kondensator w simsonie

przez **michall1993** » 11 kwi 2007, o 18:48

mam pytanie na wyższych obrotach dusi mi simka i na wolnych jakoś nieruwno silnik pracuje. dzisjaj zainteresował mnie kondensator w zapłonie ponieważ on nie leży tam sztywno tylko sie chwieje na boki i "lata" sobie swobodnie. czy to może być przyczyną tych objawów jeśli tak to czy ten kondensator da sie jakoś tam przykręcić czy przykleić co doradzacie???

przez **Pani Kontekstowa** » 11 kwi 2007, o 18:48

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 11 kwi 2007, o 19:59

Wsuń pomiędzy kondensator a stator kawałek żaluzji, czy jakiejś cienkiej blaszki. To może być kondensator.

przez **michall1993** » 11 kwi 2007, o 20:13

ok albo kawałek dętki rowerowej najważniejsze żeby to było tylko to a nie coś poważniejszego ale nie rozumie co ma "fruwający" kondensator do pracy silnika gdzieś obiło mi sie o uszy że to będzie wina kondessatora jeśli są takie objawy

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 11 kwi 2007, o 20:31

Bo przez kondensator przechodzi prąd. A jak ten kondensator sobie tam lata to czasem przechodzi a czasm nie i tak się sra motor na obrotach

przez **endek** » 11 kwi 2007, o 20:33

muisz go umnieruchomi by ci nie latał ale to nie powinno miec wiekszego znaczenia

przez **michall1993** » 11 kwi 2007, o 20:47

a jesli to nie przez kondensator to pewnie zapłon sie jakoś poprzestawiał ile powinno być odstępu między stykami przerywacza??????

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 11 kwi 2007, o 20:58

0,4 mm

przez **michall1993** » 11 kwi 2007, o 21:26

dzięki jutro jak bedę miał czas to się tym pobawie i zobacze co go boli mam na myśli simka dzieki za odpowiedzi

przez **zbychopata** » 11 kwi 2007, o 21:51

Ja tez kiedys mialem identyczny problem i czasem mi go gasilo a na swiatlach to juz wogule nie chcial palic i sie okazalo ze to byl kondensator tez sie poluzowal i wcisnalem tam blaszke miedziana ale po jakims czasie i tak sie wysunelo i stykalo z masa to go przykleilem "super glue" i czyma do dzis:D:D:P

przez **Conqeror** » 11 kwi 2007, o 23:40

Te 0,4 to taka ostateczność , dał bym 0,35 mm . Oczywisćei to moje zdanie

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 11 kwi 2007, o 23:51

niee 0,35 za mało
musi być 0,4~0,5 tak najlepiej chodzi i ma najwiecej mocy

przez **Conqeror** » 12 kwi 2007, o 00:03

dasz 0,5 jest biala iskra i motor na wysokich po prostu gaśnie . Adi co do ustawienia przerywacz to wiem bardzo dużo . Bo jak już mowilem wiecej przekładałem wiencem , ustawialme niż jedizlem

A i jak dasz te 0,4 to mozę sie strasznei grzać . Tak gdiześ w okolicach

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 12 kwi 2007, o 14:21

ale to jest simson a nie jawka

przez **endek** » 12 kwi 2007, o 14:35

najpierw ustaw 0,35mm a potem 0,5mm i bedziesz wtedy widział jak sie zachowuje silnik,

ale ja też uważam iż powinno być ok 0,5mm.Pozdro