Witam po bardzo długiej przewie
Pragnę wam przedstawić mojego fiata 126p z 1984 ST którego niedawno odkupiłem od właściciela któremu go wcześniej sprzedałem.
Teraz trochę o autku
Samochód ten wypatrzyłem na OLX i ściągnołem lawetą z nie jakich STOSZOWIC (okolice Zięmbic )w województwie dolnoslązkim . Z tego co pamiętam do Stoszowic było jakieś 150km w jedną stronę wiec laweta nie była tania.
Podczas pierwszych oględzin na które pojechałem moim dzielnym simsonem SCHWALBE okazało się że samochód ma nową podłogę i nowe wewnętrzne nadkola. Jednym słowem otrzymał drugie życie.
Tak stał u gościa od kótrego go odkupiłem
Z tego co mówił właściciel fiacik stał w stodole jakies 15 lat nie palony
Pora załadować na lawetę
Tak wyglądał w dniu przywiezienia go lawetą
Co ciekawsze posiadał bardzo stary dowód rejestracyjny z tamtej epoki DOSŁOWNIE .
W dowodzie była pieczątka "województwo wałbrzyskie" Ale papiery były ważne i to było najważniejsze. Potem były wielokrotne próbny uruchomienia silnika które nie dawały żadnego skutku . Wówczas jeździłem moim pierwszym ST które zakupiłem na OLX-ie z 1983r .
Tak wyglądał mój pierwszy ST z 1983r i postanowiłem że jego wyremontowany silnik wyląduje w moim nowym nabytku.
Pomarańczowy maluch został później sprzedany .
Wyjęcie starego silnik 650 zajęło mi ze 2 godziny ale wiadomo każdy się uczy na błędach. Później wyjołem serce z mojego nowego nabytku (jeszcze na prądnicy ) i umieściłem wyremontowany silnik który bezproblemowo zapalił i dobrze się spisuje .
Stary i zarazem oryginalny silnik z mojego nowego nabytku posiadam do dziś .
Później walczyłem z instalacja elektryczną PRAWIE NIC NIE DZIAŁO a wspomnę że maluch stał jakieś 15 lat nie jeżdżony wiec pewnie połowa konektorków zaśniedziała.
Początkowo wszystko to mnie zniechęcało i postanowiłem sprzedać fiacika...
Byłem młody i głupi i zachciało mi się FL-a z 1988 wszystko przez rodzinny sentyment do FL w którym mój ojciec sadzał mnie na kolana i pozawalał potrzymać kierownice jak byłem mały......
Później bardzo żałożwałem że sprzedałem ST a FL sypał się w oczach łata na łacie....
Tak wiec przez jakiś czas a właściwie do początku stycznia tego roku jeździłem FL 1988 który gnił w oczach . Miał tylko jedną zaletę . NIGDY SIĘ NIE ZEPSUŁ.
Ale pal sęk FL-a wracamy do ST
Tak wiec na początku stycznia 2015 postanowiłem odkupić mojego ST od właściciela któremu go sprzedałem jesienią . Zaproponowałem zamianę z dopłatą z mojej strony FL za ST i
UDAŁO SIĘ !
Późnym zimowym wieczorem po przywiezieniu lawetą Fiacik wylądował pod moją wiatą
Nie mam zamiaru się z nim rozstać bo żaden FL nie zastąpi mi ST który mi się bardziej podoba
Co ciekawsze okazało się że ten Fiacik to chyba wersja eksportowa albo ODRZUT Z EKSPORTU
Puki co udało mi się zrobić ładowanie akumulatora gdyż jak wymieniałem silnik przed sprzedażą był jeszcze stary regulator napięcia. Na szczęście poradnik z forum pomógł. dziękuje.
Od niedawna maluszek ma nowe tablice rejestracyjne i nowy dowód
Od niedawna uruchomiłem prawie całą instalcje elektryczną preparat KONTAKT bardzo pomógł. Jedyne co nie działa to klakson i jeden stop ale już blisko
Ciekawostka z dziś dorawałem fabrycznie nowy
emblemat 650 E jeszcze w folii
Fiat 126p ST export 1984 Aleksa
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Fiat 126p ST export 1984 Aleksa
Żyj i pozwól żyć komarom
PANIE JA JESTEM FACHURKA , OD BIDETA DO BIZETA
PANIE JA JESTEM FACHURKA , OD BIDETA DO BIZETA
-
Aleksander - Zwycięzca konkursu
- Posty: 2127
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 14:33
- Lokalizacja: zaściankowo
- Pojazdy: komar2352 ogar205 komar 232 syrena 105L
Fiat 126p ST export 1984 Aleksa
Bardzo ciekawa historia, szkoda ze az 15 lat stal nie jezdzony, ale chyba trafił dobrze, pewnie będzie full oryginał.
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
Fiat 126p ST export 1984 Aleksa
Dobry egzemplarz, masz może jakieś foty wnętrza?
-
dieludolfs - #mod
- Posty: 8314
- Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
- Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
- Pochwały: 41
- Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell
Fiat 126p ST export 1984 Aleksa
Ten samochód jest nieśmiertelny, szkoda, że już minęły czasy, kiedy na ulicach połowa aut to był 126p:D
- Romi81
- MotoManiak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 8 lut 2015, o 14:36
- Pojazdy: brak
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Powrót do Nasze pojazdy, o nas
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 398 gości