Nasze metody...

Dział, w którym znajdziecie skuteczne oraz sprawdzone metody rozwiązywania konkretnych problemów.
Regulamin działu
Materiały umieszczone w tym dziale są w pełni autorstwa użytkowników forum MotoManiacy.com. Toteż są chronione prawem autorskim. Kopiowanie bądź rozpowszechnianie tych materiałów na innych stronach bez zgody ich autorów jest zabronione. Złamanie tej zasady będzie równoznaczne z popełnieniem plagiatu a to już jest wykroczenie zagrożone pozbawieniem wolności do lat dwóch, bądź karą grzywny. (Prawo Autorskie i Prasowe, rozdz. 14., art. 115)

Postprzez Koner » 14 paź 2007, o 19:24

Ja do tej pory nie zepsułem żadnego :) ale postaram się poprawić :lol:
Komar 2351,MZ 150 TS i VW Golf II

Orange County Choppers.

Piszę poprawnie po polsku.
Avatar użytkownika
Koner
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 8304
Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez Pani Kontekstowa » 14 paź 2007, o 19:24

Pani Kontekstowa
 

Postprzez pawel615 » 14 paź 2007, o 20:13

ja siedemnastke oczkową
peklo cale oczko
Avatar użytkownika
pawel615
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2991
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:47
Lokalizacja: za górami za lasami....
Pochwały: 7

Postprzez Konrad » 15 paź 2007, o 18:34

Ja jak odkręcałem chak z Astry to połamałem klucz 19, do teraz pamiętam ból ręki którą udeżyłem o zdeżak :/ A co do imbusów to mam odmienne zdanie niż wszyscy.Wolę normalne śruby na śrubokręt płaski, problem polega w tym że do każdej śruby jest(odpowiedni :!: ) śrubokręt, więc niedziwcie się że czesto się wam łebki rozwalają.Jak śrubokręt ciasno wchodzi w łeb to niema żadnego problemu :!: :) .

A co do tematu polecam śrubokręty ślusarskie, ktore posiadają wejście na klucz 13 przy rękojeści, którym możemy mocniej dociągnąć śrubę :)
Avatar użytkownika
Konrad
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
 
Posty: 7324
Dołączył(a): 8 cze 2007, o 14:42
Lokalizacja: Lędziny
Pochwały: 3

Postprzez @rek » 15 paź 2007, o 18:44

A ja wam totalnie odradzam kupowania śrubokrętów za marne grosze !
Już nie mówie o takim komplecie za 2zł , bo one chyba nadają się tylko jako rysiki :), ale o takim np. komplecie, jaki ja kupiłem - 20zł za ileś tam naście śrubokrętów i bitów itp. Złamałem już chyba 3 :)

Lepiej troszkę więcej zabulić i kupić kilka porządnych narzędzi, a nie męczyć się z jakmiś dziadostwem i to jeszcze niszczyć rozkręcane rzeczy :D

Pzdr
Obrazek


Robię na zamówienie moduły zapłonowe oraz inne układy elektroniczne. Zainteresowanych zapraszam na pm lub gg :)
Avatar użytkownika
@rek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 356
Dołączył(a): 23 sie 2007, o 14:58
Lokalizacja: (Bestwinka)

Postprzez pawel15 » 15 paź 2007, o 18:44

Sory że odbiegnę od tematu- Quniuś kiedyś pisałeś, że motorynkę szykujesz do jazdy na praktyki. Możesz napisać na praktyki w jakim zawodzie(mechanik)?
**Wiele serc, jedno bicie ::: WSK ::: ponad życie**
Prawko B zdane :)!!!
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
pawel15
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1790
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 10:20
Lokalizacja: Dąbie

Postprzez Koner » 15 paź 2007, o 18:49

@rek napisał(a):A ja wam totalnie odradzam kupowania śrubokrętów za marne grosze !
Już nie mówie o takim komplecie za 2zł , bo one chyba nadają się tylko jako rysiki :), ale o takim np. komplecie, jaki ja kupiłem - 20zł za ileś tam naście śrubokrętów i bitów itp. Złamałem już chyba 3 :)

Lepiej troszkę więcej zabulić i kupić kilka porządnych narzędzi, a nie męczyć się z jakmiś dziadostwem i to jeszcze niszczyć rozkręcane rzeczy :D

Pzdr


Racja z tym się zgodzę na narzędziach nie ma co oszczędzać bo jak ma się kiepskiej jakości narzędzia można nimi więcej popsuć niż naprawić :)
Komar 2351,MZ 150 TS i VW Golf II

Orange County Choppers.

Piszę poprawnie po polsku.
Avatar użytkownika
Koner
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 8304
Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez Black Rider » 15 paź 2007, o 18:54

jak sie nazywa to coś do sciskania sprzęgła gdy chce załozyc tą tarczke bo tak spręzyna ciągnie ze nie da rady ;)
Obrazek
Naprawiam sprzęty RTV itp
Avatar użytkownika
Black Rider
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2728
Dołączył(a): 16 sie 2007, o 13:14
Lokalizacja: łask

Postprzez pawel15 » 15 paź 2007, o 19:08

Koner napisał(a):@rek napisał:
A ja wam totalnie odradzam kupowania śrubokrętów za marne grosze !
Już nie mówie o takim komplecie za 2zł , bo one chyba nadają się tylko jako rysiki :), ale o takim np. komplecie, jaki ja kupiłem - 20zł za ileś tam naście śrubokrętów i bitów itp. Złamałem już chyba 3 :)

Lepiej troszkę więcej zabulić i kupić kilka porządnych narzędzi, a nie męczyć się z jakmiś dziadostwem i to jeszcze niszczyć rozkręcane rzeczy :D

Pzdr


Racja z tym się zgodzę na narzędziach nie ma co oszczędzać bo jak ma się kiepskiej jakości narzędzia można nimi więcej popsuć niż naprawić :)

Zgadzam się ale już takie porządne narzędzia to już trochę kosztują. Jednak lepiej wykosztować się raz a lepiej niż później dwa razy wydawać kasę na to samo.
Black Rider napisał(a):jak sie nazywa to coś do sciskania sprzęgła gdy chce załozyc tą tarczke bo tak spręzyna ciągnie ze nie da rady ;)

Może chodzi o ścisk stolarski?
**Wiele serc, jedno bicie ::: WSK ::: ponad życie**
Prawko B zdane :)!!!
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
pawel15
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1790
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 10:20
Lokalizacja: Dąbie

Postprzez Hifman » 15 paź 2007, o 19:14

Sprzęgło zawsze składam metodycznie :D, a mianowicie kożystam z podnóżków (robiąc dźwignię na podnóźku najczęściej młotkiem zapierami, a trzonkiem dociskam), lub z siły mięśni (w sumie to bardziej sposobem niż siłowo, bo gdy pierwszą zawleczkę się założy kolejna idzie stosunkowo łatwo).

Zawsze obywałem się bez specjalnych narzędzi do składania sprzęgła. Troszkę pomyślunku, praw fizyki (dźwignie) i w 2 min i 43s sprzęgło złożone :wink:

Co do imbusowych śrub to nie ma do nich zaufania. Nie jest to kwestia tego, że z taniego imbusa robi się okrąglaczek, lecz tego, że z łepków ze słabszych śrub dobrym imbusem zdarza mi się robić "okrąglaczki" wewnątrz. Taka sytuacja jest zdecydowanie niemiła. Potwierdzę to ostatnią wymianą pompy wody w samochodzie :), a mianowicei sprawa wyglądała tak:
Pompa do wymiany, bo leje. Dostęp prawie niemożliwy, a kluczem imbusowym niemożliwy. Pech chciał, że własnie śruba imbusowa mocująca pompę do bloku byłą w tak złym miejscu, ze musiałem zdemontować pół samochodu, aby ją wymienić.
Poprostu jakiemuś mechanikowi zabrakło normalnej "ósemeczki" i wkręcił dla żartów imbus.
Niemieccy inżynierowie zaprojektowali to pod zwykłe sześciokąty i owe śrubki puściły bez problemu, a imbus... hmm zaorałem go kluczykiem i skończyło się na tym , że na chama nabiłem większy imbus młotkiem i cudem ją wykreciłęm.
Niestety przez tą jedną głupią srubkę straciłem ok 8 godzin :(
Ostatnio edytowano 15 paź 2007, o 19:28 przez Hifman, łącznie edytowano 2 razy

Renault 19 Phase II 1.9 dT

Obrazek
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
Avatar użytkownika
Hifman
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 295
Dołączył(a): 18 wrz 2007, o 16:48
Lokalizacja: Zgorzelec
Pojazdy: Renault 19 ph. II 1.9dT 1994r 90KM

Postprzez Koner » 15 paź 2007, o 19:20

Ja sprzęgło składam podobnie jak ty Hifman albo do pomocy proszę kolegę albo tatę i wtedy szybko idzie :D
Komar 2351,MZ 150 TS i VW Golf II

Orange County Choppers.

Piszę poprawnie po polsku.
Avatar użytkownika
Koner
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 8304
Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez Alonzo » 15 paź 2007, o 19:27

ja juz wypracowalem sobie metode skladania sprzegla solo w jawce i komarze :P
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Postprzez Phantom » 15 paź 2007, o 21:45

Ja do montazu sprzegla uzywam dwoch sciskow stolarskich,tyle ze nie skrecanych a na takie "cyngle" .Dzialaja jak pistolet do silikonu.Uzywam ich tez jak skladam silnik.Pieknie idzie! :)
Jestem patriotą! Łapy precz od mojej Ojczyzny!!!

Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
Avatar użytkownika
Phantom
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2431
Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:31
Lokalizacja: Gałąźnia
Pochwały: 19

Postprzez Alonzo » 15 paź 2007, o 22:14

o widze ze kolega znalazl patent na bezmlotkowe skladanie silnika :D
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Postprzez Phantom » 15 paź 2007, o 23:50

Tak jest.Sila jest statyczna,a nie dynamiczna jak przy mlotku i mozna od razu wyczuc jak gdzies pojawi sie jakis opor.Az sam bylem zdziwiony za pierwszym razem jak to elegancko poszlo. :D
Jestem patriotą! Łapy precz od mojej Ojczyzny!!!

Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
Avatar użytkownika
Phantom
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2431
Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:31
Lokalizacja: Gałąźnia
Pochwały: 19

Postprzez Alonzo » 16 paź 2007, o 06:36

a czym skladales ?? scisk stolarski ?? kurde trzeba by sie zaopatrzyc w cos takiego :P
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Tutoriale

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 363 gości