4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
W pokojach motory trzymajo wariaty
-
pawel615 - MotoManiak
- Posty: 2991
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:47
- Lokalizacja: za górami za lasami....
- Pochwały: 7
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Pompka przed złożeniem:
Jednak uszczelka z gumy NBR (wycięta ploterem) się nie sprawdziła i zastosowałem przelotkę. Użyłem też dłuższego wkrętu i drugiej powiększanej podkładki M5. Wnętrze pompki wysmarowane smarem silikonowym. Uszczelka wężyka (mniejsza) wycięta ploterem z gumy NBR.
Kupiłem zewnętrzny zbiornik do paliwa:
Romet już po pierwszym odpaleniu Miał być filmik, no ale nie wyszedł
Mieszanka na docieranie w stosunku 1:20 z olejem Orlen Oil 2T Semisynthetic.
Zapłon wyregulowany przy pomocy lampy stroboskopowej, czujnika zegarowego i szczelinomierza - 3 mm przed GMP, przerywacz na 0,4 mm i świeca Iska F100 na 0,5 mm. Czy to źle, że zapłon wyszedł na maksymalnie przesuniętej w lewo podstawie?
Gaźnik miał być wyregulowany przy pomocy świecy diagnostycznej COLORTUNE, ale niebieski płomień pokazywał się gdy silnik nie chodził prawidłowo. Iglica na najniższym położeniu, wkręt od powietrza wykręcony na pół obrotu. Płomień przy takim ustawieniu jest żółty (czyli mieszanka jest zbyt bogata), ale silnik chodzi prawidłowo - czy to normalne podczas docierania?
Romet trafił do garażu, ponieważ po odpaleniu śmierdziało już spalinami
Do skrzyni wlałem olej LUX 10, no i niestety gdzieś wycieka :-/ Chyba z wałka głównego lub wałka kopstartera. Przypominam, że dałem łożysko z gumową osłonką z jednej strony i prawidłowo osadziłem simmering, a oring wałka kopstartera jest na pewno dobry.
Filmik nagram gdy Romet będzie gotowy do rejestracji
Na razie tyle, pozdro.
Jednak uszczelka z gumy NBR (wycięta ploterem) się nie sprawdziła i zastosowałem przelotkę. Użyłem też dłuższego wkrętu i drugiej powiększanej podkładki M5. Wnętrze pompki wysmarowane smarem silikonowym. Uszczelka wężyka (mniejsza) wycięta ploterem z gumy NBR.
Kupiłem zewnętrzny zbiornik do paliwa:
Romet już po pierwszym odpaleniu Miał być filmik, no ale nie wyszedł
Mieszanka na docieranie w stosunku 1:20 z olejem Orlen Oil 2T Semisynthetic.
Zapłon wyregulowany przy pomocy lampy stroboskopowej, czujnika zegarowego i szczelinomierza - 3 mm przed GMP, przerywacz na 0,4 mm i świeca Iska F100 na 0,5 mm. Czy to źle, że zapłon wyszedł na maksymalnie przesuniętej w lewo podstawie?
Gaźnik miał być wyregulowany przy pomocy świecy diagnostycznej COLORTUNE, ale niebieski płomień pokazywał się gdy silnik nie chodził prawidłowo. Iglica na najniższym położeniu, wkręt od powietrza wykręcony na pół obrotu. Płomień przy takim ustawieniu jest żółty (czyli mieszanka jest zbyt bogata), ale silnik chodzi prawidłowo - czy to normalne podczas docierania?
Romet trafił do garażu, ponieważ po odpaleniu śmierdziało już spalinami
Do skrzyni wlałem olej LUX 10, no i niestety gdzieś wycieka :-/ Chyba z wałka głównego lub wałka kopstartera. Przypominam, że dałem łożysko z gumową osłonką z jednej strony i prawidłowo osadziłem simmering, a oring wałka kopstartera jest na pewno dobry.
Filmik nagram gdy Romet będzie gotowy do rejestracji
Na razie tyle, pozdro.
Piszę poprawnie po polsku.
-
Szatek - MotoManiak
- Posty: 1203
- Dołączył(a): 8 sty 2009, o 20:47
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwały: 1
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Panie kochaniutki!
Regulacja na dane fabryczne jest orientacyjna. Każdy silnik trzeba regulować indywidualnie. Dlatego poświęć jemu kiedyś 1 weekend.
Regulacja na dane fabryczne jest orientacyjna. Każdy silnik trzeba regulować indywidualnie. Dlatego poświęć jemu kiedyś 1 weekend.
Jeżeli pomogłem, kliknij POMÓGŁ.
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
-
Tomciosz - Ekspert
- Posty: 4996
- Dołączył(a): 20 kwi 2007, o 13:14
- Lokalizacja: Biała Wielka i Sosnowiec
- Pochwały: 88
- Pojazdy: Ogar 200 Hyundai i30
Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Oj nie wydaje mi się, że to są tylko dane orientacyjne Według mnie, to zdrowy silnik powinien chodzić idealnie na tych parametrach, a dla innych, można je trochę zmienić
No i po co mam znowu go regulować, skoro chodzi idealnie?
No i po co mam znowu go regulować, skoro chodzi idealnie?
Piszę poprawnie po polsku.
-
Szatek - MotoManiak
- Posty: 1203
- Dołączył(a): 8 sty 2009, o 20:47
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwały: 1
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
No chyba, że tak. Tego nie sprecyzowałeś
Jakie to drogie, te colortune...
Jakie to drogie, te colortune...
Jeżeli pomogłem, kliknij POMÓGŁ.
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
-
Tomciosz - Ekspert
- Posty: 4996
- Dołączył(a): 20 kwi 2007, o 13:14
- Lokalizacja: Biała Wielka i Sosnowiec
- Pochwały: 88
- Pojazdy: Ogar 200 Hyundai i30
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Już nie długo, Romet będzie w pełni skończony. Cały czas się coś dzieje - niestety powoli
Zewnętrzny zbiornik paliwa przyda się też, gdy oryginalny bak nie nadaje się do użytku
Świeca Iska F100 jest nowa z PRLu.
Jednak wlałem paliwo do oryginalnego baku - prawie pod sam korek Musiałem też przełożyć rurki od kranika, bo odwrotnie je założyłem
Linmot dorobił mi też linkę gazu i hamulca, na podstawie tych:
http://www.rooader.pl/produkt/linka-gaz ... zarna.html
http://www.rooader.pl/produkt/linka-ham ... zarna.html
Linka gazu, oryginalnie ma za długi środek (stalową część) - skrócony o 20 mm. Mimo tego, pancerz jest jeszcze za długi, ale nada się. Myślę że stalowa część krótsza o 30 mm, byłaby w sam raz.
Linka hamulca, oryginalnie ma za krótki środek - wydłużona o 10 mm. Przy tej sprzedawanej, przy maksymalnie wkręconej regulacji, nie dało się zaczepić jej o ramię rozpieraka. Myślę że jest dobra w przypadku zużytych okładzin Następnym razem, dorobię ją o 5 mm dłuższą, bo 10 mm to jednak troszkę za dużo
Co do rejestracji, to biała karta jest już prawie gotowa - brakuje mi tylko zdjęć
Na razie tyle, pozdo
Zewnętrzny zbiornik paliwa przyda się też, gdy oryginalny bak nie nadaje się do użytku
Świeca Iska F100 jest nowa z PRLu.
Jednak wlałem paliwo do oryginalnego baku - prawie pod sam korek Musiałem też przełożyć rurki od kranika, bo odwrotnie je założyłem
Linmot dorobił mi też linkę gazu i hamulca, na podstawie tych:
http://www.rooader.pl/produkt/linka-gaz ... zarna.html
http://www.rooader.pl/produkt/linka-ham ... zarna.html
Linka gazu, oryginalnie ma za długi środek (stalową część) - skrócony o 20 mm. Mimo tego, pancerz jest jeszcze za długi, ale nada się. Myślę że stalowa część krótsza o 30 mm, byłaby w sam raz.
Linka hamulca, oryginalnie ma za krótki środek - wydłużona o 10 mm. Przy tej sprzedawanej, przy maksymalnie wkręconej regulacji, nie dało się zaczepić jej o ramię rozpieraka. Myślę że jest dobra w przypadku zużytych okładzin Następnym razem, dorobię ją o 5 mm dłuższą, bo 10 mm to jednak troszkę za dużo
Co do rejestracji, to biała karta jest już prawie gotowa - brakuje mi tylko zdjęć
Na razie tyle, pozdo
Piszę poprawnie po polsku.
-
Szatek - MotoManiak
- Posty: 1203
- Dołączył(a): 8 sty 2009, o 20:47
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwały: 1
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Jakie koszty dorabiania linek?
-
pawel615 - MotoManiak
- Posty: 2991
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:47
- Lokalizacja: za górami za lasami....
- Pochwały: 7
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Kolego co do linki, jak masz wysprzeglik w romecie w deklu możesz przecież regulować położenie tego elementu co pod deklem wchodzi linka w niego.
-
janosikmz19822 - MotoManiak
- Posty: 3661
- Dołączył(a): 4 mar 2012, o 21:53
- Pochwały: 42
- Pojazdy: Shl m06t,Cz 350,Romet 50T1,Komar 231b -232-2330-2350 z1970(rama),Hercules,jawa 223,Ryś:)
Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Wiem Łukasz, ale chodzi przecież o linkę hamulca
Piszę poprawnie po polsku.
-
Szatek - MotoManiak
- Posty: 1203
- Dołączył(a): 8 sty 2009, o 20:47
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwały: 1
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Szatek, jak to jest, że Romet 2 biegowy pracuje na świecy F80, a 3 biegowy na F100? Nigdy nie interesowałem się tym tematem, ale taki silnik dysponuje większą mocą niż zwykłe 023?
-
dieludolfs - #mod
- Posty: 8314
- Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
- Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
- Pochwały: 41
- Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Cylinder jest troche inny ma wiekszy otwor wydechowy od gaźnika wejscie chyba o 1mm wieksze gaźnik gmf13 .
-
janosikmz19822 - MotoManiak
- Posty: 3661
- Dołączył(a): 4 mar 2012, o 21:53
- Pochwały: 42
- Pojazdy: Shl m06t,Cz 350,Romet 50T1,Komar 231b -232-2330-2350 z1970(rama),Hercules,jawa 223,Ryś:)
Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Tak, ten silnik jest mocniejszy: http://jacomoto.pl/silnik_019.html
Piszę poprawnie po polsku.
-
Szatek - MotoManiak
- Posty: 1203
- Dołączył(a): 8 sty 2009, o 20:47
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwały: 1
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Nowa i oryginalna Iskra F100 niestety skończyła swój żywot Zamiast niej, zamontowany będzie Isolator M14-260 (jej odpowiednik).
Lusterko po renowacji:
Aluminiowa cześć: piaskowanie -> podkład epoksydowy -> podkład akrylowy -> lakier akrylowy -> lakier bezbarwny
Stalowy pręt: kadmowanie galwaniczne bez pasywacji -> podkład epoksydowy -> podkład akrylowy -> lakier akrylowy -> lakier bezbarwny
Uchwyt do kierownicy ocynkowany. Śruby, podkładki i zawleczka ze stali nierdzewnej A2. Szkło 2 mm dorobione przez szklarza.
Romet miał problem z podawaniem paliwa. Okazało się, że winna była ocynkowana pokrywka komory pływakowej gaźnika, która zmniejszyła swój wewnętrzny przelot - już jest założona inna, po szkiełkowaniu. Także ten, nie polecam cynkować tych pokrywek
Ogólnie, to mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia przy tym Romecie, więc czas do zakończenia renowacji się niestety wydłuża
Na razie tyle, pozdro
Lusterko po renowacji:
Aluminiowa cześć: piaskowanie -> podkład epoksydowy -> podkład akrylowy -> lakier akrylowy -> lakier bezbarwny
Stalowy pręt: kadmowanie galwaniczne bez pasywacji -> podkład epoksydowy -> podkład akrylowy -> lakier akrylowy -> lakier bezbarwny
Uchwyt do kierownicy ocynkowany. Śruby, podkładki i zawleczka ze stali nierdzewnej A2. Szkło 2 mm dorobione przez szklarza.
Romet miał problem z podawaniem paliwa. Okazało się, że winna była ocynkowana pokrywka komory pływakowej gaźnika, która zmniejszyła swój wewnętrzny przelot - już jest założona inna, po szkiełkowaniu. Także ten, nie polecam cynkować tych pokrywek
Ogólnie, to mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia przy tym Romecie, więc czas do zakończenia renowacji się niestety wydłuża
Na razie tyle, pozdro
Piszę poprawnie po polsku.
-
Szatek - MotoManiak
- Posty: 1203
- Dołączył(a): 8 sty 2009, o 20:47
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwały: 1
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Już nie długo, wstawię zdjęcia i filmik z zakończonej renowacji
Miałem problem z wyskakującym pierwszym biegiem przy wyższych obrotach. Okazało się, że przez pomyłkę założyłem odwrotnie tryb pierwszego biegu :s Musiałem rozpołowić silnik i odwrócić ten tryb...
Ostatecznie, wyszło to jednak na dobre, bo dzięki temu skróciłem tulejkę lewego karteru (tę z brązu) i mogłem wstawić za nią zaślepkę.
Dokręciłem także do oporu nakrętkę osi koła pośredniego, oraz dałem tam podkładkę fibrową - niestety, nadal cieknie tędy olej... Wcześniej nie dokręcałem tej nakrętki na maksa, bo blokowało się wtedy koło zębate osadzone na tej osi (na szczęście to się teraz wyrobiło) i myślałem że to jest przyczyną...
Została też dorobiona nowa tulejka ze stali, w której pracuje dźwignia zmieniacza starego typu, która skasowała jej luzy prawie do zera, zapobiegając wypadaniu biegów
Podawałem też wcześniej momenty dokręcania poszczególnych elementów silnika. W przypadku śrub karterów i nakrętek szpilek cylindra okazały się zbyt małe - okręciłem je bez dostatecznego oporu. Tym razem dokręciłem je według swojego uznania.
Romet już po pierwszej wyciecze - zrobiłem ponad 50 km. Pod koniec trasy zaczął co jakiś czas przerywać i musiałem stawać i przygazować parę razy - prawdopodobnie zrobiłem za bogatą mieszankę (1:20 z olejem Orlen OIL 2T Semisynthetic) i olej zarzucał świecę...
Niestety, zatrzymał się też licznik kilometrów na 3,7 km (prędkościomierz działa). Działa to na takiej zasadzie, że stalowa ośka (na której są osadzone plastikowe koła zębate z cyframi) napędza koło zębate od metrów poprzez mosiężne "ramię". Te elementy nie są ze sobą połączone na stałe. Po naniesieniu nowych powłok galwanicznych zrobiły się śliskie i w tej chwili prawdopodobnie się ślizgają. Próbowałem je skleić, ale jest ryzyko sklejenia przy okazji ze sobą innych części, które muszą się obracać (nie ma tam za dużo miejsca). Nie wiem co mógłbym z tym zrobić...
Poza tymi dwoma dolegliwościami, nie zauważyłem innych - Romet jeździ tak jak powinien
Na razie tyle, pozdro
Miałem problem z wyskakującym pierwszym biegiem przy wyższych obrotach. Okazało się, że przez pomyłkę założyłem odwrotnie tryb pierwszego biegu :s Musiałem rozpołowić silnik i odwrócić ten tryb...
Ostatecznie, wyszło to jednak na dobre, bo dzięki temu skróciłem tulejkę lewego karteru (tę z brązu) i mogłem wstawić za nią zaślepkę.
Dokręciłem także do oporu nakrętkę osi koła pośredniego, oraz dałem tam podkładkę fibrową - niestety, nadal cieknie tędy olej... Wcześniej nie dokręcałem tej nakrętki na maksa, bo blokowało się wtedy koło zębate osadzone na tej osi (na szczęście to się teraz wyrobiło) i myślałem że to jest przyczyną...
Została też dorobiona nowa tulejka ze stali, w której pracuje dźwignia zmieniacza starego typu, która skasowała jej luzy prawie do zera, zapobiegając wypadaniu biegów
Podawałem też wcześniej momenty dokręcania poszczególnych elementów silnika. W przypadku śrub karterów i nakrętek szpilek cylindra okazały się zbyt małe - okręciłem je bez dostatecznego oporu. Tym razem dokręciłem je według swojego uznania.
Romet już po pierwszej wyciecze - zrobiłem ponad 50 km. Pod koniec trasy zaczął co jakiś czas przerywać i musiałem stawać i przygazować parę razy - prawdopodobnie zrobiłem za bogatą mieszankę (1:20 z olejem Orlen OIL 2T Semisynthetic) i olej zarzucał świecę...
Niestety, zatrzymał się też licznik kilometrów na 3,7 km (prędkościomierz działa). Działa to na takiej zasadzie, że stalowa ośka (na której są osadzone plastikowe koła zębate z cyframi) napędza koło zębate od metrów poprzez mosiężne "ramię". Te elementy nie są ze sobą połączone na stałe. Po naniesieniu nowych powłok galwanicznych zrobiły się śliskie i w tej chwili prawdopodobnie się ślizgają. Próbowałem je skleić, ale jest ryzyko sklejenia przy okazji ze sobą innych części, które muszą się obracać (nie ma tam za dużo miejsca). Nie wiem co mógłbym z tym zrobić...
Poza tymi dwoma dolegliwościami, nie zauważyłem innych - Romet jeździ tak jak powinien
Na razie tyle, pozdro
Piszę poprawnie po polsku.
-
Szatek - MotoManiak
- Posty: 1203
- Dołączył(a): 8 sty 2009, o 20:47
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwały: 1
Powrót do Nasze pojazdy, o nas
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 337 gości