Komar przerywał, zgasł i nie zapali

przez **Marcek** » 25 kwi 2007, o 21:37

Wczoraj odpalal, dzisiaj nie. Nawet na pych "pierdnie" 1-2 razy i tyle.

przez **Pani Kontekstowa** » 25 kwi 2007, o 21:37

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 25 kwi 2007, o 21:42

Jak miałem rozszczelnioną komorę w 232 to kompresja była aczkolwiek jak się nagrzał to dostawał tylko obrotów. Więc raczej rozszczelnienie silnika można wyeliminować.

przez **Alonzo** » 25 kwi 2007, o 21:48

jesli zaplon jest ok i gaznik tez, to zostaje wydech, kompresja i szczelnosc silnika

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 25 kwi 2007, o 21:49

Zdejmij kolanko i przetestuj

przez **Marcek** » 25 kwi 2007, o 21:52

Bez kolanka nie mogę odpalić - za 10 minut miałbym przeprawę z Policją albo Strażą Miejską. Niektórym sąsiadom to przeszkadza

Zdejmę go, zaleję Kretem i zobaczę co będzie.

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 25 kwi 2007, o 21:54

Hehe to niezłych masz sąsiadów. A może sposób z tą sodą?

przez **Mariusz** » 25 kwi 2007, o 21:56

no kret-taka soda kaustyczna to jest

a przecież chyba masz tłumik z simsona? to by wystarczyło rozebrać i popatrzeć co i jak

przez **Koner** » 25 kwi 2007, o 22:02

Jak na chwilę go odpalisz to sąsiedzi chyba aż tak się nie zdenerwują

: A jak nie to wyczyść dokadnie kolanko i tłumik.Bo może tłumk przytkał się w końcowym odcinku prz wylocie.

przez **Marcek** » 26 kwi 2007, o 12:36

Koner napisał(a):Jak na chwilę go odpalisz to sąsiedzi chyba aż tak się nie zdenerwują :

Jest w pobliżu taka rodzinka, ze wszystkimi się kłócą, więc lepiej nie ryzykować. Po południu odkręcę kolanko, zdejmę końcowkę tłumika i zobaczę. Chociaz wątpię, żeby po roku od założenia było zatkane.

przez **Gość** » 26 kwi 2007, o 15:28

Uszcelnienie Pod Cylinderm/Głowicą sprawdz pozatym jak bys mial uszcelki rozwalone bylo by slychac jak powietrze ucieka jak bys kopal.

Zaplon zle ustawiony (Tobie moze tylko wydaje sie ze dobrze)

Sproboj Bez Kolanka (odejdz kawalek dalej od domu z nim albo je***j sasiadow w leb xD)

Doplyw Powietrza?

Inne Opcje Wykluczam, Wiem Troche O Tych Glutach Od Kilku Lat Sie Nimi Bawie

przez **Marcek** » 26 kwi 2007, o 16:55

No i zrobiłem

Przyczyną okazał się jednak simmering od strony zapłonu. Po prostu wyszedł z gniazda. Myślałem, że to mało prawdopodobne (po zatkaniu filtra powietrza było tak samo), ale jednak nie miałem racji. Po nabiciu nowego Komar znów śmiga

Dzięki wszystkim za pomoc!

Komar przerywał, zgasł i nie zapali

Kto przegląda forum