Jak wszyscy a napewno wiekszosć motomaniaków starej motoryzacji wie co to szparunki, szparunki dodaja wdzieku i urody naszym maszynom lecz wiekszość z osób restaurujacych swoje maszyny kupuje albo naklejane szparunki ktore jesli nie sa dobrze zabezpieczone latwo o zmycie z nich koloru a pozatym trzeba miec wprawe zeby dobrze takie cos zrobic, lub poprostu nie ruszaja motoru i zostawiaja go tak, bez szparunków. Sam długo szukałem dobrej metody na proste a zarazem bezpieczne namalowanie szparunkow bo perspektywa malowania szparunków małym pedzelkiem moja trzesaca sie reka :lol: nie wygladała zbyt wesoło No i podczas pracy z znajomym lakiernikiem zauwazyłem ze on jesli nie chce malować jakiego elementu to poprostu zakleja go tasma albo papierem, wiec pomyslalem ze moze i ja zakleje niepotrzebna czesc lakieru a tam gdzie bedzie miał być szparunek zostawie prześwit. No i doszedłem do wniosku że najlepiej bedzie zrobic to taśmą izolacyjną ponieważ jest "gumowa" i mozna nia wykrecac na wszystkie strony co ulatwi malowanie łuków no ale przejdzmy do rzeczy: (na poczatku sorry za tragiczna jakość zdjęć ale były robione komórką w zamknietym pomieszczeniu dlatego sa jakie sa ale zawsze jakos zobrazuja ta czynność i znacznie ułatwia sprawe ) Potrzebne będzie nam: taśma izolacyjna (radze kupic taśme w innym kolorze niz kolor nadwozia, ja mialem czarna tasme i i troche nameczyłem się żeby dobrze ustawić przerwe miedzy tasmami i niestety nie wyszło mi to idealnie) jakis nieduży pędzelek, troche farby (ja użyłem białego akrylu z utwardzaczem- mogebyc spokojny ze wrazie gdy benzyna zleci mi na bak to szparunek nie odjdzie razem z nim ) no i nożyczki,
Zaczynamy od rozcieca tasmy na pół ponieważ standardowa bedzie za gruba i gdy bedziemy robić łuk to bedzie się nam marszczyła przez co farba bedzie mogła wejsc pod tasme
Jeśli mamy juz cienkie kawałki tasmy to oklejamy powieżchnie na ktorej bedziemy chcieli umiescic szparunek ( w moim przypadku robilem zdjecia na błotniku wiec naklejalem tasme najpierw po rancie blotnika a potem nastepny pasek w odleglosci niecalych 3-4 mm wiekszego odstepu nie radze robić gdyż zbyt gruby szparunek nie bedzie za ładnie wyglądał) jednym słowem powinno wyglądać to mniejwiecej tak :
Jeśli juz okleiliśmy nasz element musimy usunac wszelkie pechezyki powietrza zpod taśmy(np kawalkiem szmaty) no i odtluścic powierzchnie na ktora bedziemy nanosić szparunek, po czym nanosimy farbe a wyglada to mniejwiecej tak :
Po jakiś 2-3 minutach jak farba zgęstnieje na tyle aby była w maire sztywna i zjechała nam z powierzchni delikatnie zrywamy taśme ( nie możemy zrobić tego później bo zaschnieta farba ktora znajduje sie na taśmie moze zejść razemz całym szparunkiem) efekt jest taki :
Mam nadzieję że napisałem to w miare zrozumiale no i że przyda się komus
Jak namalować szparunki na naszej maszynie?
Regulamin działu
Materiały umieszczone w tym dziale są w pełni autorstwa użytkowników forum MotoManiacy.com. Toteż są chronione prawem autorskim. Kopiowanie bądź rozpowszechnianie tych materiałów na innych stronach bez zgody ich autorów jest zabronione. Złamanie tej zasady będzie równoznaczne z popełnieniem plagiatu a to już jest wykroczenie zagrożone pozbawieniem wolności do lat dwóch, bądź karą grzywny. (Prawo Autorskie i Prasowe, rozdz. 14., art. 115)
Materiały umieszczone w tym dziale są w pełni autorstwa użytkowników forum MotoManiacy.com. Toteż są chronione prawem autorskim. Kopiowanie bądź rozpowszechnianie tych materiałów na innych stronach bez zgody ich autorów jest zabronione. Złamanie tej zasady będzie równoznaczne z popełnieniem plagiatu a to już jest wykroczenie zagrożone pozbawieniem wolności do lat dwóch, bądź karą grzywny. (Prawo Autorskie i Prasowe, rozdz. 14., art. 115)
Posty: 31
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Jak namalować szparunki na naszej maszynie?
22.07.1973r. Uruchomienie taśmy produkcyjnej w Bielsku-Białej. W tym roku FSM wykonuje 1500 sztuk Fiatów 126 p, w 1974 r. - 10 tysięcy aut.
- KLINAR
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 2027
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:48
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Napisales calkiem zrozumiale i na pewno mi sie przyda.Jezeli bede mial czas to jeszcze w tym rocku ta wiedze wykorzystam. Dzieki!
-
Phantom - MotoManiak
- Posty: 2431
- Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:31
- Lokalizacja: Gałąźnia
- Pochwały: 19
bedziesz malował szparunki na komarze szczeze jestem ciekawy jaki bedzie efekt
22.07.1973r. Uruchomienie taśmy produkcyjnej w Bielsku-Białej. W tym roku FSM wykonuje 1500 sztuk Fiatów 126 p, w 1974 r. - 10 tysięcy aut.
- KLINAR
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 2027
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:48
- Lokalizacja: Starogard Gdański
szparunki na komarze.. jakos tego nie widzę...
Może się to przydać przy odtworzeniu takiego baku komara
[img][570:500]http://polskiemotocykle.mik.pl/gal_kom232/232-06.jpg[/img]
[img][570:500]http://polskiemotocykle.mik.pl/gal_kom232/232-05.jpg[/img]
Może się to przydać przy odtworzeniu takiego baku komara
[img][570:500]http://polskiemotocykle.mik.pl/gal_kom232/232-06.jpg[/img]
[img][570:500]http://polskiemotocykle.mik.pl/gal_kom232/232-05.jpg[/img]
-
Adi.G. - Zwycięzca konkursu
- Posty: 5172
- Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
- Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
- Pochwały: 1
- Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2
no szparunki jak juz to tylko na blotniku bo na baku jakos nie ma gdzie tego umiescic, chociaz moze Phantomowi chodziło właśnie o taki trójkąt
22.07.1973r. Uruchomienie taśmy produkcyjnej w Bielsku-Białej. W tym roku FSM wykonuje 1500 sztuk Fiatów 126 p, w 1974 r. - 10 tysięcy aut.
- KLINAR
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 2027
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:48
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Nie,nie.Na blotnikach bede malowal.Na zbiorniku i ramie miedzy bakiem a siedzeniem mam zalozone z bialej izolacji od kabla i przyklejone na silikon.
A widzialem juz Komca ze szparunkami na blotnikach i wygladal super!Jakos tak "dostojnie".
A widzialem juz Komca ze szparunkami na blotnikach i wygladal super!Jakos tak "dostojnie".
-
Phantom - MotoManiak
- Posty: 2431
- Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:31
- Lokalizacja: Gałąźnia
- Pochwały: 19
Do tematu:
tekst pochodzi ze strony www.tomekshl.riders.pl
Ile kosztuje namalowanie takich szparunków i gdzie można je wykonać?
Odp: Wykonanie moich szparunków kosztowało około 4 PLN zużytych na dwie rolki taśmy izolacyjnej, którą to były wyklejane. Do ich wyklejenia potrzebna jest dluga deska, przykładnica lub coś podobnego, ostry nóż lub skalpel i trochę taśmy izolacyjnej. Taśma z reguły ma krzywe brzegi, dlatego należy położyć ją na wspomnianej desce klejem do góry, lekko naciągnąć, przyłożyć z góry przykładnicę wzdłuż taśmy i przeciąć w połowie. Uzyskasz w ten sposób równą krawędź, dwa razy tyle taśmy, a i wyklejanie "zakrętów" przyjdzie łatwiej. Teraz pozostaje tylko wykleić pożądany kształt, zmatowić papierkiem ściernym lakier, gęstą farbą wymalować paski (najlepiej użyć miękkiego pędzelka) i zanim farba zdąży wyschnąć należy odkleić taśmę, żeby uzyskać równe brzegi. Wszystko szybko, łatwo, a co najważniejsze tanio!
tekst pochodzi ze strony www.tomekshl.riders.pl
-
Pawlus - Zwycięzca konkursu
- Posty: 738
- Dołączył(a): 17 kwi 2007, o 17:32
- Lokalizacja: DOA
lol zeby nie było to nie byłem na tej stronie, pozatym strona nie chce sie wyswietlic sam szukałem troche po necie ale procz naklejanych szparunków nic ciekawego nie znalazlem
22.07.1973r. Uruchomienie taśmy produkcyjnej w Bielsku-Białej. W tym roku FSM wykonuje 1500 sztuk Fiatów 126 p, w 1974 r. - 10 tysięcy aut.
- KLINAR
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 2027
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:48
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Ja nie pisze ze byles, po prostu dalem to tu, bo kiedys natrafilem na te stronę i chciałem aby userzy i to mogli przeczytać. Co do strony to u mnie działa bez zarzutu.
-
Pawlus - Zwycięzca konkursu
- Posty: 738
- Dołączył(a): 17 kwi 2007, o 17:32
- Lokalizacja: DOA
-
pawel615 - MotoManiak
- Posty: 2991
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:47
- Lokalizacja: za górami za lasami....
- Pochwały: 7
Pomysł bardzo dobry
Ja kiedyś wymyśliłem inny, podobny, lecz nigdy go nie wykorzystałem
Ty na pomalowany błotnik nakleiłeś taśmy po dwóch stronach i po środku malowałeś szparunek. Mój polegał na tym, że na niepomalowanym błotniku najpierw byle jak maluje szparunek
następnie zaklejam taśmą miejsce w którym ma byś szparunek
maluje cały błotnik
po zakończeniu zrywam taśmę i zostaje szparunek.
Sory że rysunki w paincie, ale jak wcześniej pisałem nigdy nie używałem tego sposobu i nie miałem zdjęć, a chciałem zobrazować moje myśli
Ja kiedyś wymyśliłem inny, podobny, lecz nigdy go nie wykorzystałem
Ty na pomalowany błotnik nakleiłeś taśmy po dwóch stronach i po środku malowałeś szparunek. Mój polegał na tym, że na niepomalowanym błotniku najpierw byle jak maluje szparunek
następnie zaklejam taśmą miejsce w którym ma byś szparunek
maluje cały błotnik
po zakończeniu zrywam taśmę i zostaje szparunek.
Sory że rysunki w paincie, ale jak wcześniej pisałem nigdy nie używałem tego sposobu i nie miałem zdjęć, a chciałem zobrazować moje myśli
- BaroS
- MotoManiak
- Posty: 434
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:24
no obie metody(Klinara i Hermesa) sa dobre ale to malowanie ,ja osobiscie to kupuję gotowe szparunki i naklejam(według mnie najmniej wtedy roboty)
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
-
endek - MotoManiak
- Posty: 8963
- Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Pochwały: 1
kadzaf napisał(a):(według mnie najmniej wtedy roboty
tyle ze w takich naklejanych szparunkach latwo o ich rozmazanie na baku no chyba ze po naklejaniu szparunkow dasz bezbarwny lakier to co innego pozatym trzeba tez umiec nakleic szparunek bo widzialem kiedys krzywo naklejony szparunek i nie wygladalo to zbyt ladnie
no i malowane recznie szparunki oddaja taki fajny klimat
22.07.1973r. Uruchomienie taśmy produkcyjnej w Bielsku-Białej. W tym roku FSM wykonuje 1500 sztuk Fiatów 126 p, w 1974 r. - 10 tysięcy aut.
- KLINAR
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 2027
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:48
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Posty: 31
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 253 gości