Rozrusznik opel kadett

Jeśli masz problem z samochodem i nie wiesz jak go rozwiązać, napisz a na pewno ktoś Ci pomoże.
Regulamin działu
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.

Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.


    Przykłady: [Komar 2351] regulacja zapłonu
    Komar 2351 regulacja zapłonu
    Regulacja zapłonu Komar 2351

Rozrusznik opel kadett

Postprzez Aleksander » 7 lis 2008, o 23:42

witajcie
mam kadeta 1,3 na gazniku 4 cylindrowy
i mam klopot z rozrusznikiem
mianowicie
czasem jest tak że na zimnym silniku rozrusnzik cieżko kreci i glośno
a na podgrzanym czasami cicho ale tylko czasami a potrafi głośno
rozrusznik juz raz byl naprawiany i wg mnie chyba szczotki są zuzyte
poradzcie coś
Żyj i pozwól żyć komarom

PANIE JA JESTEM FACHURKA , OD BIDETA DO BIZETA
Avatar użytkownika
Aleksander
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 2127
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 14:33
Lokalizacja: zaściankowo
Pojazdy: komar2352 ogar205 komar 232 syrena 105L

Rozrusznik opel kadett

Postprzez Pani Kontekstowa » 7 lis 2008, o 23:42

Pani Kontekstowa
 

Postprzez Marcek » 8 lis 2008, o 13:03

Gdybyś miał zużyte szczotki, to raczej nie pracowałby wcale. Stawiam na łożyska, być może obracają się w gnieździe.
Avatar użytkownika
Marcek
@admin
@admin
 
Posty: 6019
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 4

Postprzez rolnik1234 » 8 lis 2008, o 17:35

Ja też obstawiam łożyska :yes: Widocznie już się wyrobiły.
rolnik1234
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2234
Dołączył(a): 12 kwi 2007, o 16:37

Postprzez Aleksander » 20 gru 2008, o 00:43

po pierwsze rozrusznik o dziwo chodzi na panewkach - rozbierałem
szczorki są w porządku
od 2 dni autko stoi w cieplym garażu i dziś go odpalilismy
rozrusznik bardzo cichutko zakrecił jak nowy :shock:
niewiem czemu czy to przez temperature?
pamiętam że razem z ojcem lutowaliśmy zacisk na takim miedzianym grubym kablu od uzwojeń (masa) albo od bendiksa
niech mi ktoś podpowie co i jak może byc powodem
jutro wrzuce jakies zdjecia
Żyj i pozwól żyć komarom

PANIE JA JESTEM FACHURKA , OD BIDETA DO BIZETA
Avatar użytkownika
Aleksander
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 2127
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 14:33
Lokalizacja: zaściankowo
Pojazdy: komar2352 ogar205 komar 232 syrena 105L


Powrót do Pomoc

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 335 gości