70cm3 czy 60cm3 ?? :D

przez **zbychopata** » 13 kwi 2007, o 21:54

zastanawiam sie nad zmiana cylindra w simsonku i mam pytanie jaki byl by lepszy 70 czy 60 . slyszalem ze przy zmianie na 70 czeba kartery rozwiercac jak tak to ile i czy warto??

przez **Pani Kontekstowa** » 13 kwi 2007, o 21:54

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Wojteeek** » 13 kwi 2007, o 23:20

Wiadomo ze jesli chcesz wiecej mocy to 70ka... Tylko to pociaga za soba zmiane wału oraz sprzegla ( kosza sprzeglowego ) - te oryginalne poprostu nie wytrzymaja...

60ka wchodzi bez przerobek...

Oczywiscie w 70ce musisz rozwiercac kartery, najlepiej byloby je oddac do jakiegos zakladu zeby miec pewnosc ze bedzie rowno... Bo metoda garazowo-domowa mozna sobie zmascic silnik...

przez **zbychopata** » 14 kwi 2007, o 12:41

acha to chyba zdecyduje sie na 60 . a duzo mocy dodaje taki cylinderek i czy oplaca sie wogule zmieniac na ta 60 ??

przez **KLINAR** » 14 kwi 2007, o 14:05

Z tego co slyszalem na temat tych cylkow to daja podobno troche mocy ale nie zmieniaja szybkosci, Adi12 ma chyba w swoim simku cylek 60 wiec on bedzienajlepiej wiedzial

przez **Koner** » 15 kwi 2007, o 19:36

60ccm da trochę więcej mocy,a do tego nie trzeba będzie rozwiercać karterów.Ja na twoin miejscu kupił bym 60ccm.

przez **Marcin1993** » 15 kwi 2007, o 21:47

Też bym wybrał 60 ccm jeżeli już bym musiał. Kolega założył sobie do simsona takowy cylinder, kupił na allegro i po niedługim czasie pierścienie zaczęły dzwonić i nie miał zachwycającej mocy. Czy to słaba jakość, niska cena czy jego złe dotarcie nie wiem. A może wszystko na raz...

przez **Marcek** » 16 kwi 2007, o 19:26

Dlatego wybrałbym niemiecką "50", niż prywaciarską "60" wątpliwej jakości.
A w ramach ciekawostki - znam gościa, który Simsonem S51 przejechał od nowości ponad 60 tys. km (jeździ nim codziennie do pracy, w zimie także). Przez ten czas szlifował cylinder, założył nowy, niemiecki wał, zmienił tarcze sprzęglowe, łozyska i simmeringi. Reszta części jest oryginalna, a Simson jedzie ok. 70 km/h.

przez **Koner** » 16 kwi 2007, o 19:29

To mamy bardzo dobry i kolejny przykład na to że orginalne części są najlepszę,a nie tak jak te prywaciarskie że czasami nawet nie pasują.

przez **Hiheek** » 16 kwi 2007, o 21:42

Respect Marcek mój simek też jest na oryginalnych fabrycznych częciach (no oprócz docisku sprzegła łożyska, simeringi i tłoka ale jest węgierski i nawet nie nażekam) i leci po prostej 70km/h

przez **Pawlus** » 17 kwi 2007, o 22:45

Marcin masz rometa 50-T-1 z cylindrem 60cmm, tak? opłaca sie to kupować? mam ten sam model rometa i sie zastanawiam. wał i inne części to wytrzymuja?

przez **Koner** » 18 kwi 2007, o 16:03

Jak są w dobrym stanie to powinny wytrzymać,ja do komara jak założyłem 60ccm to musiałem wymienić wał bo stary miał luzy i był trochę skrzywiony.

przez **Pawlus** » 18 kwi 2007, o 17:01

ale jest jakas większa różnica w mocy czy po prostu jest to malo oplacalne?

przez **Koner** » 18 kwi 2007, o 17:15

Ja u siebie różnicę odczuwam.Mam wrażenie że komar mniej pali i ma lepsze osiągi.Przyspieszenie jest nawet dobre a prędkości max narazie nie sprawdzałem bo mam go na dotarciu.Narazie najszybciej jechałem jakieś 55 ale jeszcze pewnie by trochę poszedł.

przez **Marcin1993** » 18 kwi 2007, o 17:54

Pawlus napisał(a):Marcin masz rometa 50-T-1 z cylindrem 60cmm, tak? opłaca sie to kupować? mam ten sam model rometa i sie zastanawiam. wał i inne części to wytrzymuja?

Wał dałem do regeneracji przed założeniem cylka oraz nowe łożyska kupiłem, mocy wyraźnie przybyło, działa od dwóch lat, ale coś mi się wydaje że trochę zmalała moc

Myślę nad kupnem jeszcze raz nowego; moim sprawdzonym zdaniem - opłaca się

przez **rider** » 18 kwi 2007, o 17:56

Marcin napisał(a):Wał dałem do regeneracji

Opłaca się regenerować wal do rometa? Nie lepiej kupic nowy?

70cm3 czy 60cm3 ?? :D

70cm3 czy 60cm3 ?? :D

70cm3 czy 60cm3 ?? :D

Kto przegląda forum