kadet słabnie

przez **nowicjusz** » 9 maja 2007, o 10:00

Niestety zmknęło mi temat a ja dalej nie wiem co jest z moim motorowerem, jest b. słaby i zalewa świece. wiem że muszę wymienić simering na wale i kondensator. może ktoś jeszcze coś doda. co ewentualnie wymienić lub wyregulować

:

Z góry dziękuję :wink:

przez **Pani Kontekstowa** » 9 maja 2007, o 10:00

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Adamo** » 9 maja 2007, o 12:04

nowicjusz napisał(a):Niestety zmknęło mi temat a ja dalej nie wiem co jest z moim motorowerem, jest b. słaby i zalewa świece. wiem że muszę wymienić simering na wale i kondensator. może ktoś jeszcze coś doda. co ewentualnie wymienić lub wyregulować :

Z góry dziękuję

Bez urazy ale trochę mi szkoda takich ludzi jak Ty.Najlepiej wymień profilaktycznie pół silnika

.Posprawdzaj i wyreguluj dokładnie gaźnik !! Silniki zalewają się często właśnie przez niego.Jesli zalewa to silnik dostaje tyle paliwa w stosunku do zbyt małej ilości powietrza że nie jest w stanie tego w pełni przepalić, stąd słabnie .Gdyby ci go nie zalewało a słabłby i robił takie rzeczy jak opisałeś to byłoby za dużo powietrza a za mało paliwa.Może gaźnik masz już rozkalibrowany i puszcza "dodatkowe" dawki paliwa.Nie ma cudów.Lewe powietrze jeśli już to ciągnie od strony zapłonu, od strony sprzęgła zaciągał by olej chyba że masz taki zdolny silnik co potrafi samo powietrze przez olej zaciągnąć.Gdyby wywaliło uszczelniacz od strony sprzęgła ,kopcił by wtedy tak że za tobą unosiła by się wielka chmura dymu.Zanim wymienisz simmeringi, rozbierz na tzw. śrubki, GAŹNIK wyczyść dobrze i wyreguluj od nowa , wskazówki masz na forum - wystarczy poszukać.Wymień kondensator, oczyść lub wymień platynki, przewód w.n. wraz z fajką , posprawdzaj czy nie masz w całej instalacji przebić,jeśli iskra będzie dalej czerwonawa i słaba to niestety ale czeka cię wymiana cewki zapłonowej.

Możesz spuścić olej ze skrzyni i przepalić wtedy silnik, jak nie będzie zalewać to wtedy możesz wymieniać uszczelniacz sprzęgła, jeśli dalej będzie choć trochę zalewać to daj sobie siana z wymianą tego uszczelniacza bo to nie jego wina.Przez zrypany uszczelniacz od strony magneta nie będzie zalewać , wręcz przeciwnie , wtedy miałbyś ciągle b.ubogą mieszankę , nierówne i za wysokie obroty szczególnie na biegu jałowym.

Ps. Nie chwytaj się tysiąca rzeczy na raz tylko po kolei lokalizuj usterkę, bo jak narazie to brak ci trochę pojęcia i zaczynasz trochę od zadka strony.

przez **Conqeror** » 9 maja 2007, o 14:23

Mi też troche , ale wiesz co wymień yrn simering i sprawdz czy dizala , bo może tylko chodiz o to

przez **Koner** » 9 maja 2007, o 15:20

Zrób to co opisał Adamo.Przy okazji zrób remont generalny jeśli jest potrzebny.Poczytaj na forum jak się dokonuje wszystkich regulacji gaźnika ,zapłonu itp. i wszystko powinno być ok

przez **Mr.Rezystor** » 9 maja 2007, o 15:23

Rób tak jak ci napisał Adamo. A jak nie wiesz jak co wyregulować to pisz dalsze posty w tym temacie.

przez **Kondor888** » 10 maja 2007, o 08:50

Jako doświadzczony uzytkownik powiem ci że jednak 70 % usaterek jest spowodowane niesprawnością ukł. zapłonowego.
Sprawdź na poczatek iskre ma być dosć mocna niebieska i pojawiać się już przy powolnym obracaniu silnikiem.
Jeśli z iskra jest cos nie tak to sprawdź cewke ( ewentualnie zmien na inna) kabel (czesto ma przerwe i iskra jest za słaba) fajke ( bradzo często jest to jej wina) fajke mozesz zdjąc i nabić przewód na świece. Następnie sprawdź przerywacz musi równo przylegać przerwa 0,3 -0,4
Został jeszce gaźnik zobacz czy pływak nie zatonął oraz czy żadna dysza w gażniku nie odkręciła się. Możliwe że masz uszkodzony simmering i pobiera ci olej ze skrzyni - sprawdź- spuść olej. Możliwe też że dodaleś za duzo oleju do paliwa

przez **nowicjusz** » 14 maja 2007, o 11:50

Gaźnik jest wyregulowany... simering za iskrownikiem jest wymieniony i dalej nie ma mocy. ale dzięki za podpowiedz bo to może jeszcze ten drugi simering puszcza bo nie kopci aż tak strasznie ale wydech przy cylindrze jest czarny od oleju...

dzięki za pomoc

przez **rolnik1234** » 14 maja 2007, o 14:39

Ja ci powiem z doswiadczenia jeśli jest tak słaby że pod byle wiaterek nie możesz ujechać to pierścienie do dupy sam tak miałem wymień pierścionki lub jeśli reszta wyjechana to przydało by się też cylinder tłok i głowice i od razu poczujesz różnice

przez **Mr.Rezystor** » 14 maja 2007, o 21:59

Może wyreguluj zapłon. Tylko tak na cacy

, jak ja w moim romecie.

przez **nowicjusz** » 18 maja 2007, o 13:26

Dałem nowy kondensator i świece, przeczyściłem platynki i simeringi dałem nowe. gaźnik przeczyściłem i kranik też. Kupie dzis paliwa i zobacze jak działa

Dzięki za pomoc

przez **Koner** » 18 maja 2007, o 16:35

To jak sprawdzisz to napisz czy wszystko jest ok. czy coś jeszcze mu dolega.

przez **nowicjusz** » 19 maja 2007, o 20:31

I dalej to samo ledwo na 1 ciągnie i nie zamierza więcej :cry:

Pomocy

przez **Adamo** » 19 maja 2007, o 21:02

Coś słabo się przykładasz, albo ta usterka jest wyjątkowo przebiegła, ja stawiam na źle ustwiony lub rozkalibrowany gaźnik, ew jakąś wyjątkowo ukrytą wadę inst. zapłonowej.Spróbuj znaleść u siebie jakiegoś "lokalnego szpeca" gdyż rozwiązywanie problemów na odległość nie zawsze skutkuje.

przez **Jakub Knight** » 19 maja 2007, o 21:48

abo przeszczep cały ukł. zapłonowy lub gaźnik i zobacz jak chodzi.

przez **Koner** » 20 maja 2007, o 22:34

Najleiej by było jakbyś zrobił to co mówi Adamo,żeby znaleść jakiegoś fachowca który by ci pomógł,odpalil wyregulował itd.Albo sam sróbuj wyregulować ten gaźnik.

kadet słabnie

kadet słabnie

kadet słabnie

Re: kadet słabnie

Kto przegląda forum