Kawały

Czyli dział zawierający śmieszne filmy, zdjęcia, dowcipy oraz wszystko co może zaciekawić lub rozśmieszyć.

Postprzez Łukasz. » 9 cze 2011, o 21:37

polo napisał(a):Znalazłem cytat z gg :D

a żeby to jeden taki śmieszny :D
http://bash.org.pl/latest/
A tu link do którego podałeś :P

http://bash.org.pl/80894/
Obrazek

"...gdy ktoś, kto mi jest światełkiem, gaśnie nagle w biały dzień..."
Avatar użytkownika
Łukasz.
@admin
@admin
 
Posty: 4771
Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
Lokalizacja: WLKP -> PWL
Pochwały: 13
Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87

Postprzez Pani Kontekstowa » 9 cze 2011, o 21:37

Pani Kontekstowa
 

Postprzez Tomek » 20 cze 2011, o 23:17

Idzie gepard przez dzungle i slyszy wolanie:
- Na pomoc!...
Patrzy, a tu slon wpadl do rozpadliny i nie moze wyjsc; prosi:
- Pomóz mi wyjsc.
- No dobra - odpowiada gepard podajac lape.
Slon jest za ciezki, wiec gepard proponuje:
- Sluchaj skocze po mojego przyjaciela jaguara, to razem cie wyciagniemy.
Poszedl i po pewnym czasie wrócil z jaguarem i razem wyciagneli slonia.
Minal tydzien, idzie slon przez dzungle i slyszy wolanie o pomoc.
Patrzy, a tu gepard wpadl do rozpadliny. Prosi wiec:
- Pomóz mi, sloniu.
- No jasne, mój przyjacielu - odpowiada slon - podam ci mojego
czlonka, zlapiesz sie go i cie wyciagne. Slon podal czlonka gepardowi.
Ten zlapal sie i wyszedl z dziury.
Jaki z tego moral?
Jak masz duzego czlonka, to nie potrzebny ci jaguar...

:mrgreen:

Jedzie chłop wozem zatrzymuje go policjant i mówi:
- Co tam wieziecie na wozie? (a na wozie dwie beczki)
- Sok z banana, panie władzo - odpowiada pokornie chłop
- Jak to sok z banana?
- No tak z banana
- A dobry on?
- Nie wiem, nie piłem - mówi chłop
- Ee coś kręcisz! Dawaj kubek muszę go spróbować Chłop podał mu kubek soku, glina wypił zaczął się krzywić zrobił się czerwony na gębie, ale jakby nigdy nic wykrztusił:
- No dobra, juz jedź
A chłop:
- Dziękuje panie władzo, wio Banan.

W pierwszej klasie podstawowej, podczas biologii, pani się pyta dzieci:
- Jakie dźwięki wydaje krowa??
Malgosia podnosi rękę:
- Muuuu, proszę pani.
- Bardzo dobrze Gosiu. A jaki odgłos wydają koty?
Grześ podnosi rękę.
- Miałłłł, proszę pani.
- Bardzo dobrze, Grzesiu!! Bardzo dobrze. A jaki dźwięk wydają psy??
Jasiu podnosi rękę.
- NO Jasiu powiedz - zachęca pani.
- Ręce do góry sku*wysynu!!!

Razu pewnego samochodem jechał ksiadz, zas chodnikiem szła zakonnica, która zobaczył. Podjechał i zapytał, czy ja podwieĽć, a ona się zgodziła. Gdy wsiadła do samochodu, jej habit częsć nogi odsłonił,a była to noga piękna i ponętna nadzwyczaj. Wzrok księdza na nodze się zatrzymał i niewiele brakowało, aby wypadek spowodował. Po odzyskaniu kontroli nad pojazdem ręka księdza opadła na nogę siostry, a ona zapytała:
- Bracie, czy pamiętasz psalm 129 ?
A on rękę zabrał i przepraszać poczał. Jednakowoż, gdy biegi zmieniał ponownie ręka jego na nodze jej spoczęła. A ona ponownie zapytała:
- Bracie, pamiętasz psalm 129 ?
A on zawstydził się i ponownie przeprosił. Zatrzymali się u bram klasztoru, a ona podażyła do srodka. On zas Pismo otworzył i przeczytał psalm 129: " Idz dalej przed siebie i szukaj, w górze czeka Cię nagroda "
MORAŁ: w pracy badz zawsze dobrze poinformowany,
w przeciwnym razie możesz przegapić swietna okazję

Któregoś tam pięknego wieczoru jeździliśmy z kolegami w poszukiwaniu klem bo samochód nie chciał odpalić (dla tych co nie wiedzą klemy to takie zaciski na akumulator).
Trafiliśmy w końcu na stację benzynację naszego monopolisty, za kasą urocze dziewczę więc kolega podchodzi (wiadomo dziewcze to dziewcze) i pyta się:
- Są klemy?
Pani obsługująca z rozbrajającym uśmiechem również pyta:
- Do rąk czy do twarzy?


---------------------------------------

Do żołądka trafiają grzybki w occie, następnie śledź w oleju i kiszone ogórki.., położyły sie gdzieś obok dwunastnicy i sobie leżą..Nagle wpływa gorzała,rozwaliła sie po wszystkich i patrzy wokoło;
-Chłopaki, dziewczyny,co wy tu robicie?na górze taaka balanga!
-Wracamy!
:mrgreen:


Siedzi sobie tasiemiec w żołądku. Nagle patrzy, a tu biegną bakterie.
- Hej, bakterie, gdzie biegniecie?
Bakterie na to:
- Tasiemiec, ty się nie pytaj tylko uciekaj stąd, bo zaraz tu będą antybiotyki!
I pobiegły w dół przewodu pokarmowego. Tasiemiec lekko przestraszony myśli:
- Co jest?
Tymczasem nadbiega glista ludzka z walizkami.
- Ej glista, - pyta tasiemiec - gdzie lecisz?
- Tasiemiec, ty nie pytaj, ty stąd wiej. Za pięć minut będą tu antybiotyki!
I pobiegła w dół przewodu pokarmowego. Tasiemiec przestraszył się nie na żarty, spakował plecaki wieje w dół przewodu pokarmowego. Dobiega do ujścia, a tam siedzi glista na walizkach i beczy. Tasiemiec pyta się:
- No co się stało, czego beczysz?
- A bo mi ostatnia kupa o 14 uciekła...

Żona do Męża:
- Kochanie, od dzisiaj gotujesz, sprzątasz, zajmujesz się dzieckiem - koniec tych tandetnych meczy Extraklasy, filmów w TV, spotkań z kolegami, bilarda i tym podobnych błazeńskich rozrywek...
Przerywa spoglądając zdziwiona na Małżonka, który zaczął zakładać buty i kierować się w kierunku wyjścia:
- ... a TY dokąd? Jeszcze nie skończyłam...
- Idę do apteki
- Po co ?
- Po Stoperan, bo chyba Cię posrało.

--------------------------------------------

Idzie Czerwony Kapturek przez las. Zza krzaków wyskakuje wilk i krzyczy: -Ściągaj!
-Ale wilku ja jestem bardzo małą dziewczynką...
-Ściągaj!
-Ale wilku ja mam dopiero 11 lat..
-Ściągaj mówię!
Kapturek ze łzami w oczach podciągnął sukienkę i zaczął ściągać majteczki.
-Co, srała będziesz? Zegarek ściągaj!


Wpada policjant do cukierni i mówi:
- Poproszę tort!
- Pokroić na sześć kawałków, czy na dwanaście?
- Na sześć, bo dwunastu nie zjemy...

---------------------------------------------------


Test na prawo jazdy

1) Czy wał drogowy na obszarze zabudowanym może poruszać się z prędkością przekraczającą prędkość dźwięku ?
a) może z łatwością
b) tak, jeżeli następuje podwójna kompresja mieszanki paliwowo-powietrznej w cylindrach
c) nie, z powodu metalowych kół

2) Kierowca uciekający policji powinien :
a) wykonać redukcję biegu na niższy i dodać gazu w celu ogromnego przyspieszenia
b) wykonać redukcję biegu na wyższy i zaciągnąć hamulec ręczny w celu natychmiastowej zmiany obranego kierunku jazdy
c) zatrzymać się, wysiąść z auta i uciec do lasu
d) spowodować wypadek celem utrudnienia pościgu

3) Widząc znak pionowy "ustąp pierwszeństwa przejazdu" kierujący powinien :
a) nie rozglądając się przejechać na całym gazie przez skrzyżowanie
b) wrzucić bieg wsteczny i objechać skomplikowane skrzyżowanie chodnikiem między pieszymi
c) zatrzymać się przed skrzyżowaniem i oczyścić tłoki z nagromadzonej w nich sadzy

4) Kierujący pojazdem widząc niebieskie światło w sygnalizacji miejskiej powinien :
a) ruszyć z piskiem opon
b) nie przejmować się, gdyż to tylko jadący pociąg
c) pieszy też jest uczestnikiem ruchu drogowego
d) nie zwracać szczególnej uwagi, gdyż to tylko rolnik wiozący buraki do skupu

5) Jadący TIR-em przejeżdżając przez skrzyżowanie z sygnalizacją dźwiękową powinien :
a) nie zmieniać pasa ruchu i poruszać się z maksymalną prędkością, gdyż tylko on jest uprzywilejowany
b) starać się potrącić jak najwięcej uczestników ruchu drogowego
c) kontrolować deskę rozdzielczą i śledzić pracę wszystkich przyrządów pomiarowych oraz ogumienia pojazdu

6) Jakie wyróżniamy typy hamulców ?
a) tarczowe, chłodzone kefirem
b) bębnowe, będące zarazem napędem dla pompy olejowej
c) powietrzne, foliowe
d) azbestowe, świetlne
e) w pojazdach spalinowych ze względu na bezpieczeństwo używanie hamulców jest kategorycznie zabronione

7) Jeżeli kierujący pojazdem poruszający się drogą 16-to pasmową odczuje nagłą potrzebę opróżnienia jelit powinien :
a) opróżnić niezwłocznie jelita na siedzenie pasażera i popchnąć je nogami
b) wstrzymywać się aż do dotarcia do celu, znajdującego się 600 mil morskich dalej
c) przewietrzyć pojazd
d) zaciskać zwieracze jak najmocniej potrafi

8 ) Kierowca wybierający się w podróż samochodem po Antarktydzie powinien :
a) opróżnić bak pojazdu z benzyny i wlać nafty w celu niskiego zużycia paliwa
b) pozbyć się układu wydechowego pojazdu
c) wywiercić kilka dziur w bloku silnika celem lepszego chłodzenia
d) udekorować karoserię pojazdu ładnymi nalepkami

9) Do czego służy antyradar w pojeździe spalinowym ?
a) do słuchania radia
b) do rozmowy o pogodzie z innymi użytkownikami drogi
c) nie, karpie zdecydowanie nie są pod ochroną
d) uderzenie w plecy szpadlem jest wskazane ze względów zdrowotnych

10 ) W razie nagłego ataku kaszlu kierujący pojazdem powinien :
a) zatrzymać pojazd i pobiec do domu
b) kaszleć na przednią szybę
c) udać się czym prędzej do weterynarza

11) Z jaką maksymalną prędkością można poruszać się w Chinach ?
a) 16 km/s
b) 420 km/h
c) 25,8 mm/10s
d) 610 km/24h

12) Jeżeli pojazd mechaniczny, wielotłokowy, o ogromnej mocy znamionowej o napędzie na dwie osie, rozpędzony do prędkości 240 km/h uderzy czołowo w jadący z maksymalną prędkością motorower to :
a) pęknie mu metalowy zderzak
b) zniszczeniu ulegnie blok silnika
c) wywróci się motorower
d) prowadzącemu motorower pęknięciu ulegnie więzadełko

13) Kierujący pojazdem marki MOTORYNKA z silnikiem czterocylindrowym rzędowym o dużej kompresji znajdujący się na śliskiej, oblanej maślanką nawierzchni powinien :
a) dodać dużo gazu i puścić sprzęgło
b) przewrócić się na plecy
c) rozpędzić się do maksymalnej prędkości i uderzyć w stojący nieopodal rozrzutnik obornika
d) rzucić motorower i czmychnąć

14) Kierowca jadący spychaczem widząc pijaka leżącego na jezdni powinien :
a) przejechać go, gdyż ulży jego cierpieniom
b) wysiąść z pojazdu i kopnąć go w brzuch
c) spytać o drogę

15) Do czego służy silnik w samochodzie :
a) do zrzucania go z bloku na głowy losowo wybrancych przechodniów
b) do słuchania jego pracy
c) do zadawania głupich pytań
d) UFO jest najlepszym przyjacielem człowieka

16) Rolnik wiozący sztachety z gwoździami ciągnikiem marki Ursus C 456, nabierający ogromnych prędkości po opuszczeniu skrzyżowania powinien :
a) z rykiem silnika oddalać się w dal siną
b) pić wódkę za kierownicą
c) sprawdzić stan oleju pod maską maszyny

17) Kierowca mający we krwi 67,8 promila alkoholu, poruszający się pojazdem osiągającym ogromne prędkości i przyspieszenia powinien :
a) nie zważać na dawkę pobranego alkoholu i sukcesywnie przyspieszać
b) pomagając sobie środkowym palcem zwrócić pobrany alkohol na przyrządy w maszynie
c) przy ogromnych prędkościach skupić się na obrotomierzu pojazdu

18 ) Rolnik prowadzący potężny amerykański ciągnik z czterema przyczepami wypełnionymi po brzegi gnojowicą powinien :
a) cały czas używać klaksonu i świateł drogowych
b) wystawić głowę za szybę i zwracać na siebie uwagę piskiem z ust
c) po przekroczeniu prędkości światła nagle odczepić przyczepy, umożliwiając im swobodną penetrację drogi
d) po wjeździe na teren zabudowany natychmiast opuścić pojazd po wcześniejszym zablokowaniu pedału gazu

19) Czy jakiekolwiek samochody produkowane w Polsce mają możliwość obsługi kultywatora i glebogryzarki :
a) oczywiście mają je wszystkie
b) nie wszystkie, jedynie Porsche
c) uważam, że zawód ginekologa jest bardzo ciekawy

20 ) Po zabronowaniu pola rolnik powinien :
a) natychmiast udać się do sklepu celem nabycia napojów alkoholizowanych
b) porzucić wartościowy ciągnik na polu i udać się na spoczynek
c) nie wyłączać silnika i wsłuchać się w jego znamienitą pracę

21) Kierowca dżipa marki Hummer, poruszający się drogą szybkiego ruchu o niemiłosiernym zatłoczeniu powinien :
a) nigdy nie zwracać uwagi na klaksony innych kierowców i gnać jak najdalej
b) podgłosić na cały głos radio i zadzwonić z komórki na Audio - Tele
c) zaciągnąć ręczny hamulec i stanąć na środku drogi celem wystudzenia silnika
d) cieszyć się pięknem natury

22) Kierowca sportowy o potężnych umiejętnościach prowadzenia pojazdu, poruszający się drogą wolnego ruchu o ograniczeniu prędkości do 17km\s powinien :
a) z rykiem silnika przebyć jak największy dystans
b) wyjałowić siedzenia od ogni bengalskich
c) usunąć sobie zwieracze kleszczami

23) Jeżeli w samochodzie marki McLaren pęknięciu ulegnie pasek zębaty to :
a) tłoki będą mogły wykonywać swobodne ruchy, co przyniesie poczwórny wzrost mocy w omawianym pojeździe
b) silnik zatrzyma się, ale tylko na chwilkę, potem nabierze niewyobrażalnie dużych obrotów co spowoduje całkowitą utratę kontroli nad maszyną
c) zgaśnie radio w pojeździe

24) Potężnie zbudowany motocyklista poruszający się w terenie zabudowanym motocyklem marki WSK - T1000 powinien :
a) ciągle jechać na tylnym kole zwiększając obroty maszyny
b) zatykać rurę wydechową ręką w celu tłumienia ogromnej ilości wydzielanego twarogu
c) wykonywać co 300 metrów ogromne wiraże
d) w trakcie jazdy przełączać biegi dłonią robiąc jaskółki na tylnim siedzeniu

25) Do czego służy korbowód w silniku :
a) do wprawiania silnika w drgania
b) do robienia pisków przednim kołem
c) jest nieprzydatny, gdyż to tylko ozdoba wału korbowego

26) Motocyklista przekraczający swym potężnym Ogarem barierę dźwięku powinien :
a) szczególnie uważnie obserwować szprychy w tylnym kole
b) przygotować się na przeskok w inny wymiar światoprzestrzeni
c) zmówić Zdrowaś Mario i skulić się za owiewką
d) przed tym wyczynem opróżnić pęcherz ze zbędnych płynów ustrojowych

27) Czy rozgrzanym do czerwoności w piecu parowym haczykiem można zatrzymać pojazd spalinowy z turbiną tłoczącą tlen do bagażnika dachowego ?
a) oczywiście, można bez trudu
b) jedynie pojazdy z napędem na dwie osie z chłodzeniem uryną
c) mlaskanie przy posiłku jest niewskazane

28 ) Czy w jakimkolwiek aucie podczas jazdy można puścić bąka ?
a) tylko w małym fiacie wyposażonym w koło zapasowe
b) tak, ale pod warunkiem, że tato zrobi to pierwszy
c) jedynie w spychaczach siodłowych

29) Czy do kierowcy, który otrzymał 15 strzałów w głowę z bliskiej odległości należ wzywać pogotowie ratunkowe ?
a) tylko jeżeli oddycha
b) nie, jeżeli czuje się wspaniale i chce iść po świeże bułki
c) tak, lecz po wcześniejszym udzieleniu mu pomocy metodą usta - odbyt
d) Marcin nigdy nie miał wypadku

30 ) Co jest w stanie uszkodzić rozpędzone koło zamachowe ?
a) można je uszkodzić ręką
b) macica muflona
c) pośladki tapira
d) ten przedmiot jest niezniszczalny

31) Czy twaróg na ustach kierowcy sprzyja w prowadzeniu pojazdu ?
a) tak, lecz tylko w Wielkanoc
b) jedynie w trakcie puszczania ogni bengalskich
c) działka zimą jest nieprzytulna

32) Czy szybujący szybowcem pan z wyraźnie rozwiniętą klatką piersiową i pośladkami po oderwaniu się skrzydeł szybowca powinien :
a) ryknąć gromkim śmiechem i wysmarkać nos w dywan
b) odpalić dodatkowe silniki o potężnych mocach wylotowych i lecieć bez skrzydeł
c) możliwie gładko i spokojnie starać się wylądować na miękkim podłożu np. na żelbetonie
d) wyskoczyć z szybowca, ułożyć się wygodnie na pasie startowym i uważnie obserwować penetrujące niebo samoloty bezskrzydłowe

34) Czy do wykonywania pisków motocyklem posiadającym silnik najnowszej generacji bez tłoków i korbowodów kierujący powinien posiadać pozwolenie na handel w dni świąteczne w miejscach publicznych ?
a) tak, powinien posiadać dokumenty o tymczasowym braku lewej półkuli mózgu
b) Polsat odbiera mi całkiem dobrze, ale TVN to mi coś zakłóca
c) nie należy bronować pola w zimę

35) Czy pani o niemiłosiernie wielkich umiejętnościach prowadzenia spychacza na biegu jałowym na całym gazie powinna :
a) cały czas trzymać gaz, aż zapali się kontrolka "spychacz frunie"
b) włożyć sobie palec w pupę i zagiąć
c) prosimy nie karmić martwych zwierząt gnojowicą
d) jelenie wypłoszone z lasu prykają bardzo głośno
Avatar użytkownika
Tomek
#mod
#mod
 
Posty: 8664
Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
Lokalizacja: Dirksland, NL
Pochwały: 75
Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F

Postprzez Komar Rider » 20 cze 2011, o 23:46

Dzięki polo, dawno tak nie płakałem ze śmiechu xD Mowa o egzaminie na prawo jazdy :P
....::::KOMAR RIDER::::....
Avatar użytkownika
Komar Rider
@admin
@admin
 
Posty: 6013
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 02:00
Lokalizacja: Rzepin
Pochwały: 1

Postprzez Marek.K. » 23 cze 2011, o 20:41

Polak, Rusek i Niemiec chcą się dostać do wojska.
Jako test wytrzymałości mają zabić swoją teściową.
Do pokoju wchodzi Rusek, widzi swoją teściową i mówi:
- Nie zabiję jej, przecież to matka mojej żony.
Następny wchodzi Niemiec, widzi swoją teściową i mówi:
- E, no bez jaj, nie zabiję jej, przecież to babcia moich dzieci.
Ostatni wchodzi Polak.
Słychać jakieś strzały, po wystrzelaniu całego magazynku z pokoju słychać jakieś trzaski.
Po paru minutach Polak wychodzi i mówi wkurzony:
- ***, nabiliście broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.


Polak Rusek i Niemiec lecą samolotem.
Nagle patrzą a diabeł im skrzydło odpiłować próbuje...
Rusek na to:
- ja to załatwię.
Wyszedł dał mu 1000 Rubli.
Wchodzi patrzy diabeł jeszcze szybciej piłuje ..
Niemiec na to:
- ja to załatwię.
wychodzi daje dla diabła 2000 Euro.
Wchodzi, patrzy a diabeł jeszcze szybciej piłuje ...
Na to polak:
- ja to załatwię ...
Wychodzi rzuca grosza a diabeł na to:
- za takie pieniądze to se sami piłujcie !!!...


Polak, Rus i Niemiec spotkali diabła.
Powiedział:
- Niech każdy z was przyniesie coś do czyszczenia albo zabiję!
Polak przyniósł szczoteczkę do zębów, Niemiec szczotkę do kibla a Ruska jeszcze nie ma...
- Dobra, nie czekamy na niego, teraz wyczyśćcie tym zęby!
Polak wyczyścił, wiadomo, szczoteczka do zębów...
Niemiec nie umie zacząć i płacze i śmieje się jednocześnie...
- Czemu płaczesz? - diabeł spytał
- Jak to czemu? Muszę wyczyścić zęby szczotką do kibla!
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Rusek jedzie z maszyną do czyszczenia ulic!
FSO Polonez to jest to :D
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew :D
Avatar użytkownika
Marek.K.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 8494
Dołączył(a): 13 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Winda, NKE
Pochwały: 16
Pojazdy: Pare Komarów :D

Postprzez Simsonkro » 23 cze 2011, o 22:42

----
Ostatnio edytowano 17 mar 2013, o 23:36 przez Simsonkro, łącznie edytowano 1 raz
Simsonkro
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 989
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 17:56
Pochwały: 10

Postprzez Romecik2t » 29 cze 2011, o 00:20

Stoi Gruzin nad urwiskiem i płacze. Podjeżdża do niego inny Gruzin:
- Witaj, Gogi, przyjacielu, dlaczego płaczesz?
- Popatrz tam - i pokazuje palcem w dół urwiska, a tam leży merc w drzazgi rozbity.
- E tam, nowego sobie kupisz, nie martw się.
- Popatrz na przednie siedzenie - a tam dziewczyna leży, ręce i nogi osobno.
- Przykre, ale to też nie problem, nową sobie znajdziesz.Nie płacz!
- Przyjrzyj się co ona ma w ustach.
- Oj płacz Gogi, płacz.


[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:25 ]

- Żona myślała, że jak powie, iż ma ciote, to ja se nie porucham. Na szczęście córeczka sąsiadów ma dopiero 10 lat i nie wykręca się takimi tekstami. :mrgreen:

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:25 ]

Rozmawiają dwie przyjaciółki;
-Ty, Mariola dlaczego tyle jesz, skoro ciągle powtarzasz że dbasz o linię?
-Bo linia powinna być gruba i wyrazista! :F

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:26 ]

Nauczycielka pyta dzieci kim chcą zostać, gdy dorosną. Wstaje Jasio i mówi:
- Ja chcę być sk....synem.
- Co ty opowiadasz, Jasiu?!
- No bo tata zawsze mówi: "Zobacz jaką wille ma ten sk....syn!... Zobacz, jaki samochód ma ten sk...syn!".

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:27 ]

Reporter pyta Cygana
- Na co pan zwraca uwagę, kiedy bierze pan masło w sklepie?
- Na kamery i ochronę.

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:27 ]

Moja żona uciekła z moim najlepszym kumplem
- i co??
- brakuje mi tego kolesia

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:28 ]

Nauczycielka jest najlepszą dziwką bo:
-ma klasę
-ma okres 2 razy w roku
-stawia pałe w 2 sekundy
-potrafi pieprzyc 45 minut bez przerwy

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:29 ]

Policjant wraca cały zziajany do domu.
Żona - co się stało???
policjant-napadło na mnie 6 zbirów ,ale udało mi się ich pokonac.
A jednego tak kopnołem że aż mu kredki z tornistra wypadły

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:30 ]

Policjant zatrzymuje w krzakach srającego mężczyznę i mówi
- Proszę pana tu nie wolno srać, płaci pan karę w kwocie 50 zł
- Ale ja mam tylko 100zł
- To niech pan idzie rozmienić
Chłop wychodzi z krzaków i krzyczy:
- Eee, Zdzisiek choć się wysrać ja stawiam!

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:31 ]

Podobno płaczące dzieci są świetną promocją antykoncepcji. Wierzcie mi, z prezerwatywą, czy bez - wszystkie płaczą tak samo... :F

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:31 ]

Para myśliwych z New Jersey siedzi na drzewie wyszukując zwierzyny, w pewnym momencie jeden z nich spadł.
Ledwo dyszał, a jego oczy przewróciły się na białko.
W tym czasie drugi dzwoni do służb ratowniczych

-Mój przyjaciel jest martwy, jak mogę mu pomóc?
-Mogę pomóc,ale jest Pan pewien, że jest on martwy?
Cisza....Nic się nie dzieje.....
Nagle spokój przerywa strzał...
Chwile potem ten sam myśliwy przez telefon:
-Jestem pewien, co teraz?

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:32 ]

Kobieta żali się facetowi:
-Nic o mnie nie dbasz! Gdzie byłeś kiedy mnie bolało?!
A on na to:
-Z tyłu.

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:33 ]

Facet w przedziale dłuższą chwilę przygląda się intensywnie towarzyszowi podróży, wreszcie stwierdza:
- Wie pan, gdyby nie wąsy, wyglądałbyś pan wypisz wymaluj jak moja żona!
- Przecież ja nie mam wąsów!
- Ona ma

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:33 ]

Żona wróciła od fryzjera, ubrała się w najlepszą sukienkę i tak pokazała się mężowi:
- No i co o mnie sądzisz?
- Szczerze?
- Szczerze!
- Jesteś plotkarą i źle gotujesz

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:34 ]

Ja i żona zupełnie nie spodziewaliśmy się dziecka, gdy nagle... bum!
Jedno uderzyło w przednią szybę

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:34 ]

Gra wstępna jest bez sensu.
To tak, jakby trąbić 15 minut przed wjazdem do garażu. :mrgreen:

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:34 ]

Przychodzi facet do lekarza.
- Panie doktorze, ostatnio dzieje się ze mną coś niedobrego. Mam czerwone genitalia i bardzo mnie one swędzą.
- Czy ma pan żonę?
- Tak.
- Czy pan z nią współżyje?
- Tak.
- Jak często?
- Po każdym posiłku, w soboty i niedziele częściej.
- A kontakty z innymi kobietami?
- Też. Po kilka razy dziennie z sąsiadką i koleżanka z pracy.
- Pana kłopoty wynikają ze zbyt intensywnego życia seksualnego oraz częstych zmian.
- To chwała Bogu, bo już myślałem, że to od onanizmu!

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:35 ]

Badania nad alkoholem wykazały, że:

Wódka z lodem - atakuje nerki!
Rum z lodem - atakuje wątrobę!
Gin z lodem - atakuje mózg!
Whisky z lodem - atakuje serce!

Wygląda na to, ze ten cholerny lód szkodzi na wszystko!

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:35 ]

W akademiku:
- Dziewczęta, chłopcy do nas idą, ściągnijcie szybko majtki!
Słychać szum....
- Nie te! Te ze sznurka

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:36 ]

Trwa egzamin. Profesor chodzi po sali i sprawdza, czy nikt nie ściąga. Nagle mówi:
- Wydaje mi się, że słyszę jakieś szepty
Na to głos z sali:
- Mi też, ale ja się leczę..

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:38 ]

Dwóch kolegów odpoczywa na polanie. W pewnym momencie jednego ugryzła żmija - w samo przyrodzenie.
- Ach ratuj - woła - dzwoń po pogotowie.
Kolega dzwoni i mówi co zaszło, po czym pyta co trzeba zrobić?
- proszę szybko wyssać jad bo umrze - woła lekarz.
- i co ci powiedział - pyta poszkodowany ?
- że umrzesz.

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:41 ]

-Janek skończył gimnazjum ze średnią 5.9,najlepszą średnią w szkole .Dlaczego nie przyjeli go do najlepszego liceum w mieście?...









-Bo miał raka i zmarł na poczatku wakacji

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:42 ]

:mrgreen:

Jaka jest ulubiona woda mineralna J. Fritzla??

Piwniczanka.

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:43 ]

Amerykanie chwala sie tym, ze wynalezli inteligentne bomby kilka lat temu. Arabscy terrorysci ich wysmiali - sami korzystaja z takich od dobrych kilkudziesieciu lat...

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:44 ]

Piekło. Lucyfer pyta Belzebuba.
- Kocioł z nieletnimi grzesznicami na gulasz odpaliłeś?
- Odpaliłem...
- Posoliłeś?
- Posoliłem...
- Sądząc po twojej minie - wcześniej też popieprzyłeś?

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:46 ]

Ostatnio wyrwałem fajną laskę w Tajlandii.
Znaleźliśmy się w pokoju hotelowym z zamiarem uprawiania seksu. Tuż przed, ona wyciągnęła ze swojej torebki prezerwatywę i powiedziała "załóż to".
Uśmiechnąłem się i odpowiedziałem "ty ją załóż".
Odparła: "no dobra, ale ty też będziesz musiał założyć"

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:47 ]

- Ratko!
- Što?
- Sarajevo!

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:52 ]

Pani na lekcji religi pyta Jasia:
- Jasiu, kto zbudował Arkę?
Jasiu na to:
- No...eee...
A pani:
- Dobrze, Jasiu. Siadaj. Piątka.

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:57 ]

Pewnemu gostkowi, Adamowi, wycięli część żołądka.
- Nie może pan nic jeść ustami - przestrzega doktor. Tylko wprowadzać doodbytniczo szpryce z papką. W ten sposób będzie się pan odżywiać. Po miesiącu zapraszam na kontrolę.
Mija miesiąc.
Do gabinetu wchodzi Adam. Uśmiechnięty od ucha do ucha. Kręci dupą energicznie.
- Jak samopoczucie?
- Świetne!
- A czemu dupą pan tak kręci?
- Kolega mnie gumą poczęstował.

[ Dodano: 29 Cze 2011, 00:58 ]

- Biorą?
- Nie bardzo.
- Złapał pan coś?
- Jednego.
- Gdzie jest?
- Wrzuciłem go do wody.
- Duży był?
- Taki jak pan i też mnie wku rwiał

[ Dodano: 29 Cze 2011, 01:00 ]

Spotyka się dwóch kolegów:
Wiesz co dziś jeden facet nazwał mnie Gejem
I co?
Jak to co torbą w łeb i pudrem po oczach.
Avatar użytkownika
Romecik2t
#mod
#mod
 
Posty: 11089
Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
Pochwały: 45

Postprzez Tomek » 2 lip 2011, o 20:21

W mieszkaniu dzwoni telefon. Słuchawkę podnosi ojciec trzech dorastających córek i słyszy, jak ktoś ciepłym barytonem pyta:
- Czy to ty, żabko?
- Nie, tu właściciel stawu... Ksiadz i siostra zakonna graja w golfa. Ksiadz bieze kija i udeza w pilke ktora toczy sie w bok i nie wpada do dziury.
- A niech to wszyscy Diabli!!!! Nie trafilem!!! - krzyczy wsciekly ksiadz.
- Jak ksiadz tak moze? - pyta sie zawstydzona siostra - tak nie mozna .. co na to Pan powie?
Ksiadz patrzy sie na zakonnice z pod oka i przeprasza... juz tak nie powie wiecej.
Ida do nastepnej dziury i podobnie jak wczesniej ksiadz nie trafia:
- A niech to wszyscy Diabli!!! Nie trafilem!!! - znowu rzecze ze zloscia.
- Bracie, jaki to wstyd poboznemu tak mowic - upomina go nieco zdenerwowana juz siostra.
- Ok... juz nie bede, jesli jeszcze raz tak powiem niech piorun z nieba zleci i w leb mnie trzasnie.
Poszli do nastepnej dziury, ksiadz z nowu nie trafil:
- A niech to wszyscy Diabli!!! Nie trafilem!!! - krzyczy ze zloscia.
Wtem ciemno sie zrobilo na swiecie, cos zahuczalo, zamruczalo i pierun z nieba zlecial i walnol siostre w leb. A z nieba slychac jek:
- A niech to wszyscy Diabli!, nie trafilem!!!....



Na plazy chlopak tak skoczyl do wody, az zsunely mu sie majtki. Na szczescie
znalazl na dnie garnek, przykryl nim swoja meskosc i ostroznie wychodzi na brzeg.
Zauwaza to opalajaca sie obok dziewczyna, usmiecha sie i mowi do niego:
- Wiem co myslisz !
- No co mysle ? - dopytuje sie chlopak.
- Myslisz, ze w tym garnku jest dno !



Facet wlacza radio w samochodzie, gwizdze sobie melodyjke i nagle slyszy
komunikat:
- Uwaga, uwaga, po autostradzie porusza sie pod prad jakis kompletny wariat.
Uwaga...!
- Jeden wariat? - mysli facet i patrzy przed siebie - przeciez tu wszyscy sa
wariatami.


Maz wyjechal w delegacje, a zona sprowadzila kochanka. Nagle wraca maz.
Panienka sie wystraszyla i blaga Boga:
- Panie wybacz, ja juz nigdy, pomóz mi ukryc kochasia, etc.
Nagle glos w jej glowie:
- Dobrze, ale w przyszlosci zginiesz tragicznie w wodzie.
- Zgadzam sie na wszystko, tylko mi pomóz.
Kochas zniknal. Panienka cale zycie unikala wody jak ognia. Po wielu latach wygrala
na loterii los. Podroz statkiem. Nawija w tej loterii ze ona nie moze plywac, ze moze
jakas kasa zamiast wycieczki.
- Nie ma takiej mozliwosci. Ale niech sie pani nie martwi, to wielki nowoczesny
superatlantyk, nawet pani nie pozna, ze jest na statku. Kawiarnie, restauracje,
korty,
boiska, baseny, mozna przez wiele dni nie zobaczyc morza. Panienka mysli:
- A co mi tam. To bylo tak dawno, a to taki dobry statek. Jade. Plynie, az tu nagle
na srodku Atlantyku statek zaczyna tonac. Przerazona panienka wola:
- Panie, rozumiem dlaczego ja, ale co Ci jest winne pozostale 5 tys. pasazerów.
A tu w glowie znajomy glos:
- Ja was k***y pietnascie lat do kupy zbieralem...


Etiopczyk do Etiopczyka:
- Sluchaj srac mi sie chce
- Dobra ale nie musisz szpanowac


Siedzi młoda dziewczyna na ławce w parku i strasznie klnie.Idzie chłopak i mówi:
TAKA ŁADNA LASKA,A TAK KLNIE.
Nato dziewczyna:CHCESZ WIEDZIEĆ DLACZEGO KLNE,TO SIADAJ OBOK MNIE TO CI POWIEM.
Chłopak usiadł,ona mu powiedziała,a on:O W ****E ŻE WY***ANE.
Idzie babcia parkiem i mówi:TAKA ŁADNA Z WAS PARA,A TAK KLNIECIE.
Mówi chłopak:BABCIU CHCESZ WIEDZIEĆ DLACZEGO KLNIEMY,TO SIADAJ OBOK MNIE TO CI POWIEM.
Babcia usiadła,chłopak powiedział,a babcia:O ****A JA ******LE.
Idzie dziadek i mówi:O SIEDZI BABCIA Z WNUKAMI I TAK KLNĄ,ŁADNIE TO TAK.
A babcia do niego:CHCESZ WIEDZIEĆ DZIADKU DLACZEGO KLNIEMY,TO SIADAJ OBOK TO CI POWIEM.
Dziadek usiadł,babcia powiedziała,a dziadek:W DUPE ZA***ANE.
CHCECIE WIEDZIEĆ DLACZEGO WSZTSCY KLNELI - BO ŁAWKA BYŁA ŚWIEŻO MALOWANA!!!


Pewien rolnik miał świnie, które nie chciały nic jeść. Chude były jak pies i żaden z nich pożytek.
Rolnik nie czekał dłużej, wsadził świnie na Żuka i pojechał do weterynarza. On dał każdej po zastrzyku. Rano rolnik wstaje, a świnie jeszcze chudsze. To chop na Żuka i do weterynarza. Weterynarz dał po zastrzyku. Rano historia sie powtarza. Zdenerwowany rolnik wziął świnie na Żuka i do weterynarza. Weterynarz ni czekając długo, powiedział rolnikowi, że jest taki chiński sposób, żeby świnie nabrały apetytu-trzeba każdą po kolei wybzykać. Chłop się przeraził i odjechał do domu. Rano wstaje, a świnie już zdychają. Wkurzył się, wziął świnie na Żuka i zawiózł do lasu, gdzie każdą po kolei wybzykał. Rano budzi go żona:
- Zenek, Zenek wstawaj, świnie...!!!
- Co, jedzą??
- Nie, siedzą w Żuku i trąbią!!


W pewnej rodzinie urodził sie chłopiec bez rąk ani nóżek, który miał na imie Kadłubek. Po paru latach pyta sie ów chłopiec mamy; ,,Mumusiu czemu ja nie mam rączek i nóżek??"
A mama na to " musisz sie synku duzo modlic do Boga to Bozia da Ci nóżki i rączki", No to Kadłubek modli sie całą noc, nic nie je tylko sie modli. Wkońcu zasnął. Rano sie budzi i ma długie rączki i wielkie nogi. Wstał z łóżka i *** po całym domu, biega po ścianach, po sufitach. Podbiegł do mamy i sie pyta- "Mamo gdzie jest tatuś??" Mama na to " Tatus jest na strychu". No to Kadłubek zadowolony jak nic biegnie do taty. Wszedł po drabince. Za chwile ze strychu rozlega sie wielki chałas, trzask. Zbiega tata i mówi "nie uwierzysz Halinka jakiego za***istego pajaka za***ałem"



Siedzi dziewczyna z chłopakiem na ławce w parku i całują sie.Po chwili chłopak mówi:
-Wiesz co?Wsadz mi rękę w majtki.
Dziewczyna na to
-Fajnie!!!
Chłopak pyta:
-I co?Ciepłe? A dziewczyna:
-Ciepłe!
-Twarde?
-Twarde!!
-Gładkie?
-Gładkie!!!
Na to chłopak:
-No widzisz,dawno sie tak dobrze nie z.e.s.r.a.ł.e.m!


Rozmawiają dwa ślepe konie:
- Weźmiemy udział w Wielkiej Pardubickiej?
- Nie widzę przeszkód!



Do lisiej nory wlatuje zając i pyta siedzące tam lisiątka:
- Jest ojciec?
- Nie ma.
- A matka
- Też nie ma.
- A chcecie w te głupie rude ryje?!



Kierowca autobusu(jak to kierowca) staje na każdym przystanku.Na jednym wsiada kurdupel bardzo szeroki w barach i mówi:
-jestem napakowany Henio i nie kasuje biletu!
Wszyscy w autobusie się przerazili, kierowca także.Na drugi dzień, na tym samym przstanku wsiada znajomy kurduper i mówi:
-jestem napakowany Henio i nie kasuje biletu!!!
Kierowca starał się nie okazywać strachu.Sytuacja powtarzała się tak przez kolejne 5 dni.W końcu wkurzony kierowca zaczął brać koksy,wyciskać na siłce itp.Po miesiącu ciężkich treningów kierowca zmienił się nie do poznania:mała głowa, bicepsy około 1m,umięsnione nogi, nawet żona go zostawiła.Za wszelką cene chciał się spotkać z Heniem.
Na wiadomo jakim przystanku wsiada Henio i mówi:
-jestem napakowany Henio i nie kasuje biletu!!!
a kierowca wyskoczył i pyta:
-a czemu to, K...A???!!!!!!!!!
-bo mam miesięczny




wchodzi skinol do tramwaju - nagle wstaje starsza babcia ustepujac jemu miejsca - biedne dziecko (mowi) niedosc ze po chemioterapii to jeszcze w butach ortopedycznych ...
Avatar użytkownika
Tomek
#mod
#mod
 
Posty: 8664
Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
Lokalizacja: Dirksland, NL
Pochwały: 75
Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F

Kawały

Postprzez Romecik2t » 22 sie 2011, o 03:45

- Dzieci, kto z was był w wakacje na wsi? - pyta nauczycielka.
- Ja!
- I ja!
- I ja!
- Dobrze. A jakie głosy słyszeliście na wsi?
- Muuu!
- Beeee!
- Meeee!
- Spie*dalaj z traktora, gówniarzu!
POZNAJ HISTORIĘ ORAZ REGULAMIN FORUM.
Dodaj się na mapę! :arrow: Mapa Użytkowników
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Romecik2t
#mod
#mod
 
Posty: 11089
Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
Pochwały: 45

Kawały

Postprzez Piotrek.P » 24 sie 2011, o 22:15

to ja dodam własny

sprawny obrotomierz w chińskim motorze jest jak mądra blondynka
- nikt jej od dawna nie widział :F
Obrazek
komara może mieć każdy, Deltę nieliczni...

ale ja mam i to i to :mrgreen:
Avatar użytkownika
Piotrek.P
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1535
Dołączył(a): 8 mar 2010, o 22:45
Lokalizacja: Dubicze Cerkiewne
Pojazdy: dleta rmr 24 i wieeeeeele wiele innych :)

Kawały

Postprzez Piotrek.P » 24 sie 2011, o 22:17

był czy nie był? :f
Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf.
Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia.
W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków.
Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty.
Jeżeli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość.
Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Następnie próbują Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć.
Niemcy próbują, światło się zapala - nic...
Kolej na Polaków, światło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło - nic.
Próbują po raz kolejny - nic.
Z mroku słychać tylko cichy szept:
- *** Stefan, mamy tyle szmalu... na ch uj ci jeszcze ta pieprzona żarówka?


Egzamin z fizyki.
Wykładowca mocno wku....ony.
Wchodzi pierwszy student i dostaje pytanie:
- Jedzie pan autobusem i jest bardzo gorąco co pan robi?
- Otwieram okno
- I bardzo dobrze, to proszę mi teraz obliczyć zmiany ciśnienia we wnętrzu pojazdu.
- Eeeeee..... nie wiem
Dostał 2.
Po godzinie zadawania tego samego pytania wynik wykładowca kontra studenci 8:0.
Wchodzi młoda studentka i słyszy pytanie:
- Jedzie pani autobusem i jest bardzo gorąco co pani robi?
- Ściągam bluzkę.
- Ale jest bardzo bardzo gorąco!
- To ściągam spodnie.
- Ale pani mnie nie zrozumiała. Jest taki upał, że żar się z człowieka leje
- To ściągam stanik i majtki i choćby mieli mnie wyruchać wszyscy faceci w autobusie to okna za ch..a nie otworzę.

Dwóch facetów wpada na siebie w centrum handlowym:
- Och, przepraszam pana!
- Nie, nie, to ja przepraszam. Zagapiłem się, bo wie pan, szukam tu mojej żony.
- Ach tak? Ja też szukam swojej żony. A jak pańska żona wygląda?
- Wysoka, włosy płomienny kasztan, ścięte na okrągło z końcówkami
podwiniętymi do twarzy. Doskonałe nogi, jędrne pośladki, duży biust. Była w spódniczce mini i bluzeczce z pięknym dekoltem. A pańska?
- Nieważne! Szukajmy pańskiej!


Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
Jasiu: - Kup pan misia.
Facet: - Spadaj chłopcze.
Jasiu: - Bo będę krzyczał.
Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.
Jasiu: - Oddaj misia.
Facet: - Nie oddam.
Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.

Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia...
- Spier..... już nie mam kasy!

Pani mówi: Jasiu wymień zdanie z ptakiem.
Jasiu: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
Pani: Teraz z dwoma ptakami.
Jasiu: Tata przyszedł nawalony jak szpak i wywinął orła.
Pani: A jak wymienisz z pięcioma dostaniesz szóstkę.
Jasiu: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wywinął orła po czym wyleciały mu dwa gile, puścił pawia i poszedł dalej nawalać na sępa.

Jasiu przychodzi do taty i mówi:
- tato, jak ja się znalazłem na świcie?
- bocian Cię przyniósł.
- tato byś się wstydził, my mamy taką piękną mamę a Ty bociany piertolisz.

Siedzi 2 pijaków w domu. Jeden pyta:
- A dlaczego powiesiłeś miskę na ścianie?
- To nie jest miska tylko zegar z kukułką- odpowiada właściciel mieszkania.
_ Co ty mówisz? Jaki zegarek z kukułką.....?
_ No tak. Jak nie wierzysz to rzuć tą pustą butelką w ścianie i się przekonasz!
Pijak chciał się przekonać i rzucił. Nagle zza ściany słyszą:
- Ku...Ku..Ku rwa! Jest 4 w nocy!!!

Jedzie sobie koleś mercem przez Rosję.
Zatrzymuje się koło autostopowicza.
Patrzy, a ten jakiś brudny śmierdzi i te sprawy:
- Nie zabiorę cię, bo jakiś brudas jesteś, merca mi pobrudzisz.
- Proszę zabierz mnie, dam ci 2000$.
Koleś pomyślał, merca w końcu umyje i będzie luks, a 2000 drogą nie chodzi.
No to wsiadł i jadą.
W końcu autostopowicz mówi:
- Daj mi papierosa.
- Chyba cie ***. Jeszcze ci papierosa dawać?
- No daj, płacę 300$ za jednego fajka.
Koleś pomyślał, że paczka kosztuje niecałe 2$, a tutaj 300 za jednego, to dał mu fajkę, tamten pali i mówi:
- Stary weź mi obciągnij druta.
- No to teraz już przegiąłeś. Jeszcze mam ci druta ciągnąć?
- Słuchaj daję 10000$.
Koleś pomyślał, ze kasa się przyda, a i tak nikt nie widzi.
No to dobra.
Zatrzymał samochód, nachylił się, zdejmuje najpierw spodnie brudne, śmierdzące, później majty - obsrane i zaszczane i zabiera się do roboty.
A autostopowicz się rozłożył na fotelu, zaciągnął fajkiem i mówi:
- ***, jeszcze w życiu się tak nie zadłużyłem.
:F

Kobieta czeka na windę i oglądając się za siebie widzi mężczyznę w kominiarce.
Wsiada szybko do windy a mężczyzna za nią.
Jadąc windą mężczyzna do niej:
- Na kolana i rób mi loda
Kobieta przestraszonym głosem:
- Nie, błagam nie!
Mężczyzna jeszcze raz się powtórzył.
Więc kobieta zrobiła co trzeba.
Wnet mężczyzna ściąga kominiarkę i okazuje się że jest jej mężem i mówi:
- I co *** jednak można?


Jedzie misio motorkiem, spotyka zajączka.
- Chcesz się przejechać?
- No oczywiście.
Jadą 40/h, 50/h, 60/h.
Misio poczuł ucisk i mokro:
- Zajączku zsikałeś się?
- Tak, jechałeś bardzo szybko.
Zajączek aby się odegrać pożyczył jeszcze szybszy motorek.
- Chcesz się misiu przejechać?
- No jasne.
Jadą 60/h, 70/h, 80/h.
Zajączek poczuł ucisk i mokro:
- Zsikałeś się misiu?
- Tak jechałeś bardzo szybko.
- To zaraz się zesrasz bo nie dosięgam hamulca.


Są trzy sklepy.
Jeden jest Polaka, drugi Ruska i trzeci Niemca.
Do sklepu Ruska przychodzi diabeł i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo ***, a jak nie masz to cię zabiję.
Rusek szuka ale nie znalazł, więc go zabił.
Następnie idzie do Niemca i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo ***, a jak nie masz to cię zabiję.
Niemiec szuka, ale też nie znalazł, więc go zabił.
Idzie do Polaka i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo ***, a jak nie masz to cię zabiję.
Polak myśli i w końcu mówi do diabła:
- To choć ze mną na chwile.
Zaprowadził go do piwnicy, zgasił światło i mówi:
- Widzisz coś?
- ***
- To bierz 3 kilo i spie rdalaj!

Rodzice Jasia uprawiali sex w pozycji na pieska.
Nagle w drzwiach stanął Jasio:
Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji - pomyślał tatko.
- A Ty, niedobra! Ty...! - ryknął tatko i zaczął walić mamci klapsy w pupę. Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz...!
A Jasio krzyczy:
- Super tatko, super! Wyruchaj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał! :mrgreen: :mrgreen:

Polak, Czech i Niemiec spotkali diabla.
Kazał im przynieść jakąś roślinkę.
Polak przyniósł tulipana, Niemiec dziką różę a Czecha jeszcze nie ma...
Diabeł nie czekając kazał im to zjeść.
Polak zjadł bez problemu.
Niemiec natomiast je, i płacze i śmieje się jednocześnie..
- Czemu płaczesz - spytał diabeł
- Bo muszę zjeść dziką różę, to boli!
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Czech idzie z kaktusem!

Rodzice mieli ochotę na bara-bara, ale nie chcieli żeby Małgosia widziała, więc wysłali ją na balkon i kazali mówić co widzi. Małgosia stoi na balkonie i opowiada:
- Jedzie pan na rowerze, idzie pani z zakupami, o jakaś dziewczynka stoi na balkonie, pewnie jej rodzice też się pie***olą. :mrgreen: :mrgreen:

Przychodzi Jasio w odwiedziny do dziadka.
Nagle pod kominkiem spostrzegł skórę tygrysa.
Mówi do dziadka:
- Dziadku, dziadku, opowiedz mi jak to było z tym tygrysem!!
- Wybrałem się kiedyś do lasu. Wziąłem ze sobą strzelbę, tak na wszelki wypadek. Idę sobie, idę, wtem słyszę, a w krzakach czai się tygrys. No to ja PACH, PACH, strzelam i uciekam, a on biegnie za mną i się ślizga. To ja znowu PACH, PACH, strzelam i uciekam, a on biegnie za mną i się ślizga. To ja znowu...
- Kurczę, dziadku - przerywa Jasio - ale Ty odważny... Ja to bym się od razu zesrał ze strachu!
- A jak myślisz bałwanie, na czym ten tygrys się ślizgał?!

http://kawaly.tja.pl/?k=boghwy :mrgreen:

Mały Jasiu budzi się w środku nocy i jest przestraszony. Idzie do pokoju mamy i widzi, że ona stoi nago przed lustrem. Pociera swoje piersi i mruczy:
- Chcę mężczyzny, chcę mężczyzny.
Skonsternowany Jasiu wraca do swojego pokoju. Następnej nocy dzieje się to samo. Trzeciej nocy Jasiu budzi się, idzie do pokoju mamy, patrzy, a tam z jego mamą leży facet. Prędko biegnie do swojego pokoju, zdejmuje piżamkę, pociera swoją klatkę piersiową i mruczy:
- Chcę lowelek, chcę lowelek.


Jasio mówi do taty:
-Twój stary jest głupi
A tata na to:
-Ta chyba twój


Pech chciał, że kobieta w ciąży (z trojaczkami) poszła do banku w dniu napadu.
Dostała 3 kule w brzuch.
Po przewiezieniu do szpitala lekarz mówi:
- Ma pani niezwykłe szczęście, wszystkie dzieci przeżyją.
Niestety nie możemy wyjąć pocisków, dzieci muszą się z nimi urodzić.
Kobieta posłuchała lekarza i urodziła 2 dziewczynki i chłopca bez wyjmowania kul.
Pewnego dnia, po 12 latach, jedna z dziewczynek przychodzi do mamy, trzymając coś w ręku:
- Co się stało córeczko?
- Mamo, robiłam siusiu i coś takiego mi wypadło.
- To tylko kamień córciu. Wszyscy ludzie tak mają, ale już więcej to się nie stanie.
Za chwilę do mamy przychodzi druga córka:
- Mamo, zobacz, robiłam siku i coś takiego mi wypadło.
- Nie martw się córeczko, każdy kiedyś tak ma, ale już więcej nie będzie wypadać.
Nagle słychać krzyk z pokoju.
Mama otwiera drzwi i widzi syna z penisem w ręku.
- Co Jasiu, chciałeś zrobić siku i kamień wyleciał?
- Nie mamo. Waliłem konia i psa zastrzeliłem! :mrgreen: :mrgreen: :F

Janek chrześcijanin jest bliski śmierci.
Rodzina wezwała księdza.
Ksiądz stanął przy łóżku chorego, który nie mówił.
Ksiądz rozpoznał, że Jasiek gestykuluje, aby dano mu coś do pisania.
Dał mu więc kartkę papieru i długopis.
Jasiek coś napisał na kartce, którą ksiądz schował do kieszeni.
Po kilku dniach odbył się pogrzeb, po którym ksiądz przypomniał sobie o kartce od Jaśka.
Podszedł więc do rodziny i powiedział:
- Przed śmiercią Jasiek dał mi kartkę, na której coś napisał. Jeszcze jej nie czytałem ale znając go dał nam na pewno jakieś słowa natchnienia.
- Proszę przeczytać - prosi rodzina.
- Oto i one: "Dupku stoisz na mojej rurce od tlenu".


Idzie niedźwiedź i spotyka na drodze zajączka, całego okrwawionego. Miś pyta go:
- Zajączku, co się stało?
- Słonica użyła mnie jako podpaski!
- Biedny. Chodź, odprowadzę cię do domu.
I poszli razem.
Po jakimś czasie spotykają orła, też całego we krwi.
- Co się ci stało? - pytają jednocześnie.
- Zabiję gnoja, który powiedział słonicy, że podpaski ze skrzydełkami są lepsze! :mrgreen:

Małgosia poznała Jasia.
Po kilku spotkaniach Małgosia postanawia zaprosić Jasia w niedziele na obiad.
Jasiu zgodził się, ale był drobny szczegół.
Pochodził z biednej rodziny i nie wiedział za bardzo jak się ubrać.
Po chwili zastanowienia przypomniał sobie, że ma w szopie starego Junaka, więc po połączeniu ze starymi dżinsami i skórzaną kurtką będzie git.
Poszedł więc do szopy, ogarnął całe siano którym pojazd był przykryty i zamarł.
Junak był cały zardzewiały.
Na to Jasiu wpadł na genialny pomysł.
- Wysmaruje go wazeliną.
Tak więc zrobił i Junak świecił się jak po wypolerowaniu.
W niedziele pojechał do Małgosi gdzie czekała na niego przed wejściem i mówi:
- Tylko pamiętaj Jasiu! Po zjedzeniu obiadu nie wolno ci się odezwać. Kto odezwie się pierwszy myje wszystkie gary, taka jest u nas tradycja.
- No dobra, niech będzie. Chyba ich porypało że ja gość będę gary mył.
Weszli więc do domu, zasiedli do stołu, zjedli obiad i cisza.
Ojciec sobie myśli.
- Co ja będę się odzywał. Robiłem całą nockę, a teraz miałbym te gary myć? Nigdy w życiu, siedzę cicho!
Matka myśli.
- No chyba ich porąbało jeśli myślą że się odezwę! Cały dzień obiad gotowałam, a teraz miałabym jeszcze zmywać, no i jeszcze ta patelnia oj jaka urypana. Nic z tego siedzę cicho.
Małgosia sobie myśli.
-Żeby tylko Jasiu się nie odezwał.
Jasiu myśli.
- Porąbani. Przyszedłem w gości i myślą że gary będę mył.
Minęła godzina i jeszcze nikt się nie odezwał.
Jasio się wkurzył, położył Małgosię na stół i zerżnął.
Ojciec sobie myśli.
- A co mnie to *** obchodzi. Pewnie dyma ją codziennie. Ja tych garów nie dotknę.
Matka myśli.
- A w dupie to mam. Jak pomyśle o tej patelni to mi się słabo robi. Siedzę cicho.
Mijają dwie godziny.
Jasio się ***, wziął matkę, położył na stół i zerżnął.
Ojciec myśli.
- No *** mać przegiął, ale mam to w dupie. Całą noc harowałem i teraz nie będę garów mył.
Małgosia myśli.
- Żeby tylko Jasiu się nie odezwał.
Mijają trzy godziny i dalej cisza.
Zaczęło padać, Jasio podbiega do okna patrzy, a tam całą wazelinę zmyło mu z Junaka. Myśli sobie:
- No cholera, odezwę się.
- Macie może wazelinę?
Na to wystraszony ojciec.
- Dobra, dobra to ja już *** te gary umyję. :mrgreen:


Na lekcji biologii nauczycielka przeprowadza eksperyment.
Ma trzy dżdżownice.
Pierwszą wkłada do wódki czeka... robal zdechł.
Drugą wkłada do papierosa czeka...robal zdechł.
Trzecią zaś wkłada do wody czeka...robal żyje i pani pyta Jasia:
- Jasiu jaki z tego wniosek?
- Kto pije i pali ten nie ma robali. :F:F
cioekawe kto to wszystko przeczyta? :> :F
Ostatnio edytowano 24 sie 2011, o 23:04 przez Piotrek.P, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
komara może mieć każdy, Deltę nieliczni...

ale ja mam i to i to :mrgreen:
Avatar użytkownika
Piotrek.P
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1535
Dołączył(a): 8 mar 2010, o 22:45
Lokalizacja: Dubicze Cerkiewne
Pojazdy: dleta rmr 24 i wieeeeeele wiele innych :)

Kawały

Postprzez dieludolfs » 24 sie 2011, o 22:58

Rozmawiają trzy zakonnice. Pierwsza mówi:
- Któregoś dnia sprzątałam na plebanii i wiecie, co znalazłam? Stos gazet pornograficznych!
- I co zrobiłaś? - pytają pozostałe.
- Oczywiście wyrzuciłam je do śmieci.
Druga mówi:
- A ja wczoraj składałam pranie u księdza i znalazłam paczkę prezerwatyw!
- O, przenajświętszy? - pozostałe siostry wstrzymały oddech.
- I co zrobiłaś?
- Podziurawiłam wszystkie!
Trzecia na to:
- O, w mordę!
Avatar użytkownika
dieludolfs
#mod
#mod
 
Posty: 8314
Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
Pochwały: 41
Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell

Kawały

Postprzez Piotrek.P » 10 wrz 2011, o 22:34

Jasio pisze wypracowanie. Pani podchodzi do niego i czyta: słoń w Himalajach powiesił się na jajach. Pani mówi: zmień to. Gdy już to zmienił pani podchodzi do niego i czyta: słoń w Himalajach powiesił się na trąbie i jajami w skałę rąbie
:F
Obrazek
komara może mieć każdy, Deltę nieliczni...

ale ja mam i to i to :mrgreen:
Avatar użytkownika
Piotrek.P
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1535
Dołączył(a): 8 mar 2010, o 22:45
Lokalizacja: Dubicze Cerkiewne
Pojazdy: dleta rmr 24 i wieeeeeele wiele innych :)

Kawały

Postprzez mzchart » 11 wrz 2011, o 19:03

Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf.
Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia.
W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków.
Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty.
Jeżeli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość.
Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Następnie próbują Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć.
Niemcy próbują, światło się zapala - nic...
Kolej na Polaków, światło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło - nic.
Próbują po raz kolejny - nic.
Z mroku słychać tylko cichy szept:
- *** Stefan, mamy tyle szmalu... na *** ci jeszcze ta pieprzona żarówka?
mzchart
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 30
Dołączył(a): 11 wrz 2011, o 19:00
Pojazdy: mz 50

Kawały

Postprzez mzchart » 11 wrz 2011, o 19:03

Następnego dnia w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
- Jak tam Twój wczorajszy sex? - beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?
- No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina przecudownej gry wstępnej. Następnie godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, że przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!
W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów:
- Jak tam Twój wczorajszy sex?
- No ***! Przychodzę do domu, obiad na stole, zjadłem, pobzykałem i zasnąłem! A u Ciebie?
- U mnie? K*rwa, u mnie beznadzieja. Przychodzę - nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem więc gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne było i takie drogie, że nie starczyło mi na taksówkę powrotną i musiałem zap**rdalać do domu na piechotę. Przychodzimy k*rwa przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece. Byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem przez godzinę nie mogłem się spuścić. Na to wszystko tak się wk*rwiłem, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem.
mzchart
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 30
Dołączył(a): 11 wrz 2011, o 19:00
Pojazdy: mz 50

Kawały

Postprzez mzchart » 11 wrz 2011, o 19:03

Polak, Rusek i Niemiec chcą się dostać do wojska.
Jako test wytrzymałości mają zabić swoją teściową.
Do pokoju wchodzi Rusek, widzi swoją teściową i mówi:
- Nie zabiję jej, przecież to matka mojej żony.
Następny wchodzi Niemiec, widzi swoją teściową i mówi:
- E, no bez jaj, nie zabiję jej, przecież to babcia moich dzieci.
Ostatni wchodzi Polak.
Słychać jakieś strzały, po wystrzelaniu całego magazynku z pokoju słychać jakieś trzaski.
Po paru minutach Polak wychodzi i mówi wkurzony:
- ***, nabiliście broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.
mzchart
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 30
Dołączył(a): 11 wrz 2011, o 19:00
Pojazdy: mz 50

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Humor, Rozrywka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 436 gości