cyna czy auto weld?

przez **Black Rider** » 28 lis 2007, o 20:47

no własnie co mam wybrac zeby skleic wkoncu tą szpile mam pare wyjsc
- spróbowac auto weld jeszcze raz ale nawalic tego wiecej i dac nakręteczke tam na dole (zrobie taką dziure zeby tam weszła)
-nawalic cyny i ładnie to połączyc
-nawalic cyny i tak jak z auto weldem tez nakręteczke i cyne
- słyszałem ze są elektrody do aluminium
co mam wybrac?

przez **Pani Kontekstowa** » 28 lis 2007, o 20:47

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 28 lis 2007, o 20:59

Kup nowe kartery :lol:

[ Dodano: 28 Lis 2007, 20:02 ]

Ja tez miałem podobny problem, nie chciało mi się babrać- zamówiłem odrazu silniczek na allegro i po remoncie cyka aż do dziś.
Radze ci zainwestować te kilkadziesiąt złotych w "nowe" kartery łożyska simmery i inne cześći które się nadają do wymiany, ja tak zrobiłęm i już od bardzo dłuższego czasu w komarze jedyną częścią zamienną jest paliwo :lol:

przez **mandos** » 28 lis 2007, o 21:08

Są elektrody do aluminium, ale do spawania trzeba mieć spawarkę stałoprądową.

przez **Phantom** » 28 lis 2007, o 21:10

Adi.G. ma rację.To najlepsze wyjście.
Jeżeli coś chcesz kombinować,to tylko spawanie w osłonie argonu.O cynie zapomnij w ogóle,bo jest za miękka.To tak jakbyś na plastelinę chciał zrobić.
Szpilka przenosi dosyć duże siły.Musi się konkretnie trzymać.

przez **endek** » 28 lis 2007, o 21:16

cyna tez pusci tak wiec równez proponuje poszukać gdzies niedrogich karterów bądz całego silnika (bedziesz miał na zapas czesci jak padnie Ci cos innego)

przez **Black Rider** » 28 lis 2007, o 21:22

spróboje jeszcze z tym klejem auto weld jesli pusci no to rozbiore silnik i juz:( bede najwyzej troche czekał:(

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 28 lis 2007, o 21:27

Zaproponuję Ci tez inny sposób, który był zastosowany w pierwszym silniku mojego 232.

Wiercisz wiertłem o średnicy np 10mm. Gwintujesz na daną śrubę, wkręcasz jej kawałek. Później wiercisz w tej wkręconej śrubie 5, czy tam 6 mm gwintujesz i wkręcasz szpilę. To raczej sprawdzony sposób, tylko w moim karterze ktoś to krzywo zrobił i musiałem cyl wbijać młotkiem, co widać po charakterystycznym ułamanym żeberku w moim 232

przez **Koner** » 28 lis 2007, o 21:34

Cyna i ten auto weld może i by podziałały ale na krótko jedyne sensowne rozwiązanie to te co podał już na początku Adi.G..Przynajmniej będziesz miał pewność że podczas jazdy wszystko wytrzyma i nie będziesz musiał sprawdzać co chwilę czy szpilka jest w porządku

przez **Conqeror** » 28 lis 2007, o 21:36

Zrób tak jak tu :

Albo szukaj nowego karteru

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 28 lis 2007, o 21:40

Conqeror Hehe dopiero co to opisałem powyżej, dobrze że wrzuciłeś obrazek :wink:

przez **Konik** » 28 lis 2007, o 22:28

Moim zdaniem najlepiej rozwiercić i nagwintować , ja tak miałem robione jak miałem ukręconą szpilke, tzn nie ja robiłem tylko sąsiad który się zna na tym, i trzymie do dzisiaj

przez **Phantom** » 29 lis 2007, o 14:22

Adi.G. i Conqeror dobrze radzą.Tylko pamiętaj,że to musi być dość dokładnie zrobione.Jeżeli silnik będzie Ci się przy wierceniu kiwał i bujał to wyjdzie lipa.