Pitucha napisał(a):Piotrek, Ty masz Vectrę B, co możesz powiedzieć na temat tego samochodu?
Miałem ją przez 4 lata, ale już od ponad 1,5 jej nie mam. W związku z tym mam wiedzę o tym pojeździe i też mogę obiektywnie się wypowiedzieć. Moim zdaniem ecotec'i nie są drogie w obsłudze, ja u siebie wymieniałem tylko rzeczy eksploatacyjne i moim zdaniem ceny nie były wyższe czy tam niższe niż u innych marek. Odnośnie awaryjności jednostek, a konkretniej tego że biorą olej. Biorą, ale tylko pod warunkiem że są zajeżdżone, zostały przegrzane. Moim zdaniem to głupota taki duży samochód kupować z silnikiem 1.6, 101KM... to nie ma siły ciągnąć samej budy, a jak ktoś jeszcze jeździ z pełnym składem, a może i z hakiem a więc i przyczepką to już trzeba piłować aby jechać. Piłowanie = przegrzewanie, a tego nienawidzi żaden silnik. W efekcie pierścienia padają i samochód zaczyna brać olej. Do takiej budy jak Vectra B, najmniejszy silnik to 1.8, za razem jest to też i największy silnik jakim warto się zainteresować. 1.8 ma już odpowiednią moc aby ciągnąc taką masę, ale też i jest ekonomiczną jednostką, w związku z tym tak jak piałem, więcej jak te 1.8 nie jest potrzebne. Ja miałem właśnie w swojej 1.8 i nawet na autostradzie nie brała ani grama oleju. Mówię, opinię ecoteców popsuło to że ludzie brali za małe silnik do za dużego samochodu.
Ecotec'i są na tyle udanymi silnikami, że jak Opel miał (czy tam dalej ma?) współpracę z Fiatem to Fiat zrezygnował ze swoich silników benzynowych i montował tylko te Oplowskie (np. w Cromie), natomiast Opel zrezygnował ze swoich diesli (DTI) i montował Fiatowskie (JTD) i oznaczył je jako CDTI.
Odnośnie rdzy. Tak jak pisałem Vectra B przed liftem (do 1999 roku) rdzewiały, nie ma co tego ukrywać, ale po lifcie już takie sytuacje się nie zdarzały. Jeśli spotkasz jakąś rdzewiejącą Vectrę B po lifcie, zresztą ogólnie jakiegokolwiek Opla po 2000 roku to wiedź, że był on bity.
Odnośnie Astry G z tym starym silnikiem 1.6 (8V), 75-85KM to się nie obawiaj się, że to za słabe. To silnik ośmiozaworowy, ciągnący od wolnych obrotów, setkę robi w 12 sekund. Jest to silnik ekonomiczny, lubiący się z gazem. Co więcej ma opinię silnika nie do zajechania, a części racji prostoty konstrukcji ma bardzo tanie. Jak masz wiedzę to możesz porywać się samemu na wymianę rozrządu z tym silniku.