SIMSON SR60~Pęknięty pierścień? Słabe sprężanie nad tłokiem?

przez **R_a_m_z_i** » 26 kwi 2007, o 22:47

SIEMKA!
Mam problem ze swoim sprzętem. Kiedy jest zimny nic w nim nie brzęczy i łapie pełną moc. Kiedy tylko sie rozgrzeje zaraz słabnie: traci 30% prędkości i 20% mocy. To wszystko zaczęło się kiedy przejechałem się z bratem na jakieś 20 km. Nagle coś pizło i tyle. Co to może być? Jaka przyczyna?

przez **Pani Kontekstowa** » 26 kwi 2007, o 22:47

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **KLINAR** » 26 kwi 2007, o 22:51

ja tak mialem w ogarze tyle ze byl juz dosc wyeksploatowany, pierscieniami mozna bylo sie golic tlok tez juz byl wylatany, na zimnego lapal ful gaz i dosc szedl ale jak sie zagrzal to mala gorka go zatrzymywala, moze juz tlok albo pierscienie maja kres?

przez **Conqeror** » 26 kwi 2007, o 22:52

jak ci sypnoł pierścień to napewo słaby bedzie .

Ale widze zę to raczej efekt puchnącego tłoka

przez **Koner** » 26 kwi 2007, o 22:54

Ale przecierz tłok pod wpływem temperatury minimalnie się poszeża.To raczej nie powinno tak być ale zarazem jest to najbardziej prawdopodobne że to coś z pierścieniami.(a może zapłon??)

przez **Conqeror** » 26 kwi 2007, o 22:57

U mnei tka było że jak był zimny to na piachu zarzucał i przyśpieszał jak burza , pomimo długiego p[rzelozenia . Po zagrzaniu nawet na 2 biegu nei chciał ciągnąć . Odchudzałeś tłok ?? Pewnie masz tłok polski

przez **endek** » 27 kwi 2007, o 06:27

Coż wiec radziłbym ci zrobić szlif i kupic tłok nadwymiarowy

w tym wypadku

przez **michall1993** » 27 kwi 2007, o 12:53

wymień pierścienie ja zrobiłem w swoim simie tak wczoraj a objawy były takie same na zimnym chodził a jak sie minimalnie zagrzał to coś szurało w cylku i nie miał mocy a pierścionki wcale nie były popękane tylko wytarte aż sie cieniutkie zrobiły a dodam że zaczeło sie tak dziać jak przejechałem 38km jednorazowo

przez **Ktoś** » 27 kwi 2007, o 13:19

Jeśli zimny silnik ma więcej mocy niż ciepły to nic w tym dziwnego dzieje sie tak dlatego że 2 suwy najpierw zasysają mieszankę do skrzyni korbowej gdzie na ciepłym silniku poprostu się ogrzewa i szybko paruje, powoduje to straty mocy i niekorzystnie wpływa na kompresję, tak samo z powietrzem, zimniejsze ma większą gęstość i można go zassać więcej. Można zapobiectej stracie mocy przez obniżenie temperatury skrzyni korbowej, poprostu trzeba ją użebrować, co do tej straty mocy jak coś pierdyknęło to lepiej tak nie jeździj tylko zdejmij cylinder i zobacz co się stało.