Nasze popieprzone sny. :o
Nasze popieprzone sny. :o
Lepsze by bylo jak wbijasz 4 a tu Twoja sv xD
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
Nasze popieprzone sny. :o
Cóż, wymienię parę moich dziwactw: żyłem na Marsie, miałem w domu tysiące chomików, rozmawiałem z rośliną, która miała blond loki. Poza tym często śni mi się to, co mam zrobić następnego dnia. najczęściej spóźniam się na coś ważnego.
- jacekes
- MotoManiak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 19 kwi 2015, o 11:55
Nasze popieprzone sny. :o
Wczoraj to ja miałam sen... Widać przez ból zęba można odpłynąć xD A więc śniło mi się że skupywali ból Sprzedawałam komuś mój ból przez co mniej mnie (w rzeczywistości) bolał ząb - dziwne (czo ten mózg wymyśli) Wiem że był cennik i rodzaje bólu, za które płacą xD Ale co się obudziłam z tego snu i jak zasnę to śniło się to samo, a ból ustawał
-
Motorowerzystka - MotoManiak
- Posty: 2972
- Dołączył(a): 26 sie 2011, o 19:35
- Lokalizacja: NWE
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Romet Ogar 125
Nasze popieprzone sny. :o
Za dużo mocarza, albo bierz tylko pół
- fachman
- MotoManiak
- Posty: 347
- Dołączył(a): 4 lut 2015, o 19:50
- Pochwały: 1
Nasze popieprzone sny. :o
Heh, też mam odloty...
.
Ostatnio - leśny parking w Rumunii, który okazał się miejskim - widzę, jak podchodzi do mnie dziwka i gada coś pe romaneszte - nie widzę jej twarzy - za sex grzecznie dziękuję i zamiast tego - daje jej czekoladę. Wtedy dostrzegam jej twarz i uśmiech - i słyszę, jak mówi do mnie, że dziękuje - że poza dziwką, zobaczyłem w niej człowieka...... .
Qurcze - muszę sprawdzić to w przyszłym tygodniu w praktyce - będzie mnie to kosztować dwa złote, ale sprawdzę, czy się chociaż uśmiechnie.... .
.
Ostatnio - leśny parking w Rumunii, który okazał się miejskim - widzę, jak podchodzi do mnie dziwka i gada coś pe romaneszte - nie widzę jej twarzy - za sex grzecznie dziękuję i zamiast tego - daje jej czekoladę. Wtedy dostrzegam jej twarz i uśmiech - i słyszę, jak mówi do mnie, że dziękuje - że poza dziwką, zobaczyłem w niej człowieka...... .
Qurcze - muszę sprawdzić to w przyszłym tygodniu w praktyce - będzie mnie to kosztować dwa złote, ale sprawdzę, czy się chociaż uśmiechnie.... .
- jarekvolvo
- MotoManiak
- Posty: 773
- Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 09:40
- Lokalizacja: Milanówek
- Pochwały: 18
- Pojazdy: Volvo 855 Estate "Hornet", Romet 50T1, , Komar MR 232, Gnom, MAW...
Nasze popieprzone sny. :o
jarekvolvo, Znaczy to taki sen?
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
Nasze popieprzone sny. :o
No, tak, tak - zgodnie z kategorią
A że tego "towaru" to tam na kopy, więc i okazja będzie
Którymś razem zatrzymałem się zaraz za mostem w Vidinie, tuż po zmroku, by przetrzeć reflektory.... . Nagle z krzaków wychynęło coś, co pełnoletność osiągnęło jakieś 50 lat temu nazad, a w międzyczasie poniosło znaczny uszczerbek na uzębieniu i fizjonomii. To coś zapytało mnie uprzejmie "Buna seara, domnule sofer.Daca doriti sex ?? " Na to ja, ciężko porażony, wykrztusiłem " Nu, nu vreau, multumesc fumos, la revedere !!" - rzuciłem się do kabiny i w dłuugą.... . Ło matko... jakby ktoś rano obudził się obok takiego cosia, to by się o ścianę roztrzaskał......
A że tego "towaru" to tam na kopy, więc i okazja będzie
Którymś razem zatrzymałem się zaraz za mostem w Vidinie, tuż po zmroku, by przetrzeć reflektory.... . Nagle z krzaków wychynęło coś, co pełnoletność osiągnęło jakieś 50 lat temu nazad, a w międzyczasie poniosło znaczny uszczerbek na uzębieniu i fizjonomii. To coś zapytało mnie uprzejmie "Buna seara, domnule sofer.Daca doriti sex ?? " Na to ja, ciężko porażony, wykrztusiłem " Nu, nu vreau, multumesc fumos, la revedere !!" - rzuciłem się do kabiny i w dłuugą.... . Ło matko... jakby ktoś rano obudził się obok takiego cosia, to by się o ścianę roztrzaskał......
- jarekvolvo
- MotoManiak
- Posty: 773
- Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 09:40
- Lokalizacja: Milanówek
- Pochwały: 18
- Pojazdy: Volvo 855 Estate "Hornet", Romet 50T1, , Komar MR 232, Gnom, MAW...
Nasze popieprzone sny. :o
jarekvolvo, przypomniała mi się opowieść brata, który jeździ w takiej firmie gdzie busami przewożą różne rzeczy. Opowiadał jak stał na parkingu, wokół ciemna noc a w środku miał lampkę zapaloną i coś tam robił na telefonie. Czuł jakby ktoś się na niego patrzył, odwraca się i patrzy w boczne okno i mówił że o mało zawału nie dostał. Bo tam za oknem zobaczył dwie patrzące się w niego gałki oczne Okazało się że był to murzyn, który chciał papierosa
-
Motorowerzystka - MotoManiak
- Posty: 2972
- Dołączył(a): 26 sie 2011, o 19:35
- Lokalizacja: NWE
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Romet Ogar 125
Nasze popieprzone sny. :o
Niestety ostatnio śnili mi się uchodźcy jak jechałem pociągiem, i okazali się być terrorystami
- fachman
- MotoManiak
- Posty: 347
- Dołączył(a): 4 lut 2015, o 19:50
- Pochwały: 1
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Nasze popieprzone sny. :o
Bunga bunga pewnie.
Jeżeli pomogłem, kliknij POMÓGŁ.
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
-
Tomciosz - Ekspert
- Posty: 4996
- Dołączył(a): 20 kwi 2007, o 13:14
- Lokalizacja: Biała Wielka i Sosnowiec
- Pochwały: 88
- Pojazdy: Ogar 200 Hyundai i30
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Nasze popieprzone sny. :o
Dwa piwa
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
Nasze popieprzone sny. :o
Tomek, czyżbyś się wysadził, ty chory islamisto!
Jeżeli pomogłem, kliknij POMÓGŁ.
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
-
Tomciosz - Ekspert
- Posty: 4996
- Dołączył(a): 20 kwi 2007, o 13:14
- Lokalizacja: Biała Wielka i Sosnowiec
- Pochwały: 88
- Pojazdy: Ogar 200 Hyundai i30
Nasze popieprzone sny. :o
Pozostawię Was w słodkiej niepewności. Grunt, że temat wstał
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 451 gości