
Lokalizacja: Szczytno

Postprzez Koner » 15 mar 2008, o 10:47

Silnik najlepiej się nagrzewa podczas jazdy a więc takie rozgrzewanie na postoju nie jest najlepsze.Można go odpalić na chwilę przed jazdą ale nie aż tyle razy :)
Tutek fajny ale przydało by się go trochę dopracować :wink:
Komar 2351,MZ 150 TS i VW Golf II

Orange County Choppers.

Piszę poprawnie po polsku.
Avatar użytkownika
Koner
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 8304
Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez filip32 » 15 mar 2008, o 11:47

Zmieniłem tak jak ronio mówił na 2 razy

[ Dodano: 15 Mar 2008, 10:47 ]

dopowiedzcie co jeszcze byście zminili
Avatar użytkownika
filip32
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 752
Dołączył(a): 8 kwi 2007, o 13:04
Lokalizacja: Brzozów

Postprzez Mariusz » 15 mar 2008, o 12:17

no więc napisali stosunki olejów dla różnych motorów, bo ty chyba napisałeś tylko dla simsona :P
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.

uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
Avatar użytkownika
Mariusz
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 7045
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
Lokalizacja: Kleśniska

Postprzez filip32 » 15 mar 2008, o 12:38

marycha_zielarz skąd wiedziałeś ???
Avatar użytkownika
filip32
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 752
Dołączył(a): 8 kwi 2007, o 13:04
Lokalizacja: Brzozów

Postprzez Wojteeek » 15 mar 2008, o 13:22

Kurde, nie wiem czy odrazu 10 min po zlozeniu to nie zbyt duzo... Ja pierwsze na 0,5 minuty odpalalem 2x potem 2x na minute, potem 2x 2 minuty itp.

Bo na poczatku on sie grzeje jak nie wiem i ma straaaszne opory...
Wojteeek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2059
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:23

Postprzez Konrad » 15 mar 2008, o 15:41

a ja jak docierałem to w zimie :D motorek mi chłodził sie od temperatury i dużego wiatru :D A dotarłem go na mobilu syntetycznym
Avatar użytkownika
Konrad
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
 
Posty: 7324
Dołączył(a): 8 cze 2007, o 14:42
Lokalizacja: Lędziny
Pochwały: 3

Postprzez Adi.G. » 15 mar 2008, o 19:18

Ja jak złożyłem sima wyregulowałem i odrazu jazda dlaczego?

Tak jak pisał Piotrek

Piotrek napisał(a):
Adi.G. napisał(a):Ps. Rozmawiałem z Ojcem na temat pierwszego odpalenia. Uświadomił mi że docieranie na postoju może wpłynąć źle na nowy cylinder, gdyż układ korbowy nie ma obciążenia i zarazem nie ma odpowiedniego smarowania.


Ogólnie to dobrze starszy mówi. Zresztą mit o sensie docierania na postoju już dawno na tym forum obaliliśmy. A były tam różne pomysły z przeciągami i wentylatorami ;-)

Napisałem "ogólnie" ponieważ szczególnie takie (za)cieranie odczuje właśnie układ korbowy. Praca na wolnych obrotach nie należy do stałej i elastycznej bo towarzyszący brak oporu po prostu sprzyja takiej pracy co woduje szarpanie silnikiem. Szarpanie to rozklekotywanie. I nic innego tu się nie rozklekocze jak łożyska igiełkowe a i te na wale zresztą też.

Nie ma co robić wielkiej filozofii z tego docierania. Składasz, ustawiasz, odpalasz i jedziesz. Od razu jedziesz. Tak masz wszystko dopracować przed odpalaniem, żebyś nic nie musiał robić po nim. Co co samej jazdy to również nie filozofia. Po prostu nie można biegów za późno zmieniać jak i za wcześnie (bo to da taki efekt jakbyś docierał na postoju) no i ogólnie nie można obciążać silnika i przegrzewać. Tak, więc jeździsz po prostym terenie w chłodnie dni (na szczęście jest taka pora roku, która jest idealna na docieranie, więc to masz zagwarantowane) przy bardzo delikatnej operacji manetka gazu. Bez żadnych przygazówek, zrywów, przekraczanie 45 km/h, wożenia pasażera, hamowania silnikiem i jazdy na luzie przez 500 km.
Avatar użytkownika
Adi.G.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5172
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Pochwały: 1
Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2

Postprzez Garry1 » 15 mar 2008, o 21:52

Swir napisał(a):Kurde, nie wiem czy odrazu 10 min po zlozeniu to nie zbyt duzo... Ja pierwsze na 0,5 minuty odpalalem 2x potem 2x na minute, potem 2x 2 minuty itp.

to chyba jeszcze gorzej... najlepiej jest odpalić silnik i żeby tyle czasu pracował dopóki się całkowicie nie zagrzeje, później gasimy, powtarzamy jeszcze raz i w drogę...

nie wiem kto jest taki wytrwały żeby docierać 1500 km cylinder :D
Hi! :D

Wykonuję osprzęty do silników, tłumiki(dyfuzory), końcówki, króćce! kontakt: gg: 7047182 Co do ceny to na pewno się dogadamy ;)
Avatar użytkownika
Garry1
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 139
Dołączył(a): 25 lut 2008, o 22:09
Lokalizacja: Konin

Postprzez Artur » 15 mar 2008, o 23:00

Ale tak 500 km to by się przydało a tak do 1000 km to tak jeszcze ostrożnie.
Generalnie polecam docieranie do 1000 km a potem to już możesz piłować do woli i dawać mieszankę 1:40 komar/romet i 1:50 chyba jawka.
Moje maszyny:
viewtopic.php?t=5665&start=0
viewtopic.php?t=6897&start=0

NAM MOTOMANIAKOM PŁYNIE W ŻYŁACH BENZYNA.
Avatar użytkownika
Artur
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 4110
Dołączył(a): 25 gru 2007, o 14:33
Lokalizacja: Lubin

Postprzez endek » 16 mar 2008, o 02:10

Adi.G. napisał(a):Adi.G. napisał:

Ps. Rozmawiałem z Ojcem na temat pierwszego odpalenia. Uświadomił mi że docieranie na postoju może wpłynąć źle na nowy cylinder, gdyż układ korbowy nie ma obciążenia i zarazem nie ma odpowiedniego smarowania


No zgodze się z twoim tatą ale jedynie odnośnie silników starszej generacji oraz chłodzonych powietrzem.

Bo nowym cieczakom to nie przeszkadza a co do smarowania posiadaja dozowniki wiec same sobie ciągną olej,dobrze jest jak silnik pochodzi jaką 1h bez zadnego obicązenia :yes:

z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
Avatar użytkownika
endek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 8963
Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Pochwały: 1

Postprzez rider » 17 mar 2008, o 14:20

Temat daleki od jakiegokolwiek dopracowania.. Nie wiadomo również odnośnie jakiego motoroweru jest napisany. No i zawiera parę błędów rzeczowych. Jak już wspomniane:

filip32 napisał(a):1) faza początkowa stosunek oleju 1:20 włączamy silnik na wolnych obrotach i pozostawiamy go na 10 min pracy, potem gasimy i po ostygnięciu włączamy robimy tak ok 2 razy


Jedyną prawdą jest to:

Adi.G. napisał(a):Ja jak złożyłem sima wyregulowałem i odrazu jazda dlaczego?

Tak jak pisał Piotrek

Piotrek napisał(a):
Adi.G. napisał(a):Ps. Rozmawiałem z Ojcem na temat pierwszego odpalenia. Uświadomił mi że docieranie na postoju może wpłynąć źle na nowy cylinder, gdyż układ korbowy nie ma obciążenia i zarazem nie ma odpowiedniego smarowania.


Ogólnie to dobrze starszy mówi. Zresztą mit o sensie docierania na postoju już dawno na tym forum obaliliśmy. A były tam różne pomysły z przeciągami i wentylatorami ;-)

Napisałem "ogólnie" ponieważ szczególnie takie (za)cieranie odczuje właśnie układ korbowy. Praca na wolnych obrotach nie należy do stałej i elastycznej bo towarzyszący brak oporu po prostu sprzyja takiej pracy co woduje szarpanie silnikiem. Szarpanie to rozklekotywanie. I nic innego tu się nie rozklekocze jak łożyska igiełkowe a i te na wale zresztą też.

Nie ma co robić wielkiej filozofii z tego docierania. Składasz, ustawiasz, odpalasz i jedziesz. Od razu jedziesz. Tak masz wszystko dopracować przed odpalaniem, żebyś nic nie musiał robić po nim. Co co samej jazdy to również nie filozofia. Po prostu nie można biegów za późno zmieniać jak i za wcześnie (bo to da taki efekt jakbyś docierał na postoju) no i ogólnie nie można obciążać silnika i przegrzewać. Tak, więc jeździsz po prostym terenie w chłodnie dni (na szczęście jest taka pora roku, która jest idealna na docieranie, więc to masz zagwarantowane) przy bardzo delikatnej operacji manetka gazu. Bez żadnych przygazówek, zrywów, przekraczanie 45 km/h, wożenia pasażera, hamowania silnikiem i jazdy na luzie przez 500 km.
rider
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 90
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 01:45
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Postprzez szuszley1 » 4 wrz 2008, o 15:28

2) pierwsza jazda stosunek oleju 1:25 jeździmy stosunkowo krótkie odcinki ok 2-6 km ,na niskich biegach nie przeciążając silnika i nie przegrzewając silnikam unikając wysokich obrotów i jazdy z pasażerem oraz jazdy pod wzniesienia na zbyt wysokim biegu


ile kilometrow mam tak przejechac???
szuszley1
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 57
Dołączył(a): 3 maja 2008, o 22:58
Lokalizacja: bialystok


Powrót do Tutoriale

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości