demontaż silnika WSK 125

przez **krzychuktm** » 9 lut 2008, o 03:23

wpadłem na swietny pomysl montazu kosza sprzeglowego a wiec:
potrzebujemy: najzwyklejszy podnosnik, jakis drewniany pal badz rurka, jakies pomieszczenie z nisko usadowionym sufitem (piwnica)

silnik kladziemy na prawym boku na jakims stole, przykrecamy kosz, wrzucamy tarcze itd, gdy dojdziemy do zakladania ostatniej przekladki ustawiamy sprzezynki itp nakladamy ten dekielek z dziurkami kładziemy na to jakis płaskowniczek dekielek na to kawalek klocka dlugosci ok. 10-15cm, na to kladziemy podnosnik, na podnosnik drewniany pal badz rurke (dlugosc odpowiednia aby zostal luz okolo 0,5-1cm od sufitu) mozemy poprosic 2 osobe o podtrzymanie tej calej konstrukcji i zaczynamy pompowac podnosnik, gdz dekielek opadnie juz do "dna" zakladamy pierscien i mozemy juz demontowac nasza konstrukcje.

UWAGA niewolno zapomniec o wczesniejszym wlozeniu piersciena przed zrobieniem tzw konstrukcji bo potem moga byc problemy

Co o tym sądzicie?? Gdy ja to robilem wyszło rewelacyjnie wogule sie nienameczylem przy wciskaniu na sile tego dekielka i kombinacji z sciskami stolarskimi

PS. enduras na zdjeciach z twojego tuotrialu zauwazylem ze masz przyspawana nakretke do ostatniej przekladki?? Niepowoduje to zadnych bic?? Wydaje mi sie ze tak, i po pewnym czasie siadzie łozysko na wałku, ale to tylko moje przypuszczenia i jezeli tak niejest to zwracam honor

przez **Pani Kontekstowa** » 9 lut 2008, o 03:23

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Konrad** » 9 lut 2008, o 12:04

Lepiej jest już Cwingą (śrubą stolarską,ślusarksą) zcisnąć.A co do tej śruby to bicie będzie.Ale większego wpływu robić nie będzie. W końcu to nie wał

przez **Bartezz** » 9 lut 2008, o 12:52

Dobry ten twój pomysł rozbierania silnika z WSK.Będę się na tym wzorował jak będę rozbierał mój silnik z WSK 125.Wielkie dzięki!!!

przez **krzychuktm** » 10 lut 2008, o 14:04

ale jezli ktos akurat nieposiada takich narzedzi to licza sie domowe sposoby, ja akurat na taki wpadlem

przez **krzychuktm** » 9 mar 2008, o 23:38

jakie lozyska trzeba zakupic do wsk, jakie rozmiary??

przez **pawel15** » 10 mar 2008, o 09:55

krzychuktm napisał(a):jakie lozyska trzeba zakupic do wsk, jakie rozmiary??

Na wał cztery sztuki łożysk-6203, na wałek główny jedna sztuka-6202, na tryb zdawczy(tak to sie chyba nazywa)-6004.

przez **ronio** » 10 mar 2008, o 15:26

krzychuktm te zdjecia z dospawaną nakretką do z mojego silnika, ona jest po to aby mozna bvylo uzyc sciagacza, w niczym to nie przeszkadza

demontaż silnika WSK 125

.

.

Kto przegląda forum