Gaśnie - Skoda felicja 1.3

przez **szeryf1994** » 22 gru 2008, o 18:46

Od dłuższej pory jadąc sobie i przy zmenianiu biegu samochód coś gaśnie.
Żeby nie zgasł musze trzymać pedał gazu.
Tak samo jak puszcze na luz i somochód gaśnie

Posiadam gaz sekwencyjny.
Raz tak miałem, zawiozłem do serwisu to na jakiś czas był spokuj a teraz znów tak samo

przez **Pani Kontekstowa** » 22 gru 2008, o 18:46

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Marcek** » 22 gru 2008, o 20:40

Podstawowe pytanie - dzieje się tak tylko na gazie, czy na gazie i benzynie?

przez **szeryf1994** » 22 gru 2008, o 23:50

Chyba na gazie. Bo gaz sie automatycznie włącza.

przez **Tomasek** » 23 gru 2008, o 01:17

a ile lat ma instalacja gazowa :hmm:

.moim zdaniem po prostu musisz jechać do gościa co ci wyreguluje gaz(nie wiem czy w sekwencji coś się reguluje bo wiem że w instalacji II generacji przy parowniku występuje taka śrubka do regulacji obrotów) lub zapchany filterek w instalacji gazowej.ale najlepiej przy LPG nie kombinować jak sie nie zna i jechać do mechanika od lpg bo mój tata chciał wymienić właśnie filtr bo mu się zapchał jak jechał nad morze i nie jechał do żadnego warsztatu tylko sam to chciał zrobić bodajże zakręcił tylko zawór przy butli i przy wymianie tego filtra trochę mu popieściło ręce bo zeszła reszta gazu z całej instalacji a potem fachowieć nad morzem mu powiedział o 2 zaworze i o tym że nie zadziałał elektrozawór który trzeba było wymienić

przez **szeryf1994** » 23 gru 2008, o 14:01

Instalacja może była założona 8 miesięcy temu.
No raz był w serwisie i przez jakiś czas było ok a teraz znów to samo. Strasznie to denerwujee

przez **Marcek** » 23 gru 2008, o 16:33

Instalacja może była założona 8 miesięcy temu.

To najlepszą radą jest jej naprawa w serwisie w ramach gwarancji. Gdyby to była I czy II generacja, to mógłbyś zwiększyć dopływ gazu (wspomniana wyżej śrubka).

przez **szeryf1994** » 24 gru 2008, o 11:25

Słuchajcie pojawił sie problem z moim somochodzem :!:

Wczoraj ojciec postawił samochód w garażu dziś chce wyjechać a tu nie chce odpalić

Przekręca kluczukiem i nic nie che łapnąć i i gdzieś strzela z silnika.
Później sam podeszłem odpalić to odpaliła ale po chwili zgasła.

Niepokoi mnie te strzelanie...

Ja stawiam na to, że chyba paiwo gdzieś nie dochodzi, a ojcec mówi, że chyba zapłos sie przestawił

PILNIE PATRZEBUJE ROZWIĄZANIE

[ Dodano: 24 Gru 2008, 10:31 ]

Aha... Chem wziąć go na pych tzn. pod ciągnik wiec na jakimbiegu ją rozpychać? czy jedynka moze być czy dwójka, a może trójka?

przez **Marcek** » 24 gru 2008, o 12:12

Nie polecam odpalania na pych - co prawda silniki 1.3 mają chyba łańcuch, ale możesz wykończyć katalizator. Poza tym jak rozrusznik kręci a samochód nie odpala, to zaciąg raczej nie pomoże.

szeryf1994 napisał(a):PILNIE PATRZEBUJE ROZWIĄZANIE

A to nie czasem strzały w kolektor? Niby przy wtrysku sekwencyjnym nie powinny się pojawiać, ale lepiej się upewnić.
Natomiast oczywiście może to być też wina zapłonu - moduł, cewka.
Chyba że padła pompka paliwa, auto odpala na benzynie, więc przez brak paliwa tez może strzelać

przez **Konrad** » 24 gru 2008, o 12:23

Zobacz kopułke i rozdzielacz. Pewnie zasyfiony olejem, co jest częstym zdażeniem

przez **szeryf1994** » 24 gru 2008, o 14:12

Marcek jak biore go na pych to pomagam mu przełamać przekręcając stacyjką bo pasek rozżądu może pójść.

[ Dodano: 24 Gru 2008, 13:13 ]

Quniuś nie jest tam czysto

przez **Tomasek** » 24 gru 2008, o 18:37

jeśli mogę to podepnę się do tematu ponieważ moi rodzice mają podobny problem ze swoim autem (suzuki Swift 1.3 8V) u nich problem polega na tym że gdy silnik jest zimny to strasznie trudno go odpalić tzn. trzeba 1 zakręcić potem wyłączyć całkowicie zapłon a potem na nową włączyć i zakręcić i za 2 razem niekiedy zapala.kopułka i roździelacz ma ledwo 2 lata jedynie niebyły wymieniane kable.dzieje się tak od kilku dni

przez **Marcek** » 24 gru 2008, o 20:16

szeryf1994 napisał(a):Marcek jak biore go na pych to pomagam mu przełamać przekręcając stacyjką bo pasek rozżądu może pójść.

Z tego co wiem, to w silnikach 1.3 jest łańcuch, więc tego się nie bój. Bardziej martw się o katalizator, bo w czasie takiego zapalania może dostać się do niego niespalone paliwo.

przez **szeryf1994** » 24 gru 2008, o 22:37

Kolega podpowiedział mi, że z gazu na bezyne nie che sie przełączyć. Bo w sekfencji jest autamatyczne przełączanie.
No i właśnie z bratem ruszyliśmy bezpiecznik od gazu to skoda załapała ale znowu zaraz zgasła.

przez **szeryf1994** » 27 gru 2008, o 13:08

Prawdopodobnie padła pompa paliwowa.
niewiecie jak ją sprawdzić czy jest dobra?

przez **Marcek** » 27 gru 2008, o 14:09

Jak jest elektryczna, najlepiej podpiąć ją na chwilę "na krótko".