125p nie lubi swojego oleju :)

przez **Komarcio** » 24 sie 2009, o 21:02

Wszystko na to wskazuje, że niedługo w moim garażu zagości kolejny 125p

Jest tylko jeden problem: przy próbie uruchomienia silnik (po dłuuugim postoju) radośnie wyrzygał olej przez odmę, skutecznie brudząc całą maszynownię, szybę i maskę. :shock:

Dlaczego tak się dzieje?

Jeszcze jeden

Właścicielem była moja ciocia, ale zmarła kilka lat temu. Od tamtego czasu autko stało bez opłacanego OC. Co teraz musi zrobić wujek (mąż zmarłej właścicielki), żeby przerejestrować go na siebie? Będzie musiał opłacić zaległe składki + odsetki? Wujek nie był wpisany w dowodzie jako współwłaściciel.

przez **Pani Kontekstowa** » 24 sie 2009, o 21:02

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **endek** » 24 sie 2009, o 21:06

Komarcio napisał(a): przy próbie uruchomienia silnik (po dłuuugim postoju) radośnie wyrzygał olej przez odmę, skutecznie brudząc całą maszynownię, szybę i maskę. Dlaczego tak się dzieje

a skad go masz ,bo nie dziwie sie ze go z łatwoscia dostaniesz w posiadanie :mrgreen:

przez **Arczi** » 24 sie 2009, o 21:10

Komarcio napisał(a):Wszystko na to wskazuje, że niedługo w moim garażu zagości kolejny 125p
Jest tylko jeden problem: przy próbie uruchomienia silnik (po dłuuugim postoju) radośnie wyrzygał olej przez odmę, skutecznie brudząc całą maszynownię, szybę i maskę. Dlaczego tak się dzieje?

Jeszcze jeden Właścicielem była moja ciocia, ale zmarła kilka lat temu. Od tamtego czasu autko stało bez opłacanego OC. Co teraz musi zrobić wujek (mąż zmarłej właścicielki), żeby przerejestrować go na siebie? Będzie musiał opłacić zaległe składki + odsetki? Wujek nie był wpisany w dowodzie jako współwłaściciel.

więc będzie sprawa spadkowa,nie ma innej możliwości,no chyba że podrobicie podpis ś.p. Ciotki i wpiszecie date na umowie kilka dni przed śmiercią.

przez **endek** » 24 sie 2009, o 21:12

sorki nie doczytałem 2 czesci posta

przez **Komarcio** » 24 sie 2009, o 21:12

Wujek miał go od nowości, po śmierci żony odstawił go na ileś lat i ja teraz mam okazję za grosze przejąć go jako magazyn części do mojego muscle cara

Po prostu ma kilka pierdół w idealnym stanie, a które w moim się sypią (chromy, felgi, podsufitka). Ale buda zdrowa, jak z fabryki i nie wykluczam, że jeszcze wróci na drogi. Jeśli uda się go zarejestrować, to go odpalam (może jakieś 2.0 DOHC :mrgreen:

), jeśli nie, to mam duuuuuużo części.

przez **Komarcio** » 24 sie 2009, o 21:15

Arczi napisał(a):
Komarcio napisał(a):Wszystko na to wskazuje, że niedługo w moim garażu zagości kolejny 125p
Jest tylko jeden problem: przy próbie uruchomienia silnik (po dłuuugim postoju) radośnie wyrzygał olej przez odmę, skutecznie brudząc całą maszynownię, szybę i maskę. Dlaczego tak się dzieje?

Jeszcze jeden Właścicielem była moja ciocia, ale zmarła kilka lat temu. Od tamtego czasu autko stało bez opłacanego OC. Co teraz musi zrobić wujek (mąż zmarłej właścicielki), żeby przerejestrować go na siebie? Będzie musiał opłacić zaległe składki + odsetki? Wujek nie był wpisany w dowodzie jako współwłaściciel.

więc będzie sprawa spadkowa,nie ma innej możliwości,no chyba że podrobicie podpis ś.p. Ciotki i wpiszecie date na umowie kilka dni przed śmiercią.

No to dupa, sprawy robił nie będę. Zostaje jeszcze rejestracja na zabytek, bo papiery do niego są, a skończył już 25 lat. Ale do tego musi zapalić i jakoś wyglądać, a do tego musiałbym strzelić kilka zaprawek i wypolerować całość...

przez **endek** » 24 sie 2009, o 21:29

nie lepiej kupic gdzies papiery

przez **Komarcio** » 25 sie 2009, o 10:48

Nie chcę się bawić w przebijanie numerów. Wszystko ma być legalnie.

A teraz tak mi przyszło do głowy: gdybym przebudował nieco karoserię (np. 2 drzwi), wstawił inny silnik i zmienił jeszcze parę pierdół, to mógłbym zarejestrować go na SAM-a?

przez **Marek** » 25 sie 2009, o 11:06

Komarcio napisał(a):(po dłuuugim postoju) radośnie wyrzygał olej przez odmę,

Też taki miałem jak miałem poprzedni silnik (ze złomu) i były przytkane kanaliki i do tego zgęstniały, zastygły olej

pomógł jakiś preparat do czyszczenia silnika od środka

przez **Marcek** » 25 sie 2009, o 12:55

Komarcio napisał(a):Dlaczego tak się dzieje?

Masz megawydajną pompę

A na poważnie - kup jakąś dobrą płukankę do wnętrza silnika. Dodaj to do oleju, niech chwilę pochodzi, spuść i zalej nowym (jakiś dobry mineralny). Jak nie pomoże, to ponowna płukanka.

przez **Komarcio** » 25 sie 2009, o 14:13

Ok, zrobi się

Uffff, a już myślałem, że z podzespołów zrobił się kotlet mielony :F

przez **Sekutor** » 25 sie 2009, o 16:25

Przyczyną są zapieczone lub popękane pierścienie tłokowe,powstaje duże ciśnienie w skrzyni korbowej i wyrzuca olej.W tych silnikach wystarczyło,że pęknięty był pierścień uszczelniający na jednym cylindrze i już puszka filtra powietrza,która jest połączona z odmą była mokra od oleju.

przez **Komarcio** » 25 sie 2009, o 17:33

Hmmmm, to może być to, bo nie sądzę, żeby pompa oleju mogła wytworzyć taką fontannę... Kupię płukankę i zobaczymy.

Ale co z tą rejestracją i OC? Trzeba opłacić zaległe składki + odsetki? Da się zarejestrować na SAM-a? Policja może podczas kontroli zakwestionować ,,SAMowatość SAM-a" ?