zapłon
Regulamin działu
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.
Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.
Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.
- Procedura zmiany tytułu opisana jest w tutorialu: http://www.motomaniacy.com/viewtopic.php?p=177744#177744
- Przykłady: [Komar 2351] regulacja zapłonu
Komar 2351 regulacja zapłonu
Regulacja zapłonu Komar 2351
Posty: 16
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Re: zapłon
papaj napisał(a):wszystko ustawiłem tylko mi ten zapłon został a kompletnie nie wiem gdzie jest ta śrubka od kowadełka;/ tłok wiem jak ustawić tyle że nie za bardzo czaje z tym kątem wyprzedzenia zapłonu;/
pięknie by było jeszcze jak byś podał przy jakim motorku chcesz ustawić zapłon. Pozdro
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
-
endek - MotoManiak
- Posty: 8963
- Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Pochwały: 1
Jeżeli problem jeszcze jest nie rozwiązany to napisz, pomożemy bo już sporo czasu minęło i może nie ma sensu pisać. A ja się chciałem przykleić bo mam podobny problem z cudownym sprzętem wierchowina 5. Po remoncie silnika wyjmowanie wału itp wszystko złożyłem tylko została regulacja zapłonu. Oczywiście wiem jak sie reguluje, nieraz regulowałem ale teraz już kombinuje 2 dni i nie wiem co się stało: zakres regulacji jest za mały, przy minimalnym wyprzedzeniu jest ok.3,5 mm do gmp. Oczywiście klin jest na swoim miejscu, przerwę też ustawiłem na 0,4. Co się mogło stać? Przed remontem nie było takiego problemu, ustawiałem i wszystko było git.
EDIT: jak pisałem nie było jeszcze postu papaja. Więc tak: będziesz potrzebował suwmiarki lub najlepiej czujnika zegarowego, klucza nasadowego 10 do głowicy i płaskiego śrubokręta A i nie zaszkodzi szczelinomierz.
W wierchowinie trzeba zdjąć głowicę(odkręcając 4 sruby). Najpierw ustawiasz tłok kręcąc magnetem w górnym położeniu(gmp) i potem wsuwasz szczelinomierz 0,4 lub 0,5 mm między styki przerywacza. Musi być tak ustawiony, żeby szczelinomierz dał się przesuwać z leciutkim oporem. W celu Regulacji trzeba popuścić tą śrubę koło (nad) przerywaczem i ustawić odpowiednio kowadełko.
Potem należy sprawdzić wyprzedzenie zapłonu. Mój sposób to wsunąć pasek folii aluminiowej między styki przerywacza i kręcąc kołem w prawo zacisnąć go. Potem powolutku kręcić nim w lewo i wyczuć moment, gdy możesz wysunąć ten pasek - przerywacz zaczyna się otwierać. Teraz trzymając koło aby się nie przekręciło zmierzuć suwmiarką lub czujnikiem odległość tłoka w cylindrze jaka pozostała do górnego położenia, odczytać pomiar i dalej kręcić kołem w lewo aby zmierzyć maksymalne wysunięcie tłoka (gmp). Obliczasz różnicę między pomiarami. Powinna ona wynosić od 2,5 do 2,9 mm. Jeżeli jest większa to trzeba popuścić 2 śruby mocujące iskrownik do silnika (są w takich łezkowych otworach i przekręcić cały iskrownik minimalnie w lewo, a jak zbyt mała to w prawo. No i żeby dokonać tych pomiarów trzeba wymyślić jakieś stabilne umocowanie suwmiarki lub czujnika poionowo nad cylindrem równolegle do jego osi. Jak coś niejasno napisałem pytaj, jak czegoś nie rozumiesz to mogę jutro porobić zdjęcia. Powodzenia!
EDIT: jak pisałem nie było jeszcze postu papaja. Więc tak: będziesz potrzebował suwmiarki lub najlepiej czujnika zegarowego, klucza nasadowego 10 do głowicy i płaskiego śrubokręta A i nie zaszkodzi szczelinomierz.
W wierchowinie trzeba zdjąć głowicę(odkręcając 4 sruby). Najpierw ustawiasz tłok kręcąc magnetem w górnym położeniu(gmp) i potem wsuwasz szczelinomierz 0,4 lub 0,5 mm między styki przerywacza. Musi być tak ustawiony, żeby szczelinomierz dał się przesuwać z leciutkim oporem. W celu Regulacji trzeba popuścić tą śrubę koło (nad) przerywaczem i ustawić odpowiednio kowadełko.
Potem należy sprawdzić wyprzedzenie zapłonu. Mój sposób to wsunąć pasek folii aluminiowej między styki przerywacza i kręcąc kołem w prawo zacisnąć go. Potem powolutku kręcić nim w lewo i wyczuć moment, gdy możesz wysunąć ten pasek - przerywacz zaczyna się otwierać. Teraz trzymając koło aby się nie przekręciło zmierzuć suwmiarką lub czujnikiem odległość tłoka w cylindrze jaka pozostała do górnego położenia, odczytać pomiar i dalej kręcić kołem w lewo aby zmierzyć maksymalne wysunięcie tłoka (gmp). Obliczasz różnicę między pomiarami. Powinna ona wynosić od 2,5 do 2,9 mm. Jeżeli jest większa to trzeba popuścić 2 śruby mocujące iskrownik do silnika (są w takich łezkowych otworach i przekręcić cały iskrownik minimalnie w lewo, a jak zbyt mała to w prawo. No i żeby dokonać tych pomiarów trzeba wymyślić jakieś stabilne umocowanie suwmiarki lub czujnika poionowo nad cylindrem równolegle do jego osi. Jak coś niejasno napisałem pytaj, jak czegoś nie rozumiesz to mogę jutro porobić zdjęcia. Powodzenia!
Ostatnio edytowano 19 kwi 2007, o 20:18 przez Kleofas, łącznie edytowano 1 raz
-
Kleofas - MotoManiak
- Posty: 1098
- Dołączył(a): 27 mar 2007, o 14:20
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Pochwały: 2
- Pojazdy: 2 Polonezy i 6 motórów ;)
problem nie jest jeszcze niestety rozwiązany:?wiem ze to na pewno ten nieszczęsny zapłon;/ paliwo spala w cylindrze na pewno bo spaliny lecą(poczytalem troche teorii ale to niestety teoria nic nie daje jak dla mnie:))nie wiem jak wyregulować wyprzedzenie zapłonu,boje sie ze jeszcze cos zepsuje i bendzie kicha:D
- papaj
- MotoManiak
- Posty: 57
- Dołączył(a): 12 kwi 2007, o 22:05
- Lokalizacja: Białystok
wiem ze chodzi tu na bank o ustawienie iskry swiecy w odpowiednim momencie sprezania mieszanki paliwowej w cylindrze,przynajmniej tak sie doczytalem w ksiazce ale za groma niewiem jak to ustawic,poprostu nieczaje za kture srubki mam sie brac
- papaj
- MotoManiak
- Posty: 57
- Dołączył(a): 12 kwi 2007, o 22:05
- Lokalizacja: Białystok
No jak w większości motorków ustawiasz tłok w 2mm przed górą i wtedy musza zaczynać otwierać sie platynki.(sprawdz jeszcze czy przypadkiem nie ścieło ci klina od koła magnesowego)
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
-
endek - MotoManiak
- Posty: 8963
- Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Pochwały: 1
Conqeror napisał(a):kadzaf
Jak koleś nei grzebał nie przewiercał iskrownika czy coś w tym rodzaju to wystarcz że jak dobrze przerywacz ustawi i będzie elegancko palił . Tak jest w Romecie / Komarze
ale moze ktoś inny bawił grzebał sie przy zapłonie i przestawił pozdro
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
-
endek - MotoManiak
- Posty: 8963
- Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Pochwały: 1
Jak ma orginalne dziurki na mocowanie to wystarczy byle jak dokręcić . Bardziej by msie bał tu o przerywacz, schdzenei styków , te przerwyacze są dzikie bo raz mają genialną iskre , a raz mozę coś zasłabną i iskra jest juz gowniana . Tak cossie zwiera , sam nie wie mnie doszedłem przez 2,5 roku do tego
-
Conqeror - MotoManiak
- Posty: 3547
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:42
- Lokalizacja: Ozorków
Conqeror napisał(a):Jak ma orginalne dziurki na mocowanie to wystarczy byle jak dokręcić . Bardziej by msie bał tu o przerywacz, schdzenei styków , te przerwyacze są dzikie bo raz mają genialną iskre , a raz mozę coś zasłabną i iskra jest juz gowniana . Tak cossie zwiera , sam nie wie mnie doszedłem przez 2,5 roku do tego
dobrze ze teraz montują tylko zapłony bezstykowe tylko na impulsy elektromagnetyczne. i przy iskierce nie trzeba grzebać prucz wymiany swiecey po kilku tys.kilometrów
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
-
endek - MotoManiak
- Posty: 8963
- Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Pochwały: 1
Przypnę się: Mam problem z ustawieniem zapłonu w wierchowinie po rozkładaniu silnika, możliwość regulacji jest za mała. Przy minimalnym wyprzedzeniu jest ok.3,5 mm do gmp. Pamiętam że wcześniej nie byo takich problemów, spokojnie dało sie ustawić. Teraz grzebie sie już 3 dzień i nie mam pojęcia co sie mogło stać, wygląda tak jakby magneto się jakoś przekręciło, ale klin jest na swoim miejscu, przerwa też dobra więc co to może być?
-
Kleofas - MotoManiak
- Posty: 1098
- Dołączył(a): 27 mar 2007, o 14:20
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Pochwały: 2
- Pojazdy: 2 Polonezy i 6 motórów ;)
Posty: 16
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 365 gości