Halogeny

[Mariusz]

ja bym tam wolał oryginalną syrenkę a widziałem dzisiaj w garażu pudełko po reflektorach do malucha właśnie marki WESEM, a w środku były... Zelmot'owskie nie reflektory, tylko zwykłe lampy, może źle to ująłem, prosze sie nie napalać :D:D a tak wogóle to wiecie może w jakim pojeździe mogły być okrągłe, czerwone lampy? takie na żarówkę bagnetową, i w takiej śmiesznej pozycji bo niczym lampka naftowa taka żarówka z lustrem wygląda miałem takie coś w komarze zamontowane, a wymontowałem z jakiegoś chyba ruskiego sprzętu, bo taki śmieszny, z napisami na błotnikach MZ, ale mztka to to nie była, i sama lampa jest made in poland

[Mariusz]

ja bym tam wolał oryginalną syrenkę a widziałem dzisiaj w garażu pudełko po reflektorach do malucha właśnie marki WESEM, a w środku były... Zelmot'owskie nie reflektory, tylko zwykłe lampy, może źle to ująłem, prosze sie nie napalać :D:D a tak wogóle to wiecie może w jakim pojeździe mogły być okrągłe, czerwone lampy? takie na żarówkę bagnetową, i w takiej śmiesznej pozycji bo niczym lampka naftowa taka żarówka z lustrem wygląda miałem takie coś w komarze zamontowane, a wymontowałem z jakiegoś chyba ruskiego sprzętu, bo taki śmieszny, z napisami na błotnikach MZ, ale mztka to to nie była, i sama lampa jest made in poland

[Alonzo]

ja nie chce przerabiac syreny, bedzie oryginalna tylko bardzo zadbana i te reflektory, przeciez byly rpodukowane takie oryginalnie do syren

[KLINAR]

no Alonzo to sie spodziewasz autka jak ja tyle ze ja malczana ale w nim tez jest klimat i wgl tyle ze moj ma urwane drzwi i skrzynia biegow zgrzyta ale jak za 100 zl to nic innego nie mozna sie spodziewac A od czegos trzeba zaczac Ogolnie to ci zycze powodzenia ze znalezieniem dobrego sprzetu bo mi to nawet ciezko bylo malucha poszukac a co dopiero syrena

[Alonzo]

z syrena moze byc problem ale jesli w miescie nic nie znajde zostaje zawsze allegro, wiec jakas alternatywa jest ale w Pabianicach juz widzialem dwie syreny jedna 105l chyba na chodzie bo stala pod supermarketem, nie miala siedzenia pasazera ale takto w calkiem niezlym stanie, chcialem nawet karteczke zostawic z numerem ale stary powiedzial ze jeszcze nie teraz ze pod koniec wakacji sie tym zajmiemy, a druga pod blokiem zolta 104 ale poobijana jakby po gradobiciu byla wiec odpada

[KLINAR]

to u mnie tylko kilka trabantow i wartborgow jezdzi po miescie syreny jeszcze nie widzialem

[Alonzo]

no to az przerazajace jeszcze z 10lat temu pelno ich jezdzilo i nagle wszystkie zniknely dzisiaj zobaczyc syrene to prawie cud, naprawde jest ich strasznie malo, pewnie niedlugo to czeka malczany

[KLINAR]

juz sie doczekaly.... co prawda jakies 2 lata temu nie bylo zlomu na ktorym nie bylby malczan a teraz nie ma u mnie w miescie prawie zadnych... a jak juz sa to leza w szopie albo na podworku zajechane z zajechanymi silnikami a kupic u mnie wueske to juz wogule cud i niecodzienne zjawisko ludzie kupujcie stare sprzety i je odnawiajcie bo musi cos zostac z naszej starej polskiej motoryzacji!! jesli bedzie tak jak jest dotad to jeszcze kilka lat a po starej polskiej motoryzacji nie bedzie wogule sladu

[Mariusz]

no właśnie, i unia europejska dała dużo pozytywów, ale to jest ten negatyw, którego nie da się ukryć-zniszczyła polskie klasyki. nikt nie kupował już przecież malczana czy dużego fiaciora, bo i po co, jak za podobną kasę można mieć zajeżdżoną fiestę czy choćby i vectrę? no ale nic się nie zrobi, prawa rynku. szkoda tylko że jeszcze 10 lat temu kiedy jeszcze dało się spotkać syrenkę bezproblemowo, a trabancik to już wogóle, nikt się nie zajął tymi autami

[Alonzo]

tzn normalna kolej rzeczy nastapila czyli nowe wyparlo stare, dzisiaj syrenki maja tylko pasjonaci albo ludzie ktorych nie stac na inne auto

[KLINAR]

tzn normalna kolej rzeczy nastapila czyli nowe wyparlo stare, dzisiaj syrenki maja tylko pasjonaci albo ludzie ktorych nie stac na inne auto

ten tekst chyba dotyczy malczana bo syrenka jesli juz sie znajdzie to do az tak tanich nie nalezy

[Alonzo]

i syreny tez tylko syreny z ta roznica ze mieli syrene w prl'u potem jej nie sprzedali i dzisiaj ich nie stac na nic innego a wiadomo ze jazda syrena w dzisiajszych czasach jest nieoplacalna a malacz wlasnie tak jak piszesz czyli poporstu jesli nie stac ich na nic innego to malacza kupia zawsze jakies 4 kolka

[Mateusz]

U nas jest syrenka, jeździ od nowości u jednego właściciela.
Kiedyś się pytałem czy jest mozliwość odkupienia, to usłyszałem magiczne NIGDY W ŻYCIU. Ale w sumie co się dziwić dziadkowi... Jakby do mnie przyszedł ktoś w sprawie odkupienia Wierchowiny to usłyszałby to samo

[Mariusz]

Kiedyś się pytałem czy jest mozliwość odkupienia, to usłyszałem magiczne NIGDY W ŻYCIU.

no i tak ma być! brawo dziadzio niech lepiej jeszcze nie wysprzedawają syrenek i malczanów młodym bo nie wiedzą na jakiego typa trafią może w moich postach to dziwnie wygląda, bo przecież sam jestem młody i za małą kase sam bym syrenkę nabył, ale są jeszcze nasi rówieśnicy a nawet starsi którzy by kupili syrenkę a szczególnie malczana bo nie mają czym pola zaorać za kilka lat jeszcze bardziej się wyklarują ci którzy kupują syrenki z pasji, bo będą jeszcze mniej te auta dostępne, przy większej dostępności tanich zachodnich aut, więc ci do zarzynania nie będą się już oglądać za biednymi malaczami