Przejdę do konkretów. O Yamahę dbałem jak o własną kobietę niedawno wymieniłem:
Opony przód,tył (MITAS [kostki]). Przód 0 % zużycia , Tył 15% zużycia, Oryginalny gąbkowy Filtr powietrza + płyny , złoty łańcuch do motocrossu D.I.D, zębatki wzmacniane JT, płyny w silniku , filtr oleju . W Silniku nic nie wymieniałem albowiem nic nie stuka i nie puka. Komprecha jest na prawdę solidna, nowy olej do zawieszenia + uszczelki, nowe czarne obicie siedzenia.
Yamahy używałem do nauki motocrossu , nigdy nie była jakoś strasznie katowana przez co jest w doskonałym stanie , spalanie w terenie to ok 4-5L to jak spalanie w komarku
, w dzisiejszych czasach i przy obecnej cenie benzyn będzie to wielkim plusem że można pośmigać 3 razy więcej od swoich kolegów.
Jeżeli chodzi o cene to 4tyś do negocjacji bądz zamiana za CR/YZ/RM 125 bądz też 250 roczniki 92-00r
JEDYNĄ WADĄ JEST BRAK MOŻLIWOŚCI REJESTRACJI POJAZDU
