Pomóżcie! Pytanie odnośnie odległości między pojazdami
Posty: 19
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Pomóżcie! Pytanie odnośnie odległości między pojazdami
Instruktor zadał mi swego rodzaju "pracę domową". Pytanie brzmi: Jaka powinna być odległość, między dwoma pojazdami jadącymi z prędkością 90 km/h? Chodzi o konkretne metry... Pozdrawiam i proszę o pomoc w miarę możliwości
- Mateusz
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 3683
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 19:46
- Lokalizacja: WM 6668A
Nie ma przepisów, które precyzują taką odległość (nie dotyczy długich tuneli). Ma być ona jedynie bezpieczna, a to ile to ma być w metrach, pozostawiono kierowcy. Zależy od warunków, samopoczucia, itp.
Kiedyś słyszałem teorię, że powinno się zachowywać odstęp równy połowie wskazań licznika (czyli przy 90 km/h ma to być ok. 45 m), jednak nie ma na to żadnych zapisów.
Musisz po prostu jechać tak, żeby w każdych warunkach zdążyć się bezpiecznie zatrzymać.
A tak przy okazji - jeśli ktoś jedzie Ci na zderzaku, wciśnij delikatnie hamulec, błyśnięcie "stopów" zwykle oddala takich delikwentów na bezpieczną odległość.
Kiedyś słyszałem teorię, że powinno się zachowywać odstęp równy połowie wskazań licznika (czyli przy 90 km/h ma to być ok. 45 m), jednak nie ma na to żadnych zapisów.
Musisz po prostu jechać tak, żeby w każdych warunkach zdążyć się bezpiecznie zatrzymać.
A tak przy okazji - jeśli ktoś jedzie Ci na zderzaku, wciśnij delikatnie hamulec, błyśnięcie "stopów" zwykle oddala takich delikwentów na bezpieczną odległość.
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
Mateusz napisał(a):Jaka powinna być odległość, między dwoma pojazdami jadącymi z prędkością 90 km/h?
Ja na kursie miałem powiedziane że bezpieczna odległość i nie było mowy o metrach
- rolnik1234
- MotoManiak
- Posty: 2234
- Dołączył(a): 12 kwi 2007, o 16:37
Marcek napisał(a):Nie ma przepisów, które precyzują taką odległość (nie dotyczy długich tuneli). Ma być ona jedynie bezpieczna, a to ile to ma być w metrach, pozostawiono kierowcy. Zależy od warunków, samopoczucia, itp
Dokładnie to samo powiedziałem - odległość bezpieczna. Jednak instruktor się uśmiechnął i powiedział że chodzi o metry
Jak zacząłem strzelać mówiąc że powinno być 30-35 metrów to powiedział że jestem blisko Więc Twoja teoria:
Marcek napisał(a):Kiedyś słyszałem teorię, że powinno się zachowywać odstęp równy połowie wskazań licznika (czyli przy 90 km/h ma to być ok. 45 m), jednak nie ma na to żadnych zapisów.
Wydaje się prawdziwa
- Mateusz
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 3683
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 19:46
- Lokalizacja: WM 6668A
Mateusz napisał(a):Jednak instruktor się uśmiechnął i powiedział że chodzi o metry
Może chodziło mu o tunel? Ostatnio się coś pozmieniało i w tunelach ma to być 50 m, ale to chyba zależy od długości. Musiałbyś szczegółów poszukać.
Mateusz napisał(a):Więc Twoja teoria
To nie moja teoria Czytałem to kiedyś w "Auto Świecie" czy "Motorze".
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
Jutro mam kolejne jazdy. Najpierw powiem o tej połowie licznika, czyli 45 metrów, a następnie jak się nie uda to wspomnę o tym tunelu
Dzięki za pomoc, na Was zawsze można liczyć
Dzięki za pomoc, na Was zawsze można liczyć
- Mateusz
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 3683
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 19:46
- Lokalizacja: WM 6668A
Ja o odległości w metrach nie słyszałem ale jest jakiś przepis który mówi że za niezachowanie niezbędnego odstępu od pojazdów jest mandat 200zł.Mi się wydaje że trzeba się trzymać tego co napisał Marcek.
-
Koner - MotoManiak
- Posty: 8304
- Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
- Lokalizacja: Legionowo
Koner napisał(a):Ja o odległości w metrach nie słyszałem ale jest jakiś przepis który mówi że za niezachowanie niezbędnego odstępu od pojazdów jest mandat 200zł
No dobra ale jak to zmierzyć? Bo mnie to się wydaje jakoś nie nie za bardzo możliwe. Chyba policja by musiała przejechać od jednego samochodu do drugiego, wrócić się do pierwsze i dopiero mu mandat wystawić. Czyli jak to zmierzyć, żeby było wiarygodnie?
- pawel15
- MotoManiak
- Posty: 1790
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 10:20
- Lokalizacja: Dąbie
Pewnie to jest tylko tak żeby było a nikt tego nie sprawdza.Bo faktycznie ciężko jest to zmierzyć.Chyba że policja reaguje dopiero wtedy jak ktoś zgłosi że za nim jedzie kierowca który narusza ten przepis.
-
Koner - MotoManiak
- Posty: 8304
- Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
- Lokalizacja: Legionowo
pawel15 napisał(a):Czyli jak to zmierzyć, żeby było wiarygodnie?
"Na oko". Jeśli ktoś jedzie "na zderzaku" ewidentnie łamie przepisy. Wg mnie to nawet groźniejsze, niż przekraczanie prędkości. Kiedyś jechałem swoim małym pudełkiem prawie 20 km w kleszczach dwóch TIR - ów, ten z tyłu nie reagował na błyskanie "stopami", a wręcz przeciwnie - jeszcze bardziej podjeżdżał mi do zderzaka. Tego z przodu nie dało się wyprzedzić, bo z przodu cały czas coś jechało. Policji oczywiście nie było
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
Marcek napisał(a):pawel15 napisał:
Czyli jak to zmierzyć, żeby było wiarygodnie?
"Na oko". Jeśli ktoś jedzie "na zderzaku" ewidentnie łamie przepisy.
Nie no to wiadomo, ze jak ktoś jedzie "na zderzaku" to łamie przepisy ale jak odległość jest mniejsza od 90m ale nie widać, żeby jeden drugiemu jechał na zderzaku. To wtedy puszcza się to w niepamięć czy jednak policja interweniuje?
- pawel15
- MotoManiak
- Posty: 1790
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 10:20
- Lokalizacja: Dąbie
Posty: 19
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 124 gości