Kiedyś oglądałem film wędkarski "szlakiem troci i łososia", gdzie pokazany był pewien gość który robił blachy wahadłowe. Kiedy został zapytany o to jak nakłada cynę odpowiedział że: w paście i palnikiem, a potem rozcieram mokrą szmatą (mniej więcej tak bo już nie pamiętam)
Czy słyszał ktoś o takiej metodzie nakładania cyny?
Jeśli ktoś oglądał ten film i zobaczy ze coś pokręciłem niech mnie poprawi.
ocynk domowym sposobem?
Posty: 22
• Strona 1 z 2 • 1, 2
-
pawel615 - MotoManiak
- Posty: 2991
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:47
- Lokalizacja: za górami za lasami....
- Pochwały: 7
Wiem że auta się cynuje i ołowiuje przygrzewa się cynę marze po elemencie i rozciera taką packą dokładnie nie pamiętam widziałem kiedyś w Amerykańskim Hot-Rodzie
Zdravim =MRS=
Pro-Mastah Weteran
Elektronika, elektryka, mechanika pojazdowa i użytkowa.
Pro-Mastah Weteran
Elektronika, elektryka, mechanika pojazdowa i użytkowa.
-
Marek - *supporting
- Posty: 2179
- Dołączył(a): 5 paź 2007, o 00:32
- Lokalizacja: Oberschlesien - Ratibor
- Pojazdy: In Comming >> MT SM XX
a wiec jezeli chodzi o same narzedzia do cynowania,to potrzebne nam beda:
-palnik acetylenowo-tlenowy
-stop cyny z olowiem (batonik )
-pasta lutownicza
-czysta szmatka (nie w celu przykrycia kol zapewne )
-drewniana lopatka
Jest to metoda bardzo prosta i mysle ze blacharz,ktory ma jakies doswiadczenie z palnikiem z pewnoscia sobie z tym poradzi.
A wiec zaczynamy cynowanie:
Na element wyklepany,badz tez na miejsce spawow na tym elemencie np.podczas wstawiania nowego blotnika jak w tym temacie,oszlifowany do czystej blachy nakladamy pedzelkiem (w miejscu gdzie chcemy nalozyc cyne) paste do lutowania,ta ktora uzywaja blacharze u mnie w pracy to BERNER,ale byc moze (nie gwarantuje) bedzie zwykla pasta do lutu tzw zimnego uzywana przez hydraulikow.
Po nalozeniu tej pasty roztapiamy ja za pomoca palnika (plomien dlugi),po roztopieniu miejsce przecieramy czysta szmatka w celu rozprowadzenia tej pasty na powierzchni.
Nastepnie bierzemy batonik stopu cynowo-olowiowego i podgrzewamy go na jednym koncu palnikiem do stanu zmiekczenia,po czym przykladamy do miejsca gdzie wczesniej nalozylismy paste lutownicza.Czynnosc ta powtarzamy do nalozenia wymaganej ilosci stopu cynowo-olowiowego na naprawiany element.
nastepnie podgrzewamy to miejsce z cyna palnikiem do przejscia stopu w stan ciekly po czym szybko rozprowadzamy na rzadana wielkosc i grubosc drewniana lopatka.
Po wystygnieciu elementu naprawianego szlifujemy raszpla blacharska do porzadanego efektu.
Jest to prosta metoda i bardzo ulatwiajaca naprawe blacharska.
Nie polecam zanim ktos nie wejdzie w prawe robic prob na dachu czy masce z wiadomych mysle powodow (grzanie plnikiem a co za tym idzie mozliwosc pofalowania blachy).
- Kod: Zaznacz cały
http://lakiernik.orge.pl/
Właśnie cynk ZN to nie cyna SN
Zdravim =MRS=
Pro-Mastah Weteran
Elektronika, elektryka, mechanika pojazdowa i użytkowa.
Pro-Mastah Weteran
Elektronika, elektryka, mechanika pojazdowa i użytkowa.
-
Marek - *supporting
- Posty: 2179
- Dołączył(a): 5 paź 2007, o 00:32
- Lokalizacja: Oberschlesien - Ratibor
- Pojazdy: In Comming >> MT SM XX
-
pawel615 - MotoManiak
- Posty: 2991
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:47
- Lokalizacja: za górami za lasami....
- Pochwały: 7
Zależy co będziesz cynować jak błotnik auta czy coś z motoryzacji to używa się cyny zamiast szpachli do wypełnienia nierówności a blachy zwykłe w celu zlutowania (ostatnio np kaloryfer stalowy lutowałem bo dziurki wyskoczyły)
A jak będzie wyglądać to zależy jak obrobisz końcowo
A jak będzie wyglądać to zależy jak obrobisz końcowo
Zdravim =MRS=
Pro-Mastah Weteran
Elektronika, elektryka, mechanika pojazdowa i użytkowa.
Pro-Mastah Weteran
Elektronika, elektryka, mechanika pojazdowa i użytkowa.
-
Marek - *supporting
- Posty: 2179
- Dołączył(a): 5 paź 2007, o 00:32
- Lokalizacja: Oberschlesien - Ratibor
- Pojazdy: In Comming >> MT SM XX
Jak będziesz cynował jakieś dziury to się przyłóż do dobrego rozprowadzenia bo ręczne szlifowanie cyny do szybkich czynności nie należy
Jezeli chcesz coś pocynkować to oddaj do cynkowania ogniowego. Biorą około 20zł za 1kg
Jezeli chcesz coś pocynkować to oddaj do cynkowania ogniowego. Biorą około 20zł za 1kg
-
Konrad - Przyjaciel forum
- Posty: 7324
- Dołączył(a): 8 cze 2007, o 14:42
- Lokalizacja: Lędziny
- Pochwały: 3
Ale jak mam jakąś jedną nietypową śrubkę którą chce jakoś zabezpieczyć (a nie bardzo sie da z jedną śrubką lecieć do ocynkowania) to bedzie to miało jako taki wygląd??
-
pawel615 - MotoManiak
- Posty: 2991
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:47
- Lokalizacja: za górami za lasami....
- Pochwały: 7
Jak napisał Quniuś Używa się cynku a nie cyny.Cynk ma zbliżone właściwości do ołowiu no jest twardszy i ma inną temp.topnienia.Do naprawy np;karoserii samochodowej stosuje się ołów ale to nie jest łatwe i robią to w jakichś wyjątkowych egzemplarzach.Teraz używa się palników kiedyś lut lampy.Jak ktoś chce się pobawić to zamiast łopatką stopiony ołów [stop ołowiu z cynkiem]rozprowadzić materiałem [brezentem]nasączonym ciepłą parafiną idzie o wiele łatwiej i szybciej,dokładniej.Szlifowanie jest rzeczywiście żmudne najlepiej dorobić skrobak.
- dorcia
- MotoManiak
- Posty: 313
- Dołączył(a): 19 sie 2009, o 22:11
- Lokalizacja: Grudziądz. kujawsko-pomorskie
http://allegro.pl/search.php?string=cyn ... onal_rec=0 a może cos takiego? Ja używam tego jako podkładu i jest ok
Żeby być motocyklistą nie wystarczy benzyna w żyłach. Potrzebny jest olej w głowie!
_________________________________
Nie sztuką jest zabić muchę przednią szybą, sztuką jest zrobić to boczną !
_________________________________
Nie sztuką jest zabić muchę przednią szybą, sztuką jest zrobić to boczną !
- adam9419
- MotoManiak
- Posty: 254
- Dołączył(a): 13 paź 2009, o 20:08
- Lokalizacja: KALISZ
Jezeli chcesz coś pocynkować to oddaj do cynkowania ogniowego. Biorą około 20zł za 1kg
Te zero nie jest tam potrzebne Znajomy jakieś dwa miesiące temu ocynkował platformę do autolawety, ważyła 350kg i ta impreza kosztowała go 700zł.
-
Sebek - MotoManiak
- Posty: 431
- Dołączył(a): 17 cze 2009, o 23:44
- Lokalizacja: Namysłów
- Pochwały: 1
Dokładnie u mnie jest zakład gdzie każdom ilość weznom za przysłowiowe piwko czy dwa a jeżeli dobrze przygotujesz to wygląda jak chrom po polerowaniu nie jest to drogie ale wydaje mi sie żeby zabespieczyć jakomś część się opłaca
Remont WFM
Farba 95% ( Pomalowane jeszcze polerka niektórych elementów )
Silnik 30 % ( wyciągłem z ramy już i nawet rozebrałem :F)
Chrom 0% (zaniedługo sie to zmieni na dniach bedzie wszystko )
Ocynk 90 % (zawsze coś )
Reszta 15 % (w końcu musiałem rozebrać nie :F)
Szukam shl i charta do remontu tanio
Farba 95% ( Pomalowane jeszcze polerka niektórych elementów )
Silnik 30 % ( wyciągłem z ramy już i nawet rozebrałem :F)
Chrom 0% (zaniedługo sie to zmieni na dniach bedzie wszystko )
Ocynk 90 % (zawsze coś )
Reszta 15 % (w końcu musiałem rozebrać nie :F)
Szukam shl i charta do remontu tanio
- piotrek3311
- MotoManiak
- Posty: 152
- Dołączył(a): 27 kwi 2009, o 16:42
- Lokalizacja: Katowice
Kilkogram ZWYKŁEGO cynkowania to 1,7zł za kilogram więc jaki jest sens męczenia się z tym aby zrobić to w domu ?;p
REGENERUJĘ GWINTY POD ŚWIECE M14x1,25 oraz M6 SZCZEGÓŁY
viewtopic.php?f=41&t=27367
viewtopic.php?f=41&t=27367
-
MarQS - MotoManiak
- Posty: 1228
- Dołączył(a): 14 wrz 2007, o 23:29
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Posty: 22
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 227 gości