Amorki romet przód - renegeneracja

przez **Marek.K.** » 26 sty 2015, o 16:26

Witajcie, mam takie pytanko, wiecie moze w jaki sposób wymienić tulejki w zawieszeniu rometowskim

? bo u mnie niby były luźne ale coś się zapiekl i koniec, cały przód ciezko pracuje, jakbyście znali sposób domowy na to było by super

przez **Pani Kontekstowa** » 26 sty 2015, o 16:26

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Tomciosz** » 26 sty 2015, o 19:38

Oj, męczylem się z tym chyba dwa weekendy. Innego sposobu jak wyszarpać to nie ma. Chyba że te gwintowane otwory mocujace u góry widelek masz nieprzyspawane do rury. Wtedy jakoś to wybijesz.

Ja u siebie wymieniłem(chyba) tylko dolne tulejki, górne to bym pewnie musiał wytopić.

przez **Marek.K.** » 27 sty 2015, o 09:10

dzięki, kur**ca mnie weźmie z tymi tulejkami

przez **Janusz73** » 27 sty 2015, o 11:53

Marek.K bierzesz sam brzeszczot do metalu i je rozcinasz,a potem o wiele lżej dają się wyciągnąć.Pasowanie nowe tulejki-golenie widelca to jakaś pomyłka.Kiedyś kupiłem takie które trzeba było rozwiercać.Przy montażu nowych,montuj dwie tulejki na jeden goleń,robiąc między nimi odstęp który wypełniasz smarem.To prawda,że ta naprawa wymaga cierpliwości to raz,a dwa golenie mogą być tak zużyte,że nie skasujesz całkowicie luzu,a na przeglądzie pierwsze co robi diagnosta to sprawdza czy nie występuje luz widelca przedniego.

przez **German** » 27 sty 2015, o 20:54

Janusz73 napisał(a):Marek.K bierzesz sam brzeszczot do metalu i je rozcinasz,a potem o wiele lżej dają się wyciągnąć.Pasowanie nowe tulejki-golenie widelca to jakaś pomyłka.Kiedyś kupiłem takie które trzeba było rozwiercać.Przy montażu nowych,montuj dwie tulejki na jeden goleń,robiąc między nimi odstęp który wypełniasz smarem.To prawda,że ta naprawa wymaga cierpliwości to raz,a dwa golenie mogą być tak zużyte,że nie skasujesz całkowicie luzu,a na przeglądzie pierwsze co robi diagnosta to sprawdza czy nie występuje luz widelca przedniego.

Bo to jest tak specjalnie zrobione,bo trzeba uwzglednić,że golenie mogą być w różnym stopniu zuzyte.
Do dopasowania średnicy wewnetrznej tulejki( juz po wbiciu widelec) polecam uzyć rozwiertaka nastawnego.

przez **Marek.K.** » 27 sty 2015, o 21:47

moment, ale nie mówię tez o tulejkach które są na dole, bo są chyba tulejki które są wyzej czy nie ?

przez **Tomciosz** » 27 sty 2015, o 23:43

Są tulejki wewnątrz rury, oraz tulejki z kołnierzem, które są osadzone na jej początku.

Marek.K., jak ty się uczysz?! Przecież na jednej tulejce to miało by luzy jak gimbaza w wakacje.

przez **Janusz73** » 28 sty 2015, o 05:16

German to co piszesz to by się zgadzało gdyby widelec zużywał się równomiernie na całej swojej długosći.Ale tak nie jest.I nawet do rozwierconej tulejki na odpowiedni wymiar jak włożysz widelec to w miejscu gdzie widelec jest zużyty pojawi się luz.Natomiast jak rozwiercisz tulejke na wymiar największego zużycia widelca to go po prostu nie wciśniesz,bo górna część widelca która nie pracuje w tulejce po prostu się nie zużywa.Dobrze że z tymi tulejkami do rozwiercania już skonczono,bo to była głupota.

przez **Marek.K.** » 28 sty 2015, o 12:45

Tomciosz, wiem ze luzy jak cholera, no nic, bede próbował jakoś wydostać te górne tulejki, musze myśleć jak to zrobić

przez **Tomciosz** » 28 sty 2015, o 15:14

Marek.K., ja wyciągałem powykręcanym prętem po trochu z jednej z drugiej. ;0

przez **Marek.K.** » 28 sty 2015, o 15:53

Tomciosz, własnie na podobny pomysł trafiłem, jeśli dam radę to pokaże patent

przez **traktorzysta** » 28 sty 2015, o 16:46

A może kawał gwintu z największą jaką się da przełożyć przez tulejkę podkładką?
I wkładasz, łapiesz za tulejkę podkładką i ciągniesz na dół

Ewentualnie szarpnięciami można.

przez **Marek.K.** » 28 sty 2015, o 17:15

traktorzysta, tylko ten kawał gwintu musi mieć 25 mm lekko

przez **traktorzysta** » 28 sty 2015, o 17:42

Jaki problem?
Jak za drogo, to możesz nagwintować końcówkę pręta M8 czy M10

przez **Marek.K.** » 28 sty 2015, o 20:21

tak patrzyłem, to jakaś reudkcja z cala na pólcalówke i starczy

tylko aby pospawać sie dało