Witam.
Temat zakładam za zgodą.
Na początku Prosił bym was Motomaniacy o nie robienie z tego tematu śmietnika. Jest to temat do ogólnie wypowiedzianej dyskusji.
Zauważyłem ogólny problem ludzkości, wobec drugiego człowieka. Lecz głownie chodzi mi o temat tutaj między nami Motomaniakami.
Jako być może starsza gwardia wie jak było dawniej, jak jest dziś. Zauważmy na forum przybywa nowych użytkowników. Wiadomo każdy nowy chce wnieść tu coś swojego. Jednak nie spoglądacie na jedna rzecz. Szacunek wobec drugiej osoby, przedmiotu czy też pracy jaką wykonujemy.
Polecam przeczytać
http://www.dedeerowo.pl/index.php?optio ... b302c16150
Wiem nie jest to tematyka dla motomaniaków, bardziej kolejowa.
Głównie mam na myśli zawartość, szacunku wobec drugiego człowieka, pracy jaką się wykonuje, podejścia obowiązku.
Im pokolenia młodsze, tym bardziej nazwijmy to leniwe, i nie spoglądające w pryzmat tego, że swoja nie przemyślana decyzja zaspokajają teraźniejszość, lecz ranią uczucia drugiej osoby. Postawić się trzeba w postaci dwóch osób, mnie jako osoby wymawiającej własną opinię, i osoby do której ją kierujemy. Często osoba wyrażająca swoja opinie robi to w sposób bardzo bym delikatnie powiedział nie kulturalny, z brakiem szacunku.
- Bo przecież ja mam lepiej, mam więcej pieniędzy kasiastych rodziców. To mogę komuś wygarnąć że robi to źle.
Nie spoglądacie wtedy na drugą osobę. Być może ona robi coś na to jak potrafi, robi to samodzielnie. I przede wszystkim wkłada to serce, pasje i pieniądze. Człowiek robi coś z głębi serca, pasji i ma do tego chęci.
Nie krytykuje osób które mają swoja opinie, nie chodzi tutaj o tkzw podlizywanie sie jakie to idealne. Można powiedzieć co należy poprawić, udoskonalić czy też doradzić. Nie każdy jest idealistą, jeden zrobi tanio dobrze. Drugi zrobi idealnie bo go na to stać.
Gdyby każdy był taki sam, wszystko było by nudne. Dlatego świat jest urozmaicony. Bogaty w różnorodność osób decyzji osobowości.
Jednak my wszyscy zebrani na tym forum Tworzymy wspólnotę " Użytkowników " forum motomaniacy.com .
Dlatego zwracam się do was z wielką prośbą.
Traktujmy się jak bracia, kulturalnie bez wyzwisk, pośmiewisk. Nim postanowimy wyrazić opinię wobec drugiej osoby, przemyślmy ja. Forum ma być przyjazne dla nas wszystkich. Stwórzmy zgrana grupę. Nie mówię idealistów, bo każdy popełnia błędy. Zachowujcie się na forum kulturalnie jak to przystało na motomaniaka.
Gdy widzimy problem reagujmy.
Za pewnie Administracja pragnie by nam na forum żyło się lepiej.
Moderatorów proszę o częstsze zaglądanie w ten temat, aby nie było tu nie odpowiedniego śmietnika.
Sam zajmę się także raportowaniem w razie potrzeby.
Puki co to na tyle, jeśli temat się rozwinie dodam coś od Siebie
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Posty: 34
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
KOBIETY TO ZŁO!!
-
Krzysztof1993 - Zwycięzca konkursu
- Posty: 2200
- Dołączył(a): 16 lut 2009, o 18:28
- Lokalizacja: Skierniewice
- Pochwały: 7
- Pojazdy: SZROT
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
W końcu ktoś to ruszył...
Sam nie wiem, czy ja zaliczam się jeszcze do "starej gwardii", ale na początku, gdy tu trafiłem ( kiedy to było? ) wszyscy traktowali siebie nawzajem tak jakoś... inaczej? Nie wiem jak to opisać- to trzeba samemu poczuć.
Pamiętam np Betona, Sutka , Mateusza czy Zielarza. Pełno było tu ciekawych osób, zawsze można było się kogoś poradzić, pożartować i ogólnie jakoś spędzić czas pozasezonowy, a teraz sam coraz mniej wchodzę na forum, bo najzwyczajniej w świecie nie ma do czego wracać- ot, tyle co sobie zaktualizować temat w naszych pojazdach "z przyzwyczajenia", czasem odpowiedzieć na jakiś sensowny post w pomocy, czy po prostu pogadać na chacie.
Kiedyś siedziałem dużo na forum, bo lubiłem, to była przyjemność. Nie wiem, może dla tego, że młodszy byłem, czy co. Może jeszcze ktoś pamięta jak organizowałem te nieszczęsne konkursy na najładniejszy pojazd. Już wtedy było ciężko, bo zaczynał się ten cały burdel na forum, ale próbowałem, BO WIDZIAŁEM W TYM SENS. Dużo starałem się pomagać na forum, być takim moderatorem bez rangi, bezinteresownym pomocnikiem, gdy nie było wielu do pomocy. W każdej wolnej chwili, czytałem, pomagałem, raportowałem, czy wysyłałem PW do nowych użytkowników np. z prośbą o zmianę nazwy tematu. Później zaczęły się nabory na nowych adminów, nowy skrypt, teraz moderatorzy... ale szczerze mówiąc nie wiem, czy to coś da. Po prostu jest już za późno. Z resztą, nawet kilku naszych adminów już prawie nie pojawia się na forum. Rozumiem, praca, brak czasu, ale mam wrażenie, że jeszcze coś...
Teraz patrząc na pierwszy z brzegu dział pomoc, zastanawiam się, czy takie dziecko w ogóle wie po co ma mózg. Może trochę za ostro, ale taka jest prawda. Wejdzie taki sobie na forum, do pierwszego z brzegu działu i zaczyna pytać jaki skuter kupić, a i tak kupi chinola (heh, kiedyś była moda na Simsony ). Niby jeden temat ścichnie, to zakłada kolejny, niemal identyczny, bo tamten "gdzieś przepadł". Później na forum jest tyle syfu, że nie wiadomo od czego zacząć przeglądanie...
Tak na jakieś sensowne podsumowanie moich wypocin napiszę: 1000razy bardziej wolałem to nasze lekko zacofane wizualnie (choć nie mówię, że teraz jest brzydko), małe forum gdzieś na końcu Internetu, niż to duże i popularne wśród małolatów forum już po części samochodowe. Fajnie że forum się rozwija, od samego początku bardzo starałem się reklamować je gdzie się da, oraz na tyle, ile mogłem sam starałem się "budować" je niejako w czynie społecznym. Miałem nadzieję, że urośnie w sile i będzie o wiele lepsze od niegdyś konkurencyjnego "moto k...". Niestety, pomimo starań grupki użytkowników i zapewne adminów, rozwój NASZEGO forum poszedł nie w tym kierunku, w którym miał iść. Nie chcę tak myśleć, ale jak tak dalej pójdzie, to administratorom nie będzie się opłacało płacić na serwer utrzymujący forum, bo nie będzie normalnych ludzi. Z całą pewnością admini nie po to płacą grubą kasę, żebyśmy się tu nawzajem wyzywali.
Jeżeli jakimś cudem przeczyta to nowy użytkownik, to niech przeczyta jeszcze to:
viewtopic.php?f=6&t=2
viewtopic.php?f=6&t=3
Sam nie wiem, czy ja zaliczam się jeszcze do "starej gwardii", ale na początku, gdy tu trafiłem ( kiedy to było? ) wszyscy traktowali siebie nawzajem tak jakoś... inaczej? Nie wiem jak to opisać- to trzeba samemu poczuć.
Pamiętam np Betona, Sutka , Mateusza czy Zielarza. Pełno było tu ciekawych osób, zawsze można było się kogoś poradzić, pożartować i ogólnie jakoś spędzić czas pozasezonowy, a teraz sam coraz mniej wchodzę na forum, bo najzwyczajniej w świecie nie ma do czego wracać- ot, tyle co sobie zaktualizować temat w naszych pojazdach "z przyzwyczajenia", czasem odpowiedzieć na jakiś sensowny post w pomocy, czy po prostu pogadać na chacie.
Kiedyś siedziałem dużo na forum, bo lubiłem, to była przyjemność. Nie wiem, może dla tego, że młodszy byłem, czy co. Może jeszcze ktoś pamięta jak organizowałem te nieszczęsne konkursy na najładniejszy pojazd. Już wtedy było ciężko, bo zaczynał się ten cały burdel na forum, ale próbowałem, BO WIDZIAŁEM W TYM SENS. Dużo starałem się pomagać na forum, być takim moderatorem bez rangi, bezinteresownym pomocnikiem, gdy nie było wielu do pomocy. W każdej wolnej chwili, czytałem, pomagałem, raportowałem, czy wysyłałem PW do nowych użytkowników np. z prośbą o zmianę nazwy tematu. Później zaczęły się nabory na nowych adminów, nowy skrypt, teraz moderatorzy... ale szczerze mówiąc nie wiem, czy to coś da. Po prostu jest już za późno. Z resztą, nawet kilku naszych adminów już prawie nie pojawia się na forum. Rozumiem, praca, brak czasu, ale mam wrażenie, że jeszcze coś...
Teraz patrząc na pierwszy z brzegu dział pomoc, zastanawiam się, czy takie dziecko w ogóle wie po co ma mózg. Może trochę za ostro, ale taka jest prawda. Wejdzie taki sobie na forum, do pierwszego z brzegu działu i zaczyna pytać jaki skuter kupić, a i tak kupi chinola (heh, kiedyś była moda na Simsony ). Niby jeden temat ścichnie, to zakłada kolejny, niemal identyczny, bo tamten "gdzieś przepadł". Później na forum jest tyle syfu, że nie wiadomo od czego zacząć przeglądanie...
Tak na jakieś sensowne podsumowanie moich wypocin napiszę: 1000razy bardziej wolałem to nasze lekko zacofane wizualnie (choć nie mówię, że teraz jest brzydko), małe forum gdzieś na końcu Internetu, niż to duże i popularne wśród małolatów forum już po części samochodowe. Fajnie że forum się rozwija, od samego początku bardzo starałem się reklamować je gdzie się da, oraz na tyle, ile mogłem sam starałem się "budować" je niejako w czynie społecznym. Miałem nadzieję, że urośnie w sile i będzie o wiele lepsze od niegdyś konkurencyjnego "moto k...". Niestety, pomimo starań grupki użytkowników i zapewne adminów, rozwój NASZEGO forum poszedł nie w tym kierunku, w którym miał iść. Nie chcę tak myśleć, ale jak tak dalej pójdzie, to administratorom nie będzie się opłacało płacić na serwer utrzymujący forum, bo nie będzie normalnych ludzi. Z całą pewnością admini nie po to płacą grubą kasę, żebyśmy się tu nawzajem wyzywali.
Jeżeli jakimś cudem przeczyta to nowy użytkownik, to niech przeczyta jeszcze to:
viewtopic.php?f=6&t=2
viewtopic.php?f=6&t=3
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Powiem Wam, moi przedmówcy, że to samo i mnie denerwuje, irytuje i trapi. Nasze forum rozrastając się zmieniło tor. brakuje mi już tamtej starej atmosfery. Rozumie, starsi nie rozumieją młodszych, ale chodzi o ten szacunek do starszych.
Pamiętam, jak na początku mojej forumowej kadencji było mówione, że na forum nie będzie moderatorów. Wszechobecna była ówczesna rodzinna agmosfera. Teraz czuję się jak w szkole. Szum, bałagan, każdy dba o siebie. Jedynie dobrzy koledzy się trzymają razem. Wcześniej tak nie było.
Pamiętam, jak na początku mojej forumowej kadencji było mówione, że na forum nie będzie moderatorów. Wszechobecna była ówczesna rodzinna agmosfera. Teraz czuję się jak w szkole. Szum, bałagan, każdy dba o siebie. Jedynie dobrzy koledzy się trzymają razem. Wcześniej tak nie było.
Jeżeli pomogłem, kliknij POMÓGŁ.
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
-
Tomciosz - Ekspert
- Posty: 4996
- Dołączył(a): 20 kwi 2007, o 13:14
- Lokalizacja: Biała Wielka i Sosnowiec
- Pochwały: 88
- Pojazdy: Ogar 200 Hyundai i30
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Tomciosz, No cóż, co było nie wróci, młodsi tego nie zrozumieją, dzisiejsze pokolenia takie są i nic na to nie poradzimy.
Macie wszyscy rację w 100% no ale ..
Macie wszyscy rację w 100% no ale ..
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
... od tego są moderatorzy
Myślę, że seria banów byłaby wskazana...
Myślę, że seria banów byłaby wskazana...
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Tomek, jak tylko ktoś zasłuży, to po ostrzeżeniu dostaje bana, nie ma przebacz
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Dzięki, że ktoś o mnie pamięta :D:D
Wiecie co, też zauważyłem i to nie jest fajne. Starzy wyjadacze albo dostali bany (zasłużone lub nie, nie wnikam w to) albo już po prostu są za starzy na zaglądanie tutaj, praca, studia, codzienne życie. Poza tym, to już mają większe maszyny i nie będą szukać tu pomocy bo tutaj jest przeważnie "dlaczego nie działa mój komar/ogar/simson?" Tak, niewiele osób tutaj ma pojazd przekraczający pojemność 50ccm ( nie wliczam WSK, MZ czy Jaw, tylko chodzi mi o poważniejsze sprzęty ) więc już nie będą szukać tu pomocy, tylko na forach Suzuki, Yamahy, Hondy.
Ja też sam już tak naprawdę nie mam w sumie czego tu szukać. Kiedyś siedziało sie tutaj bo po prostu sie siedziało. Można było porozmawiać, pożartować, pomóc komuś lub samemu uzyskać pomocy, a teraz...
Tyle ode mne, jeśli najdzie mnie dalej sumienie to dopisze coś. Peace!
Wiecie co, też zauważyłem i to nie jest fajne. Starzy wyjadacze albo dostali bany (zasłużone lub nie, nie wnikam w to) albo już po prostu są za starzy na zaglądanie tutaj, praca, studia, codzienne życie. Poza tym, to już mają większe maszyny i nie będą szukać tu pomocy bo tutaj jest przeważnie "dlaczego nie działa mój komar/ogar/simson?" Tak, niewiele osób tutaj ma pojazd przekraczający pojemność 50ccm ( nie wliczam WSK, MZ czy Jaw, tylko chodzi mi o poważniejsze sprzęty ) więc już nie będą szukać tu pomocy, tylko na forach Suzuki, Yamahy, Hondy.
Ja też sam już tak naprawdę nie mam w sumie czego tu szukać. Kiedyś siedziało sie tutaj bo po prostu sie siedziało. Można było porozmawiać, pożartować, pomóc komuś lub samemu uzyskać pomocy, a teraz...
Tyle ode mne, jeśli najdzie mnie dalej sumienie to dopisze coś. Peace!
-
Beton - MotoManiak
- Posty: 2321
- Dołączył(a): 2 lis 2007, o 13:33
- Lokalizacja: Oława
- Pojazdy: BMW E60 525d
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Tomciosz napisał(a):Pamiętam, jak na początku mojej forumowej kadencji było mówione, że na forum nie będzie moderatorów. Wszechobecna była ówczesna rodzinna agmosfera. Teraz czuję się jak w szkole. Szum, bałagan, każdy dba o siebie. Jedynie dobrzy koledzy się trzymają razem. Wcześniej tak nie było.
Kolega prawidłowo podsumował Popieram w 100%
Tomek napisał(a):... od tego są moderatorzy
Eh pojęcie względne jak z tym komarem z demotywatorów
Gdyż
Tomciosz napisał(a): każdy dba o siebie.
Nawet w tym przypadku ...
Pomogłem ? Kliknij pomógł
- Stachu.G
- MotoManiak
- Posty: 1036
- Dołączył(a): 20 sty 2011, o 13:57
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Pochwały: 42
- Pojazdy: Romet Chart 210 70cmm
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Powiem od siebie, nie w imieniu administracji.
Czasy się zmieniają. Te 3-4 lata temu nie był aż tak popularny internet w każdym domu, trafiało to do nielicznych. Było to uznawane jako dobro, korzystało sie z tego mądrze i przemyślanie. Niestety, czas leci, wszyscy się rozwijają, ze świecą szukać domu bez internetu. Tak jak kiedyś samochody, było mało, wiara o nie dbała, teraz jest to tak popularne, i tyle tego jest, że samochód trafia do różnych ludzi. Jedni są odpowiedzialni, jedni mniej, a jeszcze inni tylko przycisnąć i pochwalić się, na ilu się wyprzedzało na podwójnej ciągłej, na zakręcie pod górkę
Stara Gwardia - nie oszukujmy się, większość już wyrosła z komarków, które nadal stoją w klitkach. Kupiło się samochód, i zapomniało o poczciwym romecie itp. I stoi.
Jak ja kupowałem motorower, to celowałem w komara. Dlaczego? Jeszcze 5-6 lat temu można było łatwo taki egzemplarz wyhaczyć, kupić za niewielkie pieniądze, i jeździć. Oczywiście to się psuło, no nie oszukujmy się Szukało się pomocy, trafiało się na forum w konkretnym celu - znaleźć kogoś, kto pomoże, odpowie na pytania itp. Jakieś co najmniej 90% użytkowników, jak nie więcej, miało wtedy swojego komara, czy innego PRL-owskiego sprzęta, i wiedział, że trzeba mieć do nich serce i cierpliwość. Pomagali, mieli z tego powodu satysfakcję. Wielu potworzyło różnorakie tutoriale, jak dana usterka się pojawiała często, dostał pochwałę, wszyscy gratulowali.Wtedy komar był czymś. I tutaj można było o tym pogadać.
Minęło kilka lat, jak powiedziałem, internet ma prawie każdy. Era komarów pomału przemija, nie przesadzę, jak powiem, że tylko 30-40 % userów jeszcze nimi jeździ. Na porównywalnym poziomie jest liczba użytkowników, którzy jeżdżą skuterami, reszta to kierowcy dwuśladów.Jeżeli chodzi o grupę skuterowców, do której naturalnie nic nie mam, to oni po prostu nie naprawiają swój pojazd - albo serwis, albo kolejny. Czyli temat pomocy zamiera...
Tutoriale - Czy coś jeszcze można tam zamieścić? Ciężko znaleźć czynność, która jeszcze tam nie została wytłumaczona i poparta zdjęciami. Kolejny temat, który obecnie więcej osób przegląda niż coś do niego dokłada.
Modyfikacje - Ten temat jako tako się kręci. Tuningować i modyfikować można praktycznie wszystko, więc jako takie tam dyskusje są.
Download - wiadomo, jak ktoś coś ma, to zamieszcza.
Dwuślady - dla mnie strzał w dziesiątkę. Ale jakieś 5 lat za późno, jak nie więcej... Współczesne samochody mają bardzo fajna klapę na silniku, która uniemożliwia jakiekolwiek naprawy i regulacje w zaciszu domowego garażu. Gdyby powstało to prędzej, to kto wie, może więcej osób starszych, a więc nieco bardziej opanowani, by tu trafiło, zostaliby na dłużej, byłoby inaczej. I forum popularne, i na bardzo wysokim poziomie.
Więc co zostaje? Działy w ostatniej rubryce, oraz nasz najukochańszy "Chat", w którym to piszesz wszystko i nic. Tak, jest to potrzebne, ale czasami warto się pohamować
Co do "tata da pieniądze", to jest różnie. To od zawsze było, kiedyś nawet w sieci na bank było więcej osób z zasobnym portfelem, skoro mogli sobie pozwolić na komputer, przyłącze internetowe i comiesięczną zapłatę. Tu chyba nie tkwi problem.
A więc co, wg mnie, kształtuje atmosferę na forum? Strony typu mistrzowie przede wszystkim. Kto kiedyś wpadłby na pomysł, by w odkopanym temacie dać komuś zdjęcie łopaty? Nie przypominam sobie. Albo tzw. cięte riposty, który obecne wielu wali na prawo i lewo? Żart jest śmieszny jeden raz, później robi się to żmudne. Tyle, jeżeli chodzi o opinię, jako Łukasza., Motomaniaka
Teraz jako Łukasz. @dmin, ale również jego własna opinia(ahhh, ta dwulicowość ).
No właśnie, wtedy
...więc moderatorzy byli zbędnym dodatkiem. To niestety była konieczność, nie dość, że niedawno przypadł nam taki okres w administracji, że każdy z nas miał sporo innych zajęć, więc nie byliśmy w stanie pilnować forum 24h/dobę. Trzeba było rozpocząć szybkie działania, i powstała ranga moderatora, która na razie spisuje się świetnie
Moderator nie zmieni ludzi. Moderator może tylko próbować zachować ład i porządek na forum, czyszcząc tematy, ostrzegać na PW, w ostateczności zbanować. A na bana trzeba sobie zasłużyć, nie będziemy przecież banować "za wiek", każdy z was był kiedyś młodszy
Co do rozwoju, to kto nie idzie do przodu, ten się cofa. Stara Gwardia i tak się w końcu wykruszy, a wtedy kto pisałby na forum? Forum istnieje dopóki, dopóty piszą na nim użytkownicy, jak to jakiś czas temu Piotrek mi powiedział
Czasy się zmieniają. Te 3-4 lata temu nie był aż tak popularny internet w każdym domu, trafiało to do nielicznych. Było to uznawane jako dobro, korzystało sie z tego mądrze i przemyślanie. Niestety, czas leci, wszyscy się rozwijają, ze świecą szukać domu bez internetu. Tak jak kiedyś samochody, było mało, wiara o nie dbała, teraz jest to tak popularne, i tyle tego jest, że samochód trafia do różnych ludzi. Jedni są odpowiedzialni, jedni mniej, a jeszcze inni tylko przycisnąć i pochwalić się, na ilu się wyprzedzało na podwójnej ciągłej, na zakręcie pod górkę
Stara Gwardia - nie oszukujmy się, większość już wyrosła z komarków, które nadal stoją w klitkach. Kupiło się samochód, i zapomniało o poczciwym romecie itp. I stoi.
Jak ja kupowałem motorower, to celowałem w komara. Dlaczego? Jeszcze 5-6 lat temu można było łatwo taki egzemplarz wyhaczyć, kupić za niewielkie pieniądze, i jeździć. Oczywiście to się psuło, no nie oszukujmy się Szukało się pomocy, trafiało się na forum w konkretnym celu - znaleźć kogoś, kto pomoże, odpowie na pytania itp. Jakieś co najmniej 90% użytkowników, jak nie więcej, miało wtedy swojego komara, czy innego PRL-owskiego sprzęta, i wiedział, że trzeba mieć do nich serce i cierpliwość. Pomagali, mieli z tego powodu satysfakcję. Wielu potworzyło różnorakie tutoriale, jak dana usterka się pojawiała często, dostał pochwałę, wszyscy gratulowali.Wtedy komar był czymś. I tutaj można było o tym pogadać.
Minęło kilka lat, jak powiedziałem, internet ma prawie każdy. Era komarów pomału przemija, nie przesadzę, jak powiem, że tylko 30-40 % userów jeszcze nimi jeździ. Na porównywalnym poziomie jest liczba użytkowników, którzy jeżdżą skuterami, reszta to kierowcy dwuśladów.Jeżeli chodzi o grupę skuterowców, do której naturalnie nic nie mam, to oni po prostu nie naprawiają swój pojazd - albo serwis, albo kolejny. Czyli temat pomocy zamiera...
Tutoriale - Czy coś jeszcze można tam zamieścić? Ciężko znaleźć czynność, która jeszcze tam nie została wytłumaczona i poparta zdjęciami. Kolejny temat, który obecnie więcej osób przegląda niż coś do niego dokłada.
Modyfikacje - Ten temat jako tako się kręci. Tuningować i modyfikować można praktycznie wszystko, więc jako takie tam dyskusje są.
Download - wiadomo, jak ktoś coś ma, to zamieszcza.
Dwuślady - dla mnie strzał w dziesiątkę. Ale jakieś 5 lat za późno, jak nie więcej... Współczesne samochody mają bardzo fajna klapę na silniku, która uniemożliwia jakiekolwiek naprawy i regulacje w zaciszu domowego garażu. Gdyby powstało to prędzej, to kto wie, może więcej osób starszych, a więc nieco bardziej opanowani, by tu trafiło, zostaliby na dłużej, byłoby inaczej. I forum popularne, i na bardzo wysokim poziomie.
Więc co zostaje? Działy w ostatniej rubryce, oraz nasz najukochańszy "Chat", w którym to piszesz wszystko i nic. Tak, jest to potrzebne, ale czasami warto się pohamować
Co do "tata da pieniądze", to jest różnie. To od zawsze było, kiedyś nawet w sieci na bank było więcej osób z zasobnym portfelem, skoro mogli sobie pozwolić na komputer, przyłącze internetowe i comiesięczną zapłatę. Tu chyba nie tkwi problem.
A więc co, wg mnie, kształtuje atmosferę na forum? Strony typu mistrzowie przede wszystkim. Kto kiedyś wpadłby na pomysł, by w odkopanym temacie dać komuś zdjęcie łopaty? Nie przypominam sobie. Albo tzw. cięte riposty, który obecne wielu wali na prawo i lewo? Żart jest śmieszny jeden raz, później robi się to żmudne. Tyle, jeżeli chodzi o opinię, jako Łukasza., Motomaniaka
Teraz jako Łukasz. @dmin, ale również jego własna opinia(ahhh, ta dwulicowość ).
Tomciosz napisał(a):jak na początku mojej forumowej kadencji było mówione, że na forum nie będzie moderatorów.
No właśnie, wtedy
Tomciosz napisał(a):Wszechobecna była ówczesna rodzinna atmosfera
...więc moderatorzy byli zbędnym dodatkiem. To niestety była konieczność, nie dość, że niedawno przypadł nam taki okres w administracji, że każdy z nas miał sporo innych zajęć, więc nie byliśmy w stanie pilnować forum 24h/dobę. Trzeba było rozpocząć szybkie działania, i powstała ranga moderatora, która na razie spisuje się świetnie
Tomek napisał(a):... od tego są moderatorzy
Moderator nie zmieni ludzi. Moderator może tylko próbować zachować ład i porządek na forum, czyszcząc tematy, ostrzegać na PW, w ostateczności zbanować. A na bana trzeba sobie zasłużyć, nie będziemy przecież banować "za wiek", każdy z was był kiedyś młodszy
Co do rozwoju, to kto nie idzie do przodu, ten się cofa. Stara Gwardia i tak się w końcu wykruszy, a wtedy kto pisałby na forum? Forum istnieje dopóki, dopóty piszą na nim użytkownicy, jak to jakiś czas temu Piotrek mi powiedział
-
Łukasz. - @admin
- Posty: 4771
- Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
- Lokalizacja: WLKP -> PWL
- Pochwały: 13
- Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Jak przeczytałem nazwę tematu to się zastanowiłem czy Krzysztof1993, pisał to na trzeźwo
A tak na poważnie to macie racje, na samym początku mej "kariery" na forum było inaczej, ale ludzie się zmieniają, czasy itd. nic już nie zmienimy, trudno Sam teraz już bardzo rzadko zaglądam na forum bo tak jakoś dziwnie jest...
A tak na poważnie to macie racje, na samym początku mej "kariery" na forum było inaczej, ale ludzie się zmieniają, czasy itd. nic już nie zmienimy, trudno Sam teraz już bardzo rzadko zaglądam na forum bo tak jakoś dziwnie jest...
-
kamilq19 - MotoManiak
- Posty: 646
- Dołączył(a): 29 wrz 2009, o 21:00
- Pochwały: 2
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Forum się zmieniło? Pewnie, że się zmieniło, dziwne by było gdyby się nie zmieniło, w końcu ma już ponad 10 lat. Forum to strona którą tworzą użytkownicy. Jeśli ktoś tu przyszedł w wieku 12 lat a teraz ma 23 to co - tak samo się zachowuje jak wtedy co miał 12 lat? Nie! Bo to byłoby dziwne. Skoro forum tworzą ludzie, to skoro oni się zmieniają to dziwne byłoby aby forum się nie zmieniało. Proste. No i to tyle w tym temacie.
Ewentualnie można tylko sobie zadać pytanie czy w odpowiednią stronę poszło te forum. Patrząc na inne fora, które kiedyś były konkurencją tego, dodatkowo patrząc na ogólny syf panujący w internecie (o czym wyżej pisał Łukasz.,) można powiedzieć że dalej panuje tu najfajniejsza atmosfera Tylko, że w nią trzeba się wczuć. Chcesz czuć to samo do forum co kiedyś? Poświęcaj mu tyle samo czasu co kiedyś. Angażuj się tak samo jak kiedyś. Na początek proponuję wieczorem, bliżej północy wejść na forum i zobaczyć co dzieje sie na chacie. Gwarantuję, że jak dasz ponieść się dyskusji to prędzej jak o 2,3 w nocy nie zamkniesz forumowej strony. Dokładnie jak za starych, dobrych czasów (o których to piszecie) jak zahipnotyzowani będziecie siedzieć na forum.
Ewentualnie można tylko sobie zadać pytanie czy w odpowiednią stronę poszło te forum. Patrząc na inne fora, które kiedyś były konkurencją tego, dodatkowo patrząc na ogólny syf panujący w internecie (o czym wyżej pisał Łukasz.,) można powiedzieć że dalej panuje tu najfajniejsza atmosfera Tylko, że w nią trzeba się wczuć. Chcesz czuć to samo do forum co kiedyś? Poświęcaj mu tyle samo czasu co kiedyś. Angażuj się tak samo jak kiedyś. Na początek proponuję wieczorem, bliżej północy wejść na forum i zobaczyć co dzieje sie na chacie. Gwarantuję, że jak dasz ponieść się dyskusji to prędzej jak o 2,3 w nocy nie zamkniesz forumowej strony. Dokładnie jak za starych, dobrych czasów (o których to piszecie) jak zahipnotyzowani będziecie siedzieć na forum.
-
Piotrek - @admin
- Posty: 3689
- Dołączył(a): 19 mar 2007, o 19:13
- Pochwały: 10
- Pojazdy: Skoda Octavia III 1.4 TSI, 150 KM, Ambition + Amazing
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
A według mnie jest inaczej ... Teraz gdy ktoś wejdzie to w żadnym temacie się nic nie zmienia wejdziemy w Nasze Pojazdy , ciągle widać to samo raz na pół roku ktoś kupi jakieś 125,500,600,1000. Kiedyś gdy się miało jakieś komarki czy coś to można było zaglądać w tematy podobne bo też to mieliśmy... A teraz gdy większość osób jeździ większą pojemnością nie zaglądają tu bo po co mają oglądać jakieś wski , motorynki ? Jak ich to już nie interesuje? Tyle ode mnie.
-
Łukasz.L - MotoManiak
- Posty: 223
- Dołączył(a): 22 cze 2009, o 10:26
- Lokalizacja: Stawiszyn
- Pojazdy: Aprilia RS 125 08r / Honda CBR 125R 05r.
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Łukasz.L, większość nic nie wrzuca, bo wiedzą że jak wrzuca zaraz zleci sie dzieciarnia i będzie paluszkiem wytykać. Sami nie zrobią. a jak zrobią to za rodziców pieniądze i nie będą miećdo tego szacunku. Tak ja to widzę.
KOBIETY TO ZŁO!!
-
Krzysztof1993 - Zwycięzca konkursu
- Posty: 2200
- Dołączył(a): 16 lut 2009, o 18:28
- Lokalizacja: Skierniewice
- Pochwały: 7
- Pojazdy: SZROT
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Krzysztof1993 napisał(a):Łukasz.L, większość nic nie wrzuca, bo wiedzą że jak wrzuca zaraz zleci sie dzieciarnia i będzie paluszkiem wytykać. Sami nie zrobią. a jak zrobią to za rodziców pieniądze i nie będą miećdo tego szacunku. Tak ja to widzę.
mam takie same zdanie, po co wrzucać coś jak i tak będzie z**ba, za niestaranność, za to ze poszedłem znów po taniości, i oczywiście władowałem stare łozyska ze złomu :F
Też popieram, coraz rzadziej siedze tutaj, bo po prostu albo leci non stopo Spam albo wpada dzieciarnia NEO (niedawny przypadek Łu......) pozostało parę starych osób i wole popisać sobie z nimi na gg niż dzielić sie uwagami na forum, bo za chwile zaczepki lub wyśmiewanie
FSO Polonez to jest to
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
-
Marek.K. - Zwycięzca konkursu
- Posty: 8494
- Dołączył(a): 13 lut 2009, o 17:36
- Lokalizacja: Winda, NKE
- Pochwały: 16
- Pojazdy: Pare Komarów :D
Bractwo Motomaniaków/ Szacunek wobec drugiego użytkownika
Właśnie głównym problemem na forum jest to co opisał marek, i mniej więcej celem mojego wypracowania była mowa o tym problemie aby coś z tym zrobić. Jednak nie mam na celu typowania osób. Tylko ogólnie tematycznie jakoś temu zaradzić.
KOBIETY TO ZŁO!!
-
Krzysztof1993 - Zwycięzca konkursu
- Posty: 2200
- Dołączył(a): 16 lut 2009, o 18:28
- Lokalizacja: Skierniewice
- Pochwały: 7
- Pojazdy: SZROT
Posty: 34
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 403 gości