Witam po długiej nieobecności
Robie kumpla wske i po krótkich oględzinach zauważyłem luzy na wale góra, dół są to nieduże luzy ale jakiś 1mm może 1,5mm i to było zapewne powodem ciągłego dzwonienia tłoka o głowice co przełożyło się na poobijanie góry tłoka i samej głowicy po krótce ujmując porobiły się w tłoku dziury i w miejscu gdzie były uderzenia o głowicę też, ale to już poprawiłem delikatnie pilnikiem. Reasumując chodzi mi czy aby nie rozpaławiać silnika bo tego nie chcę mogę dać grubszą uszczelkę pod cylinder aby wszytko poszło troche w górę wtedy tłok nie uderzałby o głowicę tylko czy wtedy wszystko inne rzeczy czyli otwieranie okien by się zgadzało? To mnie męczy właśnie
Dzięki i pozdrawiam.
[WSK 3] Luzy na wale
Regulamin działu
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.
Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.
Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.
- Procedura zmiany tytułu opisana jest w tutorialu: http://www.motomaniacy.com/viewtopic.php?p=177744#177744
- Przykłady: [Komar 2351] regulacja zapłonu
Komar 2351 regulacja zapłonu
Regulacja zapłonu Komar 2351
Posty: 15
• Strona 1 z 1
-
NIKE - MotoManiak
- Posty: 845
- Dołączył(a): 1 sie 2008, o 09:47
- Lokalizacja: Jachranka/Legionowo
- Pojazdy: Audi A4 B5 '99 |Skoda Fabia I '03| Komar 2351 '79
Daj spokój... chyba nie piszesz poważnie? Takie dziadostwo chcesz kumplowi odstawić?
Trzeba rozpołowić i wymienić łozysko korbowodu. 1 - 1.5 mm nazywasz "niedużym luzem"?! To może przy betoniarce jest nieduży luz, ale nie na korbowodzie!
Zreszta jeżeli tłok wali o głowicę... No sam sobie odpowiedz...
Trzeba rozpołowić i wymienić łozysko korbowodu. 1 - 1.5 mm nazywasz "niedużym luzem"?! To może przy betoniarce jest nieduży luz, ale nie na korbowodzie!
Zreszta jeżeli tłok wali o głowicę... No sam sobie odpowiedz...
-
Phantom - MotoManiak
- Posty: 2431
- Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:31
- Lokalizacja: Gałąźnia
- Pochwały: 19
popieram przedmówcę, robić raz a porządnie i nie odstawiać fuszery
2 pierwsze litery alfabetu w kieszeni
-
Kuba - Zwycięzca konkursu
- Posty: 6491
- Dołączył(a): 21 gru 2008, o 20:55
- Lokalizacja: Tworóg
- Pochwały: 2
Ale jak wuechy nie umiesz rozebrać, to oddaj koledze silnik i powiedz, że niech szuka innego mechanika, tłumacząc dlaczego Lepiej oddać takie samo, niż zepsute.
....::::KOMAR RIDER::::....
-
Komar Rider - @admin
- Posty: 6013
- Dołączył(a): 7 sie 2008, o 02:00
- Lokalizacja: Rzepin
- Pochwały: 1
Ten silnik jest tak prosty jak silnik rometa, więc nie ma się czego bać.
Jedynie przy sprzęgle będziesz potrzebował pomocy bo sam na pewno go nie złożysz.
Jedynie przy sprzęgle będziesz potrzebował pomocy bo sam na pewno go nie złożysz.
-
Danio - MotoManiak
- Posty: 1586
- Dołączył(a): 2 lis 2008, o 21:01
- Lokalizacja: Pruchna
- Pochwały: 3
- Pojazdy: WSK 125 / Fiat 126p
Jemu ten silnik jest obojętny zresztą jak ta wska Chce tylko żeby jeździła jakoś ale i tak ją zajeździ znam go więc nie muszę tego robić na glanc co innego jakbym dla siebie robił... Dałem uszczelkę pod cylek jakieś 2mm z kryngielitu dorobiłem po złożeniu super chodziła nic nie tłukło komprecha dobra ale po paru km pękła i juz łapała lewe obroty i wariowała. Z czego mogę to dorobić żeby nie wydmuchiwało spod cylka? Dobra byłaby z blachy miedzianej ale nie mam takiej grubej. Pomysły?
-
NIKE - MotoManiak
- Posty: 845
- Dołączył(a): 1 sie 2008, o 09:47
- Lokalizacja: Jachranka/Legionowo
- Pojazdy: Audi A4 B5 '99 |Skoda Fabia I '03| Komar 2351 '79
Słuchaj, ja dziś w ciagu dnia to przemyslałem...
Niezaleznie od tego czy on ją zajeździ czy nie, to jednak ma do Ciebie zaufanie i spodziewa sie ze mu zrobisz motor dobrze. Gdyby tak całkiem miał to w d... to by ja oddał na złom.
Tymczasem nie jest wykluczone, ze przez Ciebie koleś zginie. Ta maszyna jednak go do jakiejś 80tki rozpędzi i jeżeli wtedy łozysko mu sie całkiem rozsypie, narobi kaszany, zaklinuje wał a tym samym zablokuje tylne koło, to facet sie walnie i to moze pod cos jadącego z naprzeciwka. Weźmiesz to na swoje sumienie?
Albo zrób porządnie, albo nie rób wcale i niech sam sobie radzi jesli mu to nie odpowiada.
To nie jest zabawa - nie ryzykuj cudzym zyciem i zdrowiem.
Niezaleznie od tego czy on ją zajeździ czy nie, to jednak ma do Ciebie zaufanie i spodziewa sie ze mu zrobisz motor dobrze. Gdyby tak całkiem miał to w d... to by ja oddał na złom.
Tymczasem nie jest wykluczone, ze przez Ciebie koleś zginie. Ta maszyna jednak go do jakiejś 80tki rozpędzi i jeżeli wtedy łozysko mu sie całkiem rozsypie, narobi kaszany, zaklinuje wał a tym samym zablokuje tylne koło, to facet sie walnie i to moze pod cos jadącego z naprzeciwka. Weźmiesz to na swoje sumienie?
Albo zrób porządnie, albo nie rób wcale i niech sam sobie radzi jesli mu to nie odpowiada.
To nie jest zabawa - nie ryzykuj cudzym zyciem i zdrowiem.
-
Phantom - MotoManiak
- Posty: 2431
- Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:31
- Lokalizacja: Gałąźnia
- Pochwały: 19
NIKE napisał(a): znam go więc nie muszę tego robić na glanc co innego jakbym dla siebie robił...
Masz wspaniałe podejście do życia... Jak pójdziesz do roboty w przyszłości też będziesz miał takie zdanie? Nie zdążysz zacząć robić, już będziesz zwolniony... A wracając do tematu...Phantom ma cholerną rację. A poza tym nawet jak zrobi remont za 100zł to wiesia dłuugo pojeździ. Tak się zdaje że ją szybko zajeździ. Tego się nie da ot tak rozjumać, wiem po swym sprzęcie :F Kończąc wypowiedź, remont remont i jeszcze raz rozpoławianie.
Miłego dnia
-
Krylunio - MotoManiak
- Posty: 2299
- Dołączył(a): 1 lut 2008, o 20:27
- Lokalizacja: Wola Rzędzińska
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Komar 2350, Passat B6, Road Star 1700
tak naprawdę sposób użytkowania silnika nie ma aż tak wielkiego wpływu na jego trwałość, katowany silnik będzie miał przebieg mniejszy o 10~20% czy to aż tak dużo? co innego jeśli chodzi o awarie, wiadomo że katowany silnik będzie się często pierdzielił przy strzelaniu ze sprzęgła itp. koszt łożysk na wał jest śmieszny, co do luzu na korbie to możesz kupić za grosze wał na allegro.
- Ktoś
- MotoManiak
- Posty: 988
- Dołączył(a): 22 mar 2007, o 16:04
- Lokalizacja: Augustów
- Pochwały: 2
No chyba jednak to rozłożę... Tylko tego silnika to nigdy na oczy rozłożonego nie widziałem Trudno to złożyć potem?
-
NIKE - MotoManiak
- Posty: 845
- Dołączył(a): 1 sie 2008, o 09:47
- Lokalizacja: Jachranka/Legionowo
- Pojazdy: Audi A4 B5 '99 |Skoda Fabia I '03| Komar 2351 '79
-
Phantom - MotoManiak
- Posty: 2431
- Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:31
- Lokalizacja: Gałąźnia
- Pochwały: 19
[WSK 3] Luzy na wale
Robię odkop.Temat stary ja węgiel.Jak wał ma luz góra dół poniżej 2 mm, to śmiało jeździjcie.Jak ma powyżej 2 mm albo jest spory już, to wał regenerujcie
-
majsterr - MotoManiak
- Posty: 804
- Dołączył(a): 19 lip 2017, o 22:37
- Lokalizacja: Małe miasteczko w województwie śląskim :D
- Pochwały: 9
- Pojazdy: Audi a4b5 suzuki gn 125 WSK 125 CZ 175 MZ ts 250 ogar 205 Romet 50-t1 jawka mustang
Posty: 15
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 205 gości