simson sr50
Regulamin działu
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.
Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.
Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.
- Procedura zmiany tytułu opisana jest w tutorialu: http://www.motomaniacy.com/viewtopic.php?p=177744#177744
- Przykłady: [Komar 2351] regulacja zapłonu
Komar 2351 regulacja zapłonu
Regulacja zapłonu Komar 2351
Posty: 10
• Strona 1 z 1
simson sr50
Czy wie ktoś gdzie można zakupić osłony (2 szt.) na nogi, bo szukałem już w wielu miejscach. Czy ktoś sie interesuje jakie są przebiegi (ilość przejechanych km) maxymalne bo mój zamierzam kupić simsona SR50 z 52 tyś przebiegiem Pozdrawiam
- stefi
- MotoManiak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 18 kwi 2007, o 12:11
Z takim przebiegiem to jest już po nie pierwszym remoncie (wymiana/regeneracja wału, wymiana/szlif cylindra, wymiana tłoka z pierścieniami no i wszystkich łożysk) więcej jak 15 tyś km te silniki nie wykreci. Znaczy się wykręci ale jazda z takim przebiegiem już na pewno nie da frajdy (jedno wielkie buczenie zamiast przyśpieszania gdy dodda się gazu i dzwonienie). W to, że ten simek ma od nowości najechane ponad 50 tyś km i nigdy nie był rozbierany to nawet nie wierz.
co do osłon to poszukaj coś na: www.wilmat.torun.com.pl a konkretniej: http://www.wilmat.torun.com.pl/_upload/ ... liczny.txt oraz www.agmot.pl
co do osłon to poszukaj coś na: www.wilmat.torun.com.pl a konkretniej: http://www.wilmat.torun.com.pl/_upload/ ... liczny.txt oraz www.agmot.pl
-
Piotrek - @admin
- Posty: 3689
- Dołączył(a): 19 mar 2007, o 19:13
- Pochwały: 10
- Pojazdy: Skoda Octavia III 1.4 TSI, 150 KM, Ambition + Amazing
W innym temacie pisałem o gościu, który Simsonem przejechał ponad 60tys. Cylinder jest po pierwszym szlifie,wał, łożyska, simmeringi, tarcze sprzęgłowe po wymianie, reszta oryginalna.
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
czyli po 30 tyś i remont?
No chyba jednak po drodze był choc jeszcze jeden remont
Mój brat kupił simsona S51 (to nie istotne bo to ten sam silnik) zrobił remont i pieknie dotarł i co najważniejsze to nie katował ale po ok 12 tyś km poleciał mu wał (dole łożysko - wysypałay się igiełki a górne tez już się kończyło) a i pierścienie już mocno dzwoniły i ogólnie mułowaty z niego był sprzet. Ja kupiłem simsona Sr50 z przebiegiem 38 tyś km i poprzedni właściciel który go miał od nowości przyznał iż zrobił już 2 remonty. Czyli za każdym razem gdy miał parenaście tyś km od remontu. I ja już też po zakupie pojeździłem z 2 tysiaki i musiałem robić remont bo motorynka mnie wyprzedzała a we dwójkę to tylko na prostej można było jechać na 4 biegu.
Tak wiec nie wiem jakim cudem ten ktoś zrobił 60 tyś.. Albo licznik mu dubluje albo oszukuje i jednak robił więcej niż remont albo ten simek już ledwiusieńko jeździ.
No chyba jednak po drodze był choc jeszcze jeden remont
Mój brat kupił simsona S51 (to nie istotne bo to ten sam silnik) zrobił remont i pieknie dotarł i co najważniejsze to nie katował ale po ok 12 tyś km poleciał mu wał (dole łożysko - wysypałay się igiełki a górne tez już się kończyło) a i pierścienie już mocno dzwoniły i ogólnie mułowaty z niego był sprzet. Ja kupiłem simsona Sr50 z przebiegiem 38 tyś km i poprzedni właściciel który go miał od nowości przyznał iż zrobił już 2 remonty. Czyli za każdym razem gdy miał parenaście tyś km od remontu. I ja już też po zakupie pojeździłem z 2 tysiaki i musiałem robić remont bo motorynka mnie wyprzedzała a we dwójkę to tylko na prostej można było jechać na 4 biegu.
Tak wiec nie wiem jakim cudem ten ktoś zrobił 60 tyś.. Albo licznik mu dubluje albo oszukuje i jednak robił więcej niż remont albo ten simek już ledwiusieńko jeździ.
- rider
- MotoManiak
- Posty: 90
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 01:45
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
Mój simek jak go kupiłem to miał ponad 17tys. i jeździł nawet nieźle (wtedy dla mnie był rakietą bo przesiadłem sie z jawki którą jeszcze mam) Ale po 2 miesiącach jazdy stwierdziłem że remont kapitalny jest konieczny bo łożyska na wale miały spore luzy.
Simeq is the best of the best of the best.
-
Hiheek - MotoManiak
- Posty: 187
- Dołączył(a): 9 kwi 2007, o 18:37
- Lokalizacja: Poręba Dz.
rider napisał(a):Tak wiec nie wiem jakim cudem ten ktoś zrobił 60 tyś.. Albo licznik mu dubluje albo oszukuje i jednak robił więcej niż remont albo ten simek już ledwiusieńko jeździ.
Gość pracuje z moim Ojcem. Jeździ raczej spokojnie. Ma tego Simsona od nowości. Nie wiem, czy mu wierzyć, czy nie, powtarzam tylko to, co mi powiedział. Też wydaje mi się to dziwne, ale z drugiej strony - po co miałby kręcić?
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
Ma go od nowości. Jest to wersja z zapłonem klasycznym (z przerywaczem). Jednak jestem sklonny uwierzyć w taki przebieg. Gość jeździ spokojnie, ok. 15km. dziennie, ze stałą prędkością w trasie. Regularnie wymienia olej, czyści go, smaruje co trzeba. Motorek jest naprawdę zadbany i nie wygląda na ten przebieg.
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
Zależy jak silnik był bądź jest użytkowany.Jeśli nie był katowany to bez remontu można dużo jeździć ale jeśli ktoś nie zabardzo umiał jeździć to remont jest konieczny.
-
Koner - MotoManiak
- Posty: 8304
- Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
- Lokalizacja: Legionowo
Skoro tak mówisz to tak jest
Ja jestem skłonny uwierzyć
Po prostu facet dba, delikatnie jeździ (pewnie v-max to rzadzizna u niego) a no i pewnie trafił na części z lepszej serii. A tak swoją drogą to zazwyczaj po remoncie silnik krócej do kolejnego remontu chodzi niż od fabryki do pierwszego remontu
Ja jestem skłonny uwierzyć
Po prostu facet dba, delikatnie jeździ (pewnie v-max to rzadzizna u niego) a no i pewnie trafił na części z lepszej serii. A tak swoją drogą to zazwyczaj po remoncie silnik krócej do kolejnego remontu chodzi niż od fabryki do pierwszego remontu
- rider
- MotoManiak
- Posty: 90
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 01:45
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 273 gości