co radzicie
heh, ale cep :lol: no niezły kolo :D:D
a więc powracając do tematu to ja ciągle trzymam się przy niedocenianych na przestrzeni lat starletkach! :D:D to są na prawdę mocne auta, lekkie, no ze starszych roczników to można mówić o bezpieczeństwie aktywnym w postaci wspomagania hamulcy, bo z biernego tylko pasy z blokadkami blachę toto ma cieniutką, wiem bo widziałem, poza tym jak na dworze stoi auto a rosa wychodzi, to widać jak są wzmocnienia maski bo jest taka cienka blacha że na miejscach niewzmocnionych wychodzi rosa szybciej :lol: ale daje to bardzo, ale to bardzo ładny w przypadku 1,3 stosunek mocy do masy, zresztą już takie nijakie 1.0 potrafi ładnie ruszyć spod świateł, i wstydu osiągami nie zrobi poza tym to bardzo czuć tą lekkość auta. puszczasz sprzęgło, auto momentalnie rusza. żadnego mielenia, oporów, przygasania itd. poprostu jedzie. miałem okazję do tej pory jeździć (po podwórku bo prawka jeszcze niet) astrą 1,6, i się do neij już trochę przyzwyczaiłem, i całkiem inna jazda. w astrze to zamieli ani nie poczujesz, a na mniej przyczepnej nawierzchni i tak rusza wolno. poza tym jak skręcasz to reakcja dopiero po chwili albo po puszczeniu ostrym gazu bo występuje podsterowność. a w toyotce? skręcasz, i jedzie już inaczej, to jest poprostu ciężkie do opisania najlepiej się przejechac i nie czuć ciężaru silnika, bo autko nie jest podsterowne, a miałem okazję to sprawdzić ćwicząc jazdę po podwórku na czas :lol: opisałem tu tą jazdę toyotą jakby to niewiadomo co było, a pewnie wszystkie autka tej klasy tak się prowadzą mniejsza o to, poprostu polecam autka tej klasy na początek a jeśli corsy, fiesty, itd. sie tak nie prowadzą to polecam toyotkę
a więc powracając do tematu to ja ciągle trzymam się przy niedocenianych na przestrzeni lat starletkach! :D:D to są na prawdę mocne auta, lekkie, no ze starszych roczników to można mówić o bezpieczeństwie aktywnym w postaci wspomagania hamulcy, bo z biernego tylko pasy z blokadkami blachę toto ma cieniutką, wiem bo widziałem, poza tym jak na dworze stoi auto a rosa wychodzi, to widać jak są wzmocnienia maski bo jest taka cienka blacha że na miejscach niewzmocnionych wychodzi rosa szybciej :lol: ale daje to bardzo, ale to bardzo ładny w przypadku 1,3 stosunek mocy do masy, zresztą już takie nijakie 1.0 potrafi ładnie ruszyć spod świateł, i wstydu osiągami nie zrobi poza tym to bardzo czuć tą lekkość auta. puszczasz sprzęgło, auto momentalnie rusza. żadnego mielenia, oporów, przygasania itd. poprostu jedzie. miałem okazję do tej pory jeździć (po podwórku bo prawka jeszcze niet) astrą 1,6, i się do neij już trochę przyzwyczaiłem, i całkiem inna jazda. w astrze to zamieli ani nie poczujesz, a na mniej przyczepnej nawierzchni i tak rusza wolno. poza tym jak skręcasz to reakcja dopiero po chwili albo po puszczeniu ostrym gazu bo występuje podsterowność. a w toyotce? skręcasz, i jedzie już inaczej, to jest poprostu ciężkie do opisania najlepiej się przejechac i nie czuć ciężaru silnika, bo autko nie jest podsterowne, a miałem okazję to sprawdzić ćwicząc jazdę po podwórku na czas :lol: opisałem tu tą jazdę toyotą jakby to niewiadomo co było, a pewnie wszystkie autka tej klasy tak się prowadzą mniejsza o to, poprostu polecam autka tej klasy na początek a jeśli corsy, fiesty, itd. sie tak nie prowadzą to polecam toyotkę
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
-
Mariusz - Zwycięzca konkursu
- Posty: 7045
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
- Lokalizacja: Kleśniska
Nie no chłopaki wyluzujcie nie po to zakładałem ten temat abyście sie kłócili o takie sprawy kompletny luz kto chce niech mieli swoją maszyną a kto nie chce niech nie mieli i koniec nie psujcie atmosfery takimi sprawami
- rolnik1234
- MotoManiak
- Posty: 2234
- Dołączył(a): 12 kwi 2007, o 16:37
Marycha już od dawna chciałem Ci to powiedzieć - Lubię te Twoje długie posty
Na temat Starleta sie nie wypowiem bo zwyczajnie nie znam tego samochodu Przejrzałem troche alledrogo i wiem przynajmniej jak ten samochód wygląda. Sprawia wrażenie dobrze wykonanego - zresztą japończyk to japończyk Ciekawi mnie tylko ile koni ma jednostka napędowa o pojemności 13oo cm3 :
Na temat Starleta sie nie wypowiem bo zwyczajnie nie znam tego samochodu Przejrzałem troche alledrogo i wiem przynajmniej jak ten samochód wygląda. Sprawia wrażenie dobrze wykonanego - zresztą japończyk to japończyk Ciekawi mnie tylko ile koni ma jednostka napędowa o pojemności 13oo cm3 :
- Mateusz
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 3683
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 19:46
- Lokalizacja: WM 6668A
no 1.3 ma 75 koni i 12 zaworów przynajmniej te wcześniejsze roczniki, późniejsze chyba nawet miały 16 zaworów i o ile się nie mylę wyposażono je potem nawet we wtrysk. ale te nowsze to kosztują majątek no a co do wykonania to np. w moim roczniku (mojego auta a nie mojego urodzenia ) plastiki nie są milusie, ale są tak poskładane że nic nie trzeszczy! nic! w astrze jadąc po dziurach szybciej można usłyszeć nieudane techno, a toyotka skromne wnętrze ma ale wykonane perfekcyjnie
a co do postów? no obawiałem sie że połowa userów coponiektórych moich postów nawet nie czytała w całości zrażając się ich długością ale ja się podobają to dziękuję
a co do postów? no obawiałem sie że połowa userów coponiektórych moich postów nawet nie czytała w całości zrażając się ich długością ale ja się podobają to dziękuję
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
-
Mariusz - Zwycięzca konkursu
- Posty: 7045
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
- Lokalizacja: Kleśniska
No no 75 koni przy wadze jakieś 900 kg to już się jakoś zbiera Na allegro jest Starlet 1.3 z wtryskiem za 4000 zł więc cena do zniesienia
- Mateusz
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 3683
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 19:46
- Lokalizacja: WM 6668A
siedzialem w starletce Marychy naprawde fajna mimo iz mala calkiem wygodna no i drazek biegow jest swietna akurat na wysokosci gdzie najwygodniej trzymac lapy przynajmniej mi i dosc duza szyba ze wszystko widac
- Alonzo
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 5550
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
- Lokalizacja: Dobroń
no z mocą sięzgadza, ale waga sporo mniejsza dlatego taka przyśpiecha. 1.0 waży 650 kilo, a biorąc pod uwagę że oprzyrządowanie 1.3 wiele się od 1.0 nie różni, można bezpiecznie napisać że 1.3 waży 700 kilo
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
-
Mariusz - Zwycięzca konkursu
- Posty: 7045
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
- Lokalizacja: Kleśniska
może walnę jakimś linkiem? :D:D
http://www.motofakty.pl/artykul/toyota_starlet.html
http://www.motofakty.pl/artykul/toyota_starlet_2.html
no i opinie użytkowników: http://www.motofakty.pl/opinie/index.ht ... &model=696
to jest generacja P8, i ją właśnie bym ci polecał. P9 jest za droga jak na 3-4 kafle, a P7-uboga... ja mam P7, jest właśnie leciutka, i podejrzewam że przyspieszenie z takim samym silnikiem będzie miała lepsze niż nowszy model, za sprawą niższej masy. ale P8 ma już w całkiem świeży wygląd (jeśli ktoś temu przeczy niech spojrzy na starszą generację), i jeszcze w miarę męski, bo ta nowsza generacja to już typowo damska. znów się upieram przy toyocie, polecając ją kolejnej osobie, ale poprostu jeśli nie chcesz wydawać majątku na części to jest to dobry wybór wystarczają okresowe wymiany części eksploatacyjnych. autko malo ciekawe stylistycznie i wyposażeniowo, ale można je polubić, właśnie przez ta bezawaryjność poza tym ten silniczek... bezawaryjny i żwawy... zrobisz jak będziesz chciał, ale części nei są potrzebne zbyt często, a już do generacji P8 można spokojnie znaleźć za tanią sumkę, i to niekoniecznie w ASO tylko pamiętaj aby wybierając naprawę poza ASO wybrać dobry serwis, bo te roczniki jeszcze są proste w budowie, ale w specyficzny azjatycki sposób. teraz już penwie nie będzie problemów ze znalezieniem mechanika mającego doświadczenie z japończykami, ale pamiętam jeszcze czasy kiedy tata nie wyrabiał nerwowo kiedy po kolejnej wizycie miał auto w coraz gorszym stanie... a te autka nie lubią niefachowych napraw, i te naprawy muszą być wykonywane staranniej niż np. polonezów...
http://www.motofakty.pl/artykul/toyota_starlet.html
http://www.motofakty.pl/artykul/toyota_starlet_2.html
no i opinie użytkowników: http://www.motofakty.pl/opinie/index.ht ... &model=696
to jest generacja P8, i ją właśnie bym ci polecał. P9 jest za droga jak na 3-4 kafle, a P7-uboga... ja mam P7, jest właśnie leciutka, i podejrzewam że przyspieszenie z takim samym silnikiem będzie miała lepsze niż nowszy model, za sprawą niższej masy. ale P8 ma już w całkiem świeży wygląd (jeśli ktoś temu przeczy niech spojrzy na starszą generację), i jeszcze w miarę męski, bo ta nowsza generacja to już typowo damska. znów się upieram przy toyocie, polecając ją kolejnej osobie, ale poprostu jeśli nie chcesz wydawać majątku na części to jest to dobry wybór wystarczają okresowe wymiany części eksploatacyjnych. autko malo ciekawe stylistycznie i wyposażeniowo, ale można je polubić, właśnie przez ta bezawaryjność poza tym ten silniczek... bezawaryjny i żwawy... zrobisz jak będziesz chciał, ale części nei są potrzebne zbyt często, a już do generacji P8 można spokojnie znaleźć za tanią sumkę, i to niekoniecznie w ASO tylko pamiętaj aby wybierając naprawę poza ASO wybrać dobry serwis, bo te roczniki jeszcze są proste w budowie, ale w specyficzny azjatycki sposób. teraz już penwie nie będzie problemów ze znalezieniem mechanika mającego doświadczenie z japończykami, ale pamiętam jeszcze czasy kiedy tata nie wyrabiał nerwowo kiedy po kolejnej wizycie miał auto w coraz gorszym stanie... a te autka nie lubią niefachowych napraw, i te naprawy muszą być wykonywane staranniej niż np. polonezów...
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
-
Mariusz - Zwycięzca konkursu
- Posty: 7045
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
- Lokalizacja: Kleśniska
Anonymous napisał(a)::D O lol
Kończ... waść! wstydu... oszczędź!
Ontopic :
Jakos ta Toyota niezbyt popularna nad Wisla mi sie wydaje...
Ale 75km to robi wrazenie
Osobiscie to polecalbym albo 126p ( z wiadomych wzgledow )
albo 125p ( najlepie 1300 bo tansze OC ) i mozna z kumplami nad wode skoczyc czy tez w "doktora" sie z kolezanka pobawic na tylnym siedzeniu Bo nie widze zeby w takim Tico czy innym malym autku dalo sie
albo oczywiscie Poldka z Gazem... GLE ma 87 KM ( fakt ze ta moc traci sie gdzies miedzy silnikiem a kolami ) i na gazie eksploatacja tak jak 126p na benzynie
- Wojteeek
- MotoManiak
- Posty: 2059
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:23
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 357 gości